tvnfakty.pl

Zmiany w jutrzejszej ramówce TVN:
19:00 Fakty
19:21 Bilans kadencji - rozmowa z Bronisławem Komorowskim
20:00 Sport
20:05 Pogoda
20:10 Na Wspólnej....

Dzisiaj w TVN24 Andrzej Sołtysik przekazał informację, że TVN zamierza znów tworzyć produkcje filmowe. Cały dział za to odpowiedzialny miał zostać odświeżony.
Może to jakieś światełko w tunelu bo ostatnio mają złą passę.

TVN Film - tak ma to się nazywać.
http://www.tvn24.pl/kultura-styl,8/tvn- ... 78553.html

Produkcje Disneya pojawią się na antenie TVN. Ciekawe czy zdecydują się na umieszczenie ich seriali na głównej antenie?
http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/tvn-zawar ... 82579.html

Uważam, że prędzej jednak w TVN7 i TVN Fabuła.

Rektor warszawskiej filmówki przestrzega studentów przed oglądaniem tvn i polsatu, by "nie obrażać swojej inteligencji".

Chodzi o Szkołę Filmową, która jest w ŁODZI, a nie Warszawie (Chyba boli to poprawianie, bo to moja uczelnia :p)

Chyba nie to w tej informacji jest najistotniejsze.

Nasz rektor to dość specyficzna osobowość i mnie po 3 latach w tej Szkole już takie wypowiedzi nie dziwią. Ale jak ktoś jest spoza to się nie dziwię.
https://www.youtube.com/watch?v=Qu3xpFNEKx4

Dziwne że seriale na TVP mu nie przeszkadzają. Ani TV Trwam, na co zwracają uwagę internauci. A wczoraj na Polsacie był mecz - jak ktoś celnie skomentował. No, ale zapewne chodziło mu o zagraniczne formaty i pewną schematycznosc, można powiedzieć - bezideowość tych show i docu soap. Mógł ująć to lepiej, precyzyjniej. Wtedy i oddzwiek może byłby lepszy. Inna sprawa, że na pewno wielu studentów tej uczelni pracuje tam jako reżyserzy, operatorzy czy dokumentaliści. I wykonuje swoją pracę jak najlepiej potrafi. Ale może się mylę.

Jeszcze inna sprawa, że nie wszystko co leci na antenach TVN-u i Polsatu jest takie złe i be. Takie generalizowanie to trochę też wylewanie dziecka z kąpielą.

Nie ma w tym absolutnie nic dziwnego, że prezes łódzkiej filmówki piekli się na zalewające Polsat i TVN formaty w sytuacji, gdy niewiele polskich pomysłów jest w stanie uzyskać finansowanie i się przebić. To frustacja sporej części branży. A zawarty w tej samej wypowiedzi apel, by młodzi m.in. wypracowali w sobie aktywną postawę wobec świata, to dość mądry przekaz do studentów.

Dobra, ale mówienie jak mam spędzać wolny czas, który przede wszystkim należy do mnie oraz co mam oglądać, a co nie wydaje mi się lekką przesadą. W końcu - bądź co bądź - jesteśmy ludźmi dorosłymi i odpowiadamy za siebie. Rozumiem zachowanie Rektora Łódzkiej Filmówki, tylko problem w tym, że pretensje są kierowane nie w tą stronę. TVN i Polsat są stacjami komercyjnymi i ich głównym zadaniem jest uzyskanie jak największego zysku z reklam. Co innego w przypadku TVP, które na całe szczęście (co słychać z ust Daszczyńskiego) zapowiada powrót do godzinnych filmów fabularnych i specjalne pasmo, gdzie pokazywane będą najlepsze prace studentów i absolwentów szkół filmowych.

Czarno-białe jest to okiem ekonomisty lub medioznawcy. W branży polskiej kinematografii, czy też generalnie rodzimych twórców, to poczucie związanych rąk może rodzić frustrację, że tak psychologicznie spróbuję podejść do sprawy.

Tak z psychologicznego punktu widzenia, to frustracja niekoniecznie może przynieść zamierzone skutki.