tvnfakty.pl

sybic pisze:Alicji wzmagania z parasolem... mówi, że "odleci jak tak wieje"

Zmagania z parasolem, to stały element pracy reporterów terenowych
Dla Alicji to nie pierwszy raz

Alicja wydaje się być pełną ciepła i wręcz promieniującą pozytywną energią osobą.

Popieram ( choć wiem to od dawna )

Tym razem w obiektywie TVP
Widać, że poza transmisjami dla macierzystej stacji, Alicja przygarnia pod parasol brać dziennikarską

Z krótkimi włosami nie było takich problemów na wietrze , pani Alicjo :hahaha:
(ale, broń Boże, proszę nie ścinać :rydzyk: )

Alicja Rucińska przeprowadzała wieczorem wywiad z nowo wybranym Prezydentem Szczecina:

Alicja: Jak się będzie Panu układała współpraca z PO, która ma większość w Radzie Miasta?
Prezydent: PO nie ma większości w Radzie Miasta.
Alicja: Ale ma poparcie SLD i PSL.
Prezydent: PSL-u w ogóle nie ma w Radzie Miasta.

Oj, troszkę się Pani redaktor nie przygotowała do rozmowy :grozi:.

No, gdzie, jak gdzie, ale w Szczecinie, to Pani Redaktor powinna się orientować w politycznym profilu włodarzy miasta :grozi:
Ale trzeba uwzględnić, że wcześniej były techniczne problemy z łączeniem i to trochę mogło speszyć Alicję.

U mnie zyskała. Kto by się tam orientował w tym POlitycznym bagnie.

Ala chyba ze Świnoujścia, ale region to region. Dobrze że chociaż na chwilę Szczecin puścili, bo popularnością wczoraj wcale się nie cieszył (na wszystkich stacjach). :?

Z Sylwestrowego Szkła - Alicja dzielnie stawia czoło zimie :

http://rapidshare.com/files/440194493/Ala.mpg

Pełna mobilizacja reporterów przed jutrzejszym dniem - Alicję sciągnęli do Warszawy

Alicja wybrała się dziś do studentów z Politechniki Szczecińskiej w sprawie problemów ze stypendiami. Niestety, w odróżnieniu od krakowskich kolegów, którzy jakiś czas temu zaprosili Annę Seremak na przejażdżkę swoim wynalazkiem, studenci szczecińscy nie dali się Alicji niczym przejechać, mimo , że Ala była dzisiaj odpowiednio do tego ubrana, jak rzadko kiedy

Odniosłem wczoraj wrażenie jakby Alicja trzymała tę podkładkę w taki sposób, żeby nie podwiało sukienki