tvnfakty.pl

Jak lubię Pana Marcina, tak zwrócę uwagę na dwukrotną odmianę "Kołobrzega" zamiast "Kołobrzegu"

Warto wspomnieć, że przy drugiej (w poranku) się poprawił

Ja nie mam nic przeciwko Panu Zebrowskiemu, ale uwazam, ze prowadzenie przez 2 dni z rzedu Programow:
- Wstajesz i wiesz od 6 - 11.00
- Polska i Swiat
- Dzien po Dniu 23-00.00
to juz przesada... Czy tvn24 w sezonie urlopowym ma tylko 1 pracownika? W miedzyczasie pojawil sie serwis informacyjny rowniez w wydaniu Pana Marcina. Stacja sobie robi kpiny z widzow... Sluchanie sobotniego wydania Polski i Swiata (przedluzonego na 2 h zamiast szka - powodz) graniczylo z cudem. Pan Marcin ze zmeczenia robil bledy, czasem nie wiedzial co mowi.
Nie wiem czyja to wina, ze jedna osoba prowadzi w zastepstwach tyle programow na raz: czy to Pan Marcin to pracoholik i nie ma domu a stacja na to przystaje. Czy tez tvn24 mu nakazuje?!
W kazdym razie jesli tak dalej to bedzie wygladalo to tvn24 straci swoja range a co za tym idzie widzow...

agas pisze: czasem nie wiedzial co mowi

W Porankach w pierwszej dekadzie lipca sprawiał dokładnie to samo wrażenie. Fuck, nie sądziłem, że mi przyjdzie kiedyś wspominać z największym sentymentem Poranki z Marcinem właśnie i z Poradą.

czy to Pan Marcin to pracoholik i nie ma domu a stacja na to przystaje

Dom ma - tylko w Gdyni, więc jak od czwartku do niedzieli jest w W-wie, to może sam zgłasza się na ochotnika po nadgodziny. Lepiej sobie dorobić niż siedzieć w wynajętej przez stację kawalerce. :hyh:

agas pisze:Ja nie mam nic przeciwko Panu Zebrowskiemu, ale uwazam, ze prowadzenie przez 2 dni z rzedu Programow:
- Wstajesz i wiesz od 6 - 11.00
- Polska i Swiat
- Dzien po Dniu 23-00.00
to juz przesada... Czy tvn24 w sezonie urlopowym ma tylko 1 pracownika? W miedzyczasie pojawil sie serwis informacyjny rowniez w wydaniu Pana Marcina. Stacja sobie robi kpiny z widzow... Sluchanie sobotniego wydania Polski i Swiata (przedluzonego na 2 h zamiast szka - powodz) graniczylo z cudem. Pan Marcin ze zmeczenia robil bledy, czasem nie wiedzial co mowi.
Nie wiem czyja to wina, ze jedna osoba prowadzi w zastepstwach tyle programow na raz: czy to Pan Marcin to pracoholik i nie ma domu a stacja na to przystaje. Czy tez tvn24 mu nakazuje?!
W kazdym razie jesli tak dalej to bedzie wygladalo to tvn24 straci swoja range a co za tym idzie widzow...

Ja również zwróciłam na to uwagę..
Wczoraj troszeczkę odetchnął, bb nie prowadził programu "Dzień po dniu"
Ale gdy byłam na dworcu w Warszawie..gdzieś około 8:00 prowadził poranek..

czy to Pan Marcin to pracoholik i nie ma domu a stacja na to przystaje

Dom ma - tylko w Gdyni, więc jak od czwartku do niedzieli jest w W-wie, to może sam zgłasza się na ochotnika po nadgodziny. Lepiej sobie dorobić niż siedzieć w wynajętej przez stację kawalerce. :hyh:[/quote]

Zgoda, ale dlaczego na wizji ?! Od dawna wiadomo, ze zmeczony, niewyspany pracownik to malo wydajny pracownik. Moim zdaniem stacja nie powinna sobie pozwalac na takie wpadki, bo spadnie im ogladalnosc. Sorry, ale wlaczasz tvn24 o roznych porach i widzisz tylko redaktora Zebrowskiego. Zmienia sie tylko czolowka programu.
Tvn 24 ma sporo ludzi, ktorzy mogliby poprowadzic programy, gdzie jest Pani Danuta Kondratowicz lub pan Kuzniar itd? A jesli nie to jest sporo chetnych zeby tam pracowac. Az tak biedni nie sa zeby jeden czlowiek prowadzil wiekszosc programow...

Zal bylo mi Pana Zebrowskiego...

Marcina było mi szkoda, ale nie oszukujmy się jak szef każe, to pracownik musi, nie podoba się, to na twoje miejsce jest wiele innych. A co do D.Kondratowicz - zrozumcie, ona ma swoją posadę w stacji - sekretarz programowy i tym się zajmuje.

piotrek888 pisze:Marcina było mi szkoda, ale nie oszukujmy się jak szef każe, to pracownik musi, nie podoba się, to na twoje miejsce jest wiele innych. A co do D.Kondratowicz - zrozumcie, ona ma swoją posadę w stacji - sekretarz programowy i tym się zajmuje.

Tutaj sie wszystko wyjasnia... Zal Pana Zebrowskiego w takim ukladzie tym bardziej. Urzadzic taki maraton to sztuka sama w sobie. Nie mam pojecia co mysla szefowie, ale moim zdaniem (jako widza) jest to pojscie po najmniejszej linii oporu, najmniejszym kosztem a maksymalnym wykorzystaniem. Jestem w glebokim szoku, ze taka stacja jak tvn24 oszczedza na zatrudnieniu dodatkowych osob. W ten sposob straca widzow, co za tym idzie reklamy i bedzie jeszcze gorzej. No ale jak sie ma palec to chce sie reke - osiagneli gorny pulap i sadza, ze sie nie ma po co wiecej starac...

Jasne żal Pana Marcina, ale nie rozumiem dlaczego z tego powodu stacja ma tracić widzów? Bez przesady. Nawet jak się przejęzyczy czy pomyli, to z tego powodu mam nie oglądać mojego ulubionego programu? Czegoś tu nie rozumiem :hmm:

Efcia pisze:Jasne żal Pana Marcina, ale nie rozumiem dlaczego z tego powodu stacja ma tracić widzów? Bez przesady. Nawet jak się przejęzyczy czy pomyli, to z tego powodu mam nie oglądać mojego ulubionego programu? Czegoś tu nie rozumiem :hmm:

A ile razy na dobe jestes w stanie ogladac tego samego czlowieka tylko w innych programach? Bo dla mnie jest to jednolite, poza czolowka kolejnego programu nie zmienia sie nic. No z czasem dziennikarz jest bardziej "zjechany".

Inaczej prowadził Poranek ze stadionu Legii a inaczej program późniejszy. Nie rozumiem tej napinki, przecież jest to tylko przejściowo, w okresie urlopowym. Poza tym już dzisiaj jest Łukasz Grass, zaraz wróci mój "ulubieniec" Jakub Porada, więc spokojnie, bez nerwów

Efcia ma racje..
Zresztą wczoraj i przedwczoraj go nie było. Chyyba.

Jako, że najprawdopodobniej Dagmara Kaczmarek zaczęła urlop, to Marcin powinien pojawić się najpóźniej w piątek. No chyba, że Marcin zaczął urlop, a Dagmara pojawi się podczas weekendu ? :mhm:
Zobaczymy

agas pisze:Ja nie mam nic przeciwko Panu Zebrowskiemu, ale uwazam, ze prowadzenie przez 2 dni z rzedu Programow:
- Wstajesz i wiesz od 6 - 11.00
- Polska i Swiat
- Dzien po Dniu 23-00.00
to juz przesada... Czy tvn24 w sezonie urlopowym ma tylko 1 pracownika? W miedzyczasie pojawil sie serwis informacyjny rowniez w wydaniu Pana Marcina. Stacja sobie robi kpiny z widzow... Sluchanie sobotniego wydania Polski i Swiata (przedluzonego na 2 h zamiast szka - powodz) graniczylo z cudem. Pan Marcin ze zmeczenia robil bledy, czasem nie wiedzial co mowi.
Nie wiem czyja to wina, ze jedna osoba prowadzi w zastepstwach tyle programow na raz: czy to Pan Marcin to pracoholik i nie ma domu a stacja na to przystaje. Czy tez tvn24 mu nakazuje?!
W kazdym razie jesli tak dalej to bedzie wygladalo to tvn24 straci swoja range a co za tym idzie widzow...

Z tym, że nie wiedział co mówił to się nie zgodzę, choć zmęczenie było widać.
Ale co się dziwić. 8 GODZIN na wizji i do tego drugie tyle na przygotowania. A potem tylko parę godzin snu, ja bym tak długo nie dał rady. Tym bardziej go podziwiam i coraz bardziej go lubię

Teraz pan Marcin (18:00) wygląda jak by prowadził poranek o 2.40
Taki niewyspany

RBB pisze:Teraz pan Marcin (18:00) wygląda jak by prowadził poranek o 2.40
Taki niewyspany

Haha, faktycznie nieco zaspany, ale nie przesadzaj - nieźle sobie radził.
Swoją drogą ciekawe, czy będzie także prowadził magazyn Polska i Świat oraz Dzień po Dniu. :mhm:
W tym drugim programie zmęczenie mogłoby dać się we znaki w dwójnasób.

OK., trochę przesadziłem, ale nie wyglądał jak zawsze