Szok przeÂżyÂłam - Artur bez okularĂłw Ciekawe czy na zawsze siĂŞ ich pozbyÂł. I tak Âśliczny jest, ale Âładniej w okularkach wyglÂąda :devil:
A jutro znowu Madzia i Artur :tanczy: NiektĂłrzy bĂŞdÂą zawiedzeni
Fajny dziœ odcinek by³. Najbardziej mi siê podoba³a k³ótnia p. Bart³omieja i p. Laury pod koniec. oraz Arturek w koùcu poprosi³ o jakiœ porz¹dny wyrok, do którego Anna Maria siê przychyli³a. (£atka trochê inaczej wygl¹da bez swoich okularków. )
annak pisze:Szok przeÂżyÂłam - Artur bez okularĂłw Ciekawe czy na zawsze siĂŞ ich pozbyÂł. I tak Âśliczny jest, ale Âładniej w okularkach wyglÂąda :devil:
Ja to caÂły czas przeÂżywam, ale jutro w okularkach bĂŞdzie i chwaÂła mu za to
Buchachachaaaaa, ÂŁata bez okularow, ja przepraszam, ale jak go sobie przypomne, to jeszcze sie smieje, wybaczcie dziewczyny, ale on bez okularow z tymi swoimi groznymi tekstami to jak zza krzaka wygladal!
Rany, no nie moge, chachachacha :jupi:
gwark pisze:Swoja droga, ciekawe, czy Ona sama sie tak odgryza, czy ma to w scenariuszu?
MoÂże siĂŞ od kogoÂś nauczyÂła , hehe, za bardzo mi to przypomina Arturka
O ja przepraszam, ale Mecenas od poczatku taka byla. To ja nie wiem, kto od kogo sie nauczyl. Ona sie zawsze odgryzala, a Artur tylko na oskarzonych wjezdzal, madrala.
pozatym bylo juz mowione ze czasem sa tkaie'nieoczkeiwane momenty' gdzie improwizuja i te teksty' nie ze scenariusza' juz nie poprawiaja tylko je daja do odcinka
lonely pisze:
pozatym bylo juz mowione ze czasem sa tkaie'nieoczkeiwane momenty' gdzie improwizuja i te teksty' nie ze scenariusza' juz nie poprawiaja tylko je daja do odcinka
tak zwane teksty NA ZYWCA
Masz racje, to chyba widac, ktore sa na zywca, te, ktore najfajniej i najnaturalniej wychodza :brawa:
sweetedith pisze:Ona sie zawsze odgryzala, a Artur tylko na oskarzonych wjezdzal, madrala
Haha, no to by byÂło dziwne jakby Magda teÂż na oskarÂżonÂą jak to siĂŞ wyraziÂłaÂś "wjezdzaÂła" :devil:
Nie zgadzam siĂŞ, Âże Magda taka byÂła od poczÂątku, bo to nieprawda. Wczoraj to byÂł wyjÂątek jak tak pojechaÂła po maksie. A tak to mimo wszystko delikatniejsza zawsze...
Dzisiejszy odcinek podobaÂł mi siĂŞ, poniewaÂż pokazywaÂł problem, z ktĂłrym boryka siĂŞ coraz wiĂŞcej dzieci i mÂłodzieÂży oraz ich rodzice. Wyrok Anny Marii byÂł jak najbardziej sprawiedliwy, takiej mÂłodzieÂży nie wolno zamykaĂŚ w zakÂładzie karnym, bo to oznacza caÂłkowitÂą demoralizacjĂŞ takiego czÂłowieka.
PS. KtoÂś wie jak ma na imiĂŞ oraz nazwisko ten nowy straÂżnik.
pan BÂłaÂżejewski, imienia nie znam, pseud. HuwauÂłaÂła
ja nie wiem co jest, Artur prze¿ywa metamorfoze jak¹œ czy cuœ. Nie mówi ju¿ "proszê pani¹" :(:(
RĂłzne zobowiÂązania o charekterze wychowawczym: dozĂłr kuratora, przeproszenie matki, nieprzebywanie w zlym towarzystwie i kontynuowanie nauki. Cos przeoczylem?
PS. Obrona wnosiÂła o to, by zamiast kary z kodeksu byly wlasnie zobowiazania wychowawcze
Oooo, nieczêsto siê zdarza, ¿eby wyrok by³ taki, jak chcia³a obrona, oczywiœcie oprócz procesów, gdzie niewinnoœÌ oskar¿onego jest oczywista Madzia trafi³a
Hehe, a jutro podobno "dzieci z bidula" moÂże wreszcie jakaÂś ciekawa sprawa bĂŞdzie, bo w tym tygpodniu same strasznie nuuuudne byÂły