tvnfakty.pl

mojpierwszyraz pisze:Widać natomiast, że Ukraina ma lepsze gusta od Polaków, skoro dała się poznać na tym programie który tam ponoć jest wielkim hitem.

Czyli ten ogląda X-Factor ma dobry gust, tak?
Ciekawe teorie wysnuwasz...

sybic pisze:

mojpierwszyraz pisze:Widać natomiast, że Ukraina ma lepsze gusta od Polaków, skoro dała się poznać na tym programie który tam ponoć jest wielkim hitem.

Czyli ten ogląda X-Factor ma dobry gust, tak?
Ciekawe teorie wysnuwasz...

Dość niewyraźnie się wyraziłem. To co napisałem było w odniesieniu do tego, że MBTM momentami oglądane jest chętniej niż XF, a ten pierwszy jest zwykłą kopią mam talent, z pominięciem talentów nie muzycznych.

A może dasz sobie luz i przestaniesz się pysznić swoja inteligencją. Znam ze swojego środowiska osoby inteligentne, które są dość przyjazne dla średniej warstwy.

@sybic ma rację - X Factor aż do tak świetnie inteligentnego widza nie jest skierowany - to jest show - tu liczą się emocje, które z rozumem wiele wspólnego nie mają.

Trzeciak pisze:@sybic ma rację - X Factor aż do tak świetnie inteligentnego widza nie jest skierowany - to jest show - tu liczą się emocje, które z rozumem wiele wspólnego nie mają.

Co nie znaczy, że jest przeznaczony dla osób o niższej inteligencji.

Czyli rozumiem, że polski x factor jest słaby, bo w uk jest lepszy, natomiast MBTM jest ok, bo w cywilizowanych krajach nikt tego nie ogląda? Brawo, świetne rozumowanie.

Bo tu jest Polska, a nie UK, USA i inne kraje.

Fakt faktem, że X Factor UK, a X Factor PL to dwie różne bajki. Rozmach i realizacja X Factora w Wielkiej Brytanii jest nieporównywalnie większy od polskiego. Prawdą jest także, że program należy oceniać na podstawie warunków panujących w danym kraju. Inne społeczeństwo, inne zwyczaje, inni ludzie i brak chociażby naprawdę dużych hal, w których można by realizować castingi. Polski X Factor nie jest słaby. Jest dobry (jak na polskie warunki), ale w porównaniu z X Factor UK (nie można uciec od porównań obu tych wersji) wypada blado.

No tak, tylko należy pamiętać, że tam oglądalność jest nawet 4-5 razy większa, 3 miliony to śmiech przy tym.

SevenUP pisze:No tak, tylko należy pamiętać, że tam oglądalność jest nawet 4-5 razy większa, 3 miliony to śmiech przy tym.

tyle że bierze się pod uwagę liczbę mieszkańców, co jak co ale w UK jest ich więcej


poza tym, u nas jest dopiero 2 edycja, program musi na siebie zarobić. popatrzcie sobie na X Factora z 2005 r dla porównania- nie był aż tak dopracowany jak teraz. poczekajmy, tak naprawdę dopiero gdzieś od 5,6 edycji możemy oczekiwać cudów (podział na soboty i niedziele w UK został dopiero wprowadzony w 2009r.)

Jest zwiastun 2. odcinka, zapowiada się świetnie ;d

Pjotreeek pisze:

SevenUP pisze:No tak, tylko należy pamiętać, że tam oglądalność jest nawet 4-5 razy większa, 3 miliony to śmiech przy tym.

tyle że bierze się pod uwagę liczbę mieszkańców, co jak co ale w UK jest ich więcej


poza tym, u nas jest dopiero 2 edycja, program musi na siebie zarobić. popatrzcie sobie na X Factora z 2005 r dla porównania- nie był aż tak dopracowany jak teraz. poczekajmy, tak naprawdę dopiero gdzieś od 5,6 edycji możemy oczekiwać cudów (podział na soboty i niedziele w UK został dopiero wprowadzony w 2009r.)

Dokładnie o to mi chodziło.

Trzeciak pisze:A może dasz sobie luz i przestaniesz się pysznić swoja inteligencją. Znam ze swojego środowiska osoby inteligentne, które są dość przyjazne dla średniej warstwy.

Nikt się tutaj nie pyszni. Inteligencją tym bardziej. Zwykła ocena, po prostu.

Podsumowując - żeby nie wiem jak wysoki był poziom i realizacja MBTM, to i tak XF jest po prostu ciekawszy. Niestandardowy, nieszablonowy. Ja bynajmniej tego szukam w tego typu programach - oryginalności. Nikogo nie urażając, powtórzę po raz ostatni - tego właśnie brakuje programom Polsatu, albo inaczej - formatom Polsatu.

mojpierwszyraz pisze:Ja bynajmniej tego szukam w tego typu programach - oryginalności.

Nie rozumiem tego zdania.
Nie szukasz oryginalności, wiec czego?

Śmieszne są te Wasze argumenty:

1. Kuźniar, który jest bez wyrazu- z tego co wiem, to on jest prowadzącym. I moim zdaniem pełni swą rolę doskonale. Nie wystaje ponad show, ale poniżej jego poziomu nie schodzi. W programie najważ niejsi są uczestnicy, potem jurorzy, a na końcu prowadzący, który pełni rolę wprowadzającego do występu i koniec.

2. Czołówka- to już zostawiam bez komentarza, wystarczy popatrzeć na wstęp do MBTM, niebo a ziemia.

3. 4 juror- tu się zgadzam- koniecznie.

4. Realizacja- tutaj też nie ma się gdzie przyczepić, jeśli chodzi o castingi. A tak w ogóle w MBTM live'y są takie same jak castingi, również jurorzy wciskają te przyciski, scenografia ta sama.

Poza tym, w Xf jest ogromna różnorodność, najpierw castingi z publicznością, potem bootcamp, śpiewanie w grupach, potem występy instrumentalne, domy jurorskie- w ogóle zmiana sytuacji, śpiewanie przed dwiema osobami, w nietypowych miejscach. I na koniec odcinki na żywo, które akurat tvn musi poprawić.

MBTM- ciągle to samo, półfinały takie same jak finały+ castingi i tyle. Zerowy praktycznie udział jurorów.io

sybic pisze:

mojpierwszyraz pisze:Ja bynajmniej tego szukam w tego typu programach - oryginalności.

Nie rozumiem tego zdania.
Nie szukasz oryginalności, wiec czego?

Sprecyzuj dokładniej fragment, w którym coś jest dla Ciebie nie zrozumiałe.
Nie szukam schematów, szukam oryginalności. Tak inaczej można ująć całą wypowiedź, albo choć jej fragment. Nie widzę miejsca w którym stwierdziłbym, iż "nie szukam oryginalności"...

mojpierwszyraz pisze: Ja bynajmniej tego szukam w tego typu programach - oryginalności. Nikogo nie urażając, powtórzę po raz ostatni - tego właśnie brakuje programom Polsatu, albo inaczej - formatom Polsatu.

Bynajmniej =/= przynajmniej.