Maciej Wierzyński

[Camilo]

Nie dostrzegÂłem wÂątku o p. Macieju, wiĂŞc go zakÂładam
W TVN24 prowadzi Horyzont

Zapraszam Was do dyskusji o Macieju WierzyĂąskim!

[Camilo]

Wg informacji, o jakich przeczytałem przed chwilą w ''Tele tygodniu'' Maciej Wierzyński dostał propozycję pokierowania ''Wiadomościami'' w TVP1! Jednak - jak pisze gazeta - prawdopodobnie jej nie przyjmie.

[dynamitri]

Nie lubię go - facet podobno ma kilkanaście (!) lat doświadczenia jako dziennikarz, a jak dla mnie jest drewniany jak Pinokio na kiju od miotły i amatorszczyzną jedzie od niego na kilometr. Strasznie mnie drażni jego sposób mówienia, jakiś taki sztuczny mi się wydaje, dlatego magazyn "Horyzont" omijam szerokim łukiem :nie:

[Ksero]

[matik]

[Camilo]

M. Wierzyński w audycji "Zrozumieć świat" w TOK FM rozmawia właśnie z W. Osiatyńskim o szeroko rozumianym sporcie, o tym jak się zmieniał na przestrzeni dzięsiątków lat, o promowaniu młodych talentów, kształtowaniu charakteru, o swoich wspomnieniach z nim związanych a zakorzenionych w głębokim PRLu, etc. Jak ktoś lubi takie dłuższe formy radiowe, to ma szansę poznać gospodarza "Horyzontu" z innej strony.

[matik]

Dziś ostatni program Horyzont jaki Pan Maciej poprowadzi. W rozmowie z Anną Seremak wyjaśniono, że odejście z programu związane jest z wiekiem.

[Meteor]

Polecam felieton Macieja Wierzyńskiego opublikowany tydzień temu na tvn24.pl
https://tvn24.pl/polska/gest-kozakiewic ... go-4261435

Zastanawiam się czasem, dlaczego irytują mnie rządy PiS. Właśnie irytują, a nie przerażają. Śmieszą, a nie wywołują zgrozę. (...) Kiszczaka się bałem. Rozwścieczonego Gomułki też się bałem. A ci mnie tylko śmieszą, ale się ich nie boję.

(...) nie zgadzam się, że obecna władza nie ma złych zamiarów. Moim zdaniem ma, ale jak dotąd przynajmniej, nie jest w stanie ich zrealizować, choćby chciała. I to ją bardzo złości.
Prezes Kaczyński - mam wrażenie - widzi siebie jako marszałka Piłsudskiego, tragicznego przywódcę gnuśnego narodu. W głębi duszy nim gardzi, ale że innego nie ma, to musi się ze słabościami tego narodu liczyć i temu narodowi podlizywać. Nie może go - choćby chciał - wziąć za mordę, bo krępują go różne ograniczenia.

Mam podobne poglądy na temat intencji tej władzy wobec Polski i Polaków. I też uważam, że im się nie uda tych intencji zrealizować, ale jednak - może z racji tego, że jestem młodszy od autora felietonu - pewną zgrozę we mnie wywołują.