Greg Haus pisze:Tak nieśmiało przypominam, że dziś pierwszy konkurs Eurwizji.
53, a nie 1-szy.
Dziś natomiast pierwszy dzień półfinału. No właśnie, nie jestem fanem Eurowizji, ale z tego co pamiętam, to w zeszłych latach był tylko jeden dzień półfinału, prawda? W tym roku są dwa - dziś i pojutrze. I patrząc na spis państw, które występują dziś - Polska jest jedynym z niewielu dużych i znanych państw.
Greg Haus pisze:Tak nieśmiało przypominam, że dziś pierwszy konkurs Eurwizji.
53, a nie 1-szy.
Dziś natomiast pierwszy dzień półfinału. No właśnie, nie jestem fanem Eurowizji, ale z tego co pamiętam, to w zeszłych latach był tylko jeden dzień półfinału, prawda? W tym roku są dwa - dziś i pojutrze. I patrząc na spis państw, które występują dziś - Polska jest jedynym z niewielu dużych i znanych państw.
Trzyma(j)my kciuki za Isis Gee!
Ale lubisz się czepiać nieścisłości . Tak miałem na myśli 1 - szy pólfinał, 53 konkursu Eurovision, pierwszego w Belgradzie, pierwszego gdzie są 2 półfinały . Zapewniam, że wcześniej miałem na myśli ten sam koncert
Ja nie mam zamiaru tego oglądać. Jak posłuchałem sobie tych piosenek na stronie to klękajcie narody. To już nie jest konkurs piosenki tylko przegląd kabaretów.
Nie będę oglądać Eurowizji bo jest nudna, ale trzymam kciuki za Isis Gee. Ja nie rozumiem dlaczego niektórzy się tak niej uczepili, przecież ona nikomu nic nie zrobiła...
Trzeba przyznać, że wypadła świetnie, ale widać było - przynajmniej ja tak odczułem - że była bardzo stremowana i zdenerwowana. Ale chyba nie ma się czemu dziwić.
Dobrze było - a byłem dość sceptyczny! Wśród tych ludzi co zamiast śpiewać wieszają pranie, bawią się w aniołki i diabełki, śpiewają w nieistniejących językach- jest naprawdę dobrze!
Jednak się zdecydowałem oglądnąć eurowizję. Powiem szczerze, że najbardziej podobał mi się występ Isis Gee. A konkurencja to za przeproszeniem banda pajaców (nie mówię o wszystkich).
Za nami występ Isis. Właściwie to wszyscy już wystąpili xD , ale widzę, że tu Eurowizja nie budzi dużego zainteresowania. Występ Gee wyglądał tak samo jak we wtorek, ale dziś już była o wiele mniej stremowana. Wypadła bardzo dobrze.
I co to za niespodzianka? Może zwycięstwo?
Tylko szkoda, że mieliśmy taki słaby numer. Żałuję, że nie było nas w ostatniej piątce...
Może niespodzianką było jej ''Dziękuję'' po Polsku A tak pyzatym podobno Serbia miała sondę na najpiękniejszą uczestniczkę Eurowizji i wygrała Isis Gee Może dostaniemy od nich dużo punków