Strona 68 z 165

Re: Jarosław Kuźniar

: sobota 15 sie 2009, 22:14
autor: piotrek888
Pokazywali kiedyś jeden :lol2: Ale Anna ma wielu fanów swoich prac, zwłaszcza chyba Kasię Werner, ale Beti też jest zachwycona tymi montażami :D

Re: Jarosław Kuźniar

: sobota 15 sie 2009, 22:22
autor: Nika
To mam pomysł. Poszukajcie caps jakiś, gdzie przy stole porankowym siedzi Jaro z jakimś gościem - kobietą, i fajnie gdyby jeszcze Kasia była tam ujęta. I można by w miejscu gościa wstawić głowę Madonny. Tylko, żeby to wszystko gabarytowo pasowało. :D I podeślijcie na kontakt najlepiej jeszcze dziś, i napiszcie coś w stylu, że jednak udało się Madonnę zwabić do studia. Bankowo to pokażą.

Re: Jarosław Kuźniar

: niedziela 16 sie 2009, 00:22
autor: queen ana
Nika masz na myśli coś takiego?
Obrazek

Re: Jarosław Kuźniar

: niedziela 16 sie 2009, 01:37
autor: Jacek-t
Mówisz, masz jakby powiedział Jaro :lol2: .

Re: Jarosław Kuźniar

: niedziela 16 sie 2009, 09:52
autor: piotrek888
No i pokazali :lol2:

Re: Jarosław Kuźniar

: niedziela 16 sie 2009, 11:11
autor: Nika
Pokazali? :D Ale dobrze. Tylko, że ja przed 8 jeszcze spałam. W takim razie poproszę o filmik. Dzięki za pic-fotomontaż. Wyszedł bardzo dobrze! :D
A wie ktoś w ogóle o której Jaro zlądował po koncercie w chacie? Czy może przez tłumy i korki nie opłacało mu się wracać do domu i poszedł prosto do pracy?! :uhh:

Re: Jarosław Kuźniar

: niedziela 16 sie 2009, 11:27
autor: Jacek-t
Nika pisze:Pokazali? :D Ale dobrze. Tylko, że ja przed 8 jeszcze spałam. W takim razie poproszę o filmik. Dzięki za pic-fotomontaż. Wyszedł bardzo dobrze! :D
A wie ktoś w ogóle o której Jaro zlądował po koncercie w chacie? Czy może przez tłumy i korki nie opłacało mu się wracać do domu i poszedł prosto do pracy?! :uhh:
Jaro twierdzi, że spał 2,5 godziny i od rana opowiada mrożące krew żyłach historie o próbach powrotu z koncertu tramwajem linii 924 - nawet założył klub osób poszkodowanych przez tramwaj 924 :lol2: . A fotomontaż z Madonną pokazywali bodaj ok. 9.30.

Re: Jarosław Kuźniar

: niedziela 16 sie 2009, 11:33
autor: Nika
A fotomontaż z Madonną pokazywali bodaj ok. 9.30.
O tej porze w łazience siedziałam. :lol2:
A klub linii 924 widziałam. W ogóle Jaro jakiś zbulwersowany wydaje się być po tym koncercie.
Internauci dorwali go wśród publiki:
Obrazek
źródło: tvn24.pl

Re: Jarosław Kuźniar

: niedziela 16 sie 2009, 11:42
autor: piotrek888
Pokazali po serwisie o 9:30 ale trochę później bo serwis się przedłużył z powodu rozmowy z Ziobrą :lol2:

Re: Jarosław Kuźniar

: niedziela 16 sie 2009, 20:27
autor: Nika
Będę upierdliwa. Filmiku nikt nie ma jednak?! :>

Re: Jarosław Kuźniar

: niedziela 16 sie 2009, 21:41
autor: sybic
ma - uspokajam ;)

Re: Jarosław Kuźniar

: niedziela 16 sie 2009, 22:36
autor: sybic

Re: Jarosław Kuźniar

: poniedziałek 17 sie 2009, 13:32
autor: anakin
Sybik a masz to w innym źródle? Rapidshare płata niektórym figle../ :lol:

Re: Jarosław Kuźniar

: poniedziałek 17 sie 2009, 13:41
autor: boczekoola
Nika pisze:W najnowszym Twoim Stylu (9/2009) w nowym cyklu Akt Męski, znajdziecie rozmowę z Jarkiem Kuźniarem o kobietach. :D
Prosimy o szczerość. O odwagę, a nawet brawurę. O niewykręcanie się od odpowiedzi . CO Pan myśli o kobietach? Głos ma Jarosław Kuźniar, Dziennikarz TVN24.
Nigdy nie zaczynam rozmowy z kobietą od...
Okrzyku w stylu: "Dzień dobry, maleńka, jak ci na imię", jak śpiewał Muniek Staszczyk. To mocno odstraszające. Zależy mi na pierwszym wrażeniu.
Boję się, że kobieta, która mi się podoba, zapyta mnie... Czy oglądałem ostatni odcinek Mody na sukces. Z całym szacunkiem dla mojej mamy (ogląda!) wolę, kiedy kobieta odwołuje się do własnych doświadczeń, a nie do uniesień z 1758 odcinka byle jakiego serialu.
Ucieknę, jeśli ona... Banalne: zdradzi. Są naturalnie dziesiątki innych powodów, ale ten wydaje się najbardziej oczywisty.
Najbardziej mnie zaskoczyło, że pewnej kobiecie powiedziałem... Zwykle słucham, rzadziej mówię, więc nie miewam takich problemów. Zaskoczeniem jest raczej to, że choć nic nie mówię, ona wciąż jeszcze siedzi obok.
Zachwyt absolutny przeżyłem... Co mnie zachwyca? Cholera. Może ktoś-coś, kto-co odrywa od ziemi, ciska w niebo, sprawia, że czuję: lecę!?
Czyli... samolot, balon, szybowiec... Czytelniczce przyszła do głowy kobieta? Chyba jestem mało romantyczny. A kurs pilotażu wciąż przede mną.
Fantastyczna część kobiecej garderoby... Wariat we mnie powie: buty, bo rzeczywiście zwracam na nie uwagę. Ja normalny wskażę bieliznę. Lekko księżowska, konserwatywna strona mojej natury podpowiada zachwyt nad nobliwym kostiumem z marynarką i spodniami.
Najbardziej intrygujące w jej ciele... Szymona Majewskiego zachwycają stopy. Ja dołożyłbym szyję. Zdecydowanie. I jeszcze... – jak to dyplomatycznie powiedzieć – dwa elementy z przodu oraz jeden z tyłu, o których faceci rozmawiają przy winie, a nie w gazecie.
Uwielbiam, gdy ona robi następujący gest... Wolę wymienić te, których nie lubię: gest politowania, współczucia, zagłaskania. Krótko mówiąc, gest, którym kobieta komunikuje: "Głuptasie, nie denerwuj się, wiem, że sobie nie radzisz, ale od czego ja tu jestem?".
Do dziś pamiętam pewną kobietę, która... Była strażniczką miejską. Walczyłem z nią o anulowanie mandatu. W pewnym momencie powiedziała: "Tak się pan tu mądrzy, a ja mam wrażenie, że w tym pańskim programie o Marilyn Monroe w ogóle nie było scenariusza. Bałagan był". I już wiedziałem, że jestem na straconej pozycji. A w programie rzeczywiście nie było sztywnego scenariusza. Nigdy nie ma.
Była ukochana może być przyjaciółką, jeśli... Nie wiem, nie zdarzyła mi się taka przyjaźń. Przebrzmiała miłość to zwykle wspomnienia, o których nie masz siły mówić, od których uciekasz. Ale wiem, że są masochiści dążący do niedzielnych obiadów we czworo. Dziwne.
Rozstanie nie jest porażką, gdy... Tylko kobieta mogła wymyślić takie pytanie. To zawsze porażka.
Rozstanie to porażka, bo... Traci się ważną bliskość. Bo się okazuje, że na jakimś etapie swojej dorosłości po prostu się nie sprawdziłeś.
Miłość od pierwszego wejrzenia jest... Możliwa w bajkach. Czyściutka, pachnąca, nieskalana. Tak – myślę – wygląda dziewica. Niewielu ją spotkało, więc się zazdrości szczęśliwcom. Dlatego w kinie, gdy bohater filmu zakochuje się nieprzytomnie w dziewczynie stojącej za nim w kolejce do kasy w supermarkecie, słychać wielkie wzdychanie...
Jej trik, który działa na mnie zawsze, to... Kobieta to w ogóle jeden wielki trik. Myślę, że jedno działa na każdego faceta rozbrajająco: kiedy ona mówi: "Kochanie, przepraszam, miałeś rację". Kupujesz to, nawet gdy wiesz, że ona wcale tej racji nie przyznaje, tylko manipuluje.
Zrobię z siebie idiotę dla kobiety...[/b] Zasady są po to, żeby ich nie łamać. Nie uważam, żeby kobieta, dla której miałbym je podeptać, mogła być z tego dumna.
Na przeprosiny kupuję... Kwiaty, bilety na samolot, kolację. Wszystko zależy od kontekstu. Najważniejsze, żeby słowo "przepraszam" w tej oprawie zabrzmiało szczerze.
Daję się przeprosić Z trudem, bo nie wybaczam łatwo. Właściwie po co? Nie skracam dystansu z przeciwnikiem. Nawet jeśli to jest kobieta.
źródło:styl24.pl
Jak zauważyliście na stronie Twojego Stylu nie umieszczono kilku ostatnich pytań. Specjalnie dla Was je wtypowałam ręcznie z magazynu. Brakuje jeszcze pięciu ostatnich, które podam na dniach. A i jeszcze są 3 dodatkowe małe fotki, które też postaram się zeskanować.
Obrazek
będę czekac!!

Re: Jarosław Kuźniar

: poniedziałek 17 sie 2009, 20:27
autor: Nika
No to ciąg dalszy wywiadu:
Szaleństwo z miłości ma smak... Przestępstwa. Jako mało szalony facet uważam, że nieprzespanie nocy - na przykład w imię rozmów pod księżycem - przed pięciogodzinnym dyżurem jest wariactwem graniczącym z zabójstwem. Zabójstwem zdrowego rozsądku.
Mądra kobieta wie, że mężczyzna... Jest słabszy od niej. Wie, ale tego nie wykorzystuje. Działa jak mądry facet. Bo mądrość nie ma płci. Mądra kobieta wie więcej niż jej nierozsądne koleżanki.
Mądry mężczyzna wie, że kobieta... Mówi mniej niż myśli. Słyszałem też, że mądry mężczyzna chowa swoje zdanie głęboko i oddaje pole kobiecie. Wtedy wygrywa. Przed kobietą - być może. Ale raczej nie we własnym sumieniu.
Kocham kobiety za... Kocha się kobietę, nie kobiety. O tej szczególnej miłości mówi się do ucha, a nie w kolorowym magazynie.
Pierwiastek kobiecy we mnie to... Nie mam pojęcia. Niezdecydowanie, malkontenctwo, kłótliwość? Co ja gadam. Chyba nie zaprezentowałem się tu ładnie. Podpadłem co?
źródło: Twój Styl (9/2009)
Co do skanów ze zdjęciami, to proszę jeszcze o trochę cierpliwości. :aniol:

Sybic, dzięki za filmik. :D Rapidshare nie zawiódł. Fajnie to wyszło.