Twoja wyrozumia³oœÌ mnie cieszy
Wczoraj doczyta³em ksi¹¿kê, która zakoùczy³a siê s³owami wydedukowanymi przez g³ównego bohatera, s³owami skierowanymi do piêknej i zacnej damy:
I po wsze czasy karmiĂŚ Pani bĂŞdziesz co dzieĂą nasze zmysÂły ... . MyÂślaÂłem, Âże siĂŞ poryczĂŞ ze wzruszenia, kiedy ten happy end czytaÂłem ...

Takie to mi siĂŞ piĂŞkne i nierealne wydaÂło zarazem

Sytuacja, w ktĂłrej padÂły sÂłowa, poza opisem bohaterki

, nijak nie pasuje do naszej tutaj w w¹tku, ale znaczenie s³ów, chcia³oby siê i tu wcieliÌ w ¿ycie

W ksi¹¿ce jednak znacznie ³atwiej przysz³o wszystko zrealizowaÌ g³ównemu bohaterowi, bo ani s³owa w niej o tvn24 nie by³o :devil:
O BoÂże PosÂłuchaÂł
Jak coÂś zaposiĂŞwezmĂŞ to to realizujĂŞ

Po cichu Ci powiem, Âże szantaÂż poskutkowaÂł :devil:
Ja do mody koszulowej nic nie mam Tylko po³¹czenie z marynar¹ wydaje mi siê takie ............ ma³o kobiece Tak wiêc koszulom mówiê - tak, a marynarom w po³¹czeniu z koszulami - nie.
OdnoÂśnie stroju. To wolaÂłbym, Âżeby Agata wystĂŞpowaÂła bez ... oczywiÂście bez marynary, a nie bez stroju w ogĂłle :szalony:
OK. to ja siĂŞ moÂże z Wami juÂż poÂżegnam
