tvnfakty.pl

...i znamy pełny terminarz Polaków w fazie grupowej Ligi Narodów UEFA.
-Polska - Walia - piątek, 03.06.2022
-Belgia - Polska - poniedziałek, 06.06.2022
-Holandia - Polska - piątek, 10.06.2022
-Polska - Belgia - poniedziałek, 13.06.2022
-Polska - Holandia - czwartek, 22.09.2022
-Walia - Polska - niedziela, 25.09.2022

Wszystkie mecze odbędą się o 20:45.

Będzie trudniej niż w poprzedniej edycji. Dlatego, że Belgia jest poza naszym zasięgiem a Holandia na tym samym poziomie co poprzednio czyli tez silniejsza, a Walia... mocniejsza niż Bośnia i Hercegowina. Bardzo prawdopodobne że spadniemy...
Co do Belgów to oni w kampanii od Mundialu w Brazylii w 2014 nic nie wygrali i są zdeterminowani by to utalentowane pokolenie wygrało jakąś imprezę.

Się porobiło...
Paulo Sousa powiedział w rozmowie z prezesem PZPN, że chce rozwiązać kontrakt trenera reprezentacji Polski i podjąć pracę we Flamengo , prezes Kulesza odmówił.
https://eurosport.tvn24.pl/pilka-nozna, ... 89502.html

Na to wygląda, że możemy się spodziewać odejścia Sousy i nowego trenera kadry w takim razie.

Sousa zachowuje się jak dzieciak. Tak jakby nie rozumiał że ma podpisany kontrakt. Jeżeli Brazylijczycy go tak bardzo chcą to... niech go "wykupią" tak jak się dzieje w przypadku zawodników na podobieństwo prawa Webstera. Kulesza jako biznesmen i były prezes klubu z pewnością nie pozwoli na to, żeby związek był na tym stratny a i w samym kontrakcie pewnie jakaś kara umowna jest.
Z drugiej strony z niewolnika nie ma pracownika i nie wiadomo jak Portugalczyk się zachowa w razie twardej odmowy i czy... specjalnie w ramach odwetu nie dokona sabotażu baraży. Problem jest spory bo ewentualny nowy coach musiałby bardzo szybko zapoznać się kadrą i przygotować ją "po swojemu" do arcyważnych marcowych spotkań.

Trzeba też uczciwie powiedzieć, że Sousa żadnym magikiem nie był. Nie odcisnął na kadrze takiego piętna jak choćby Beenhakker czy Nawałka. W eliminacjach pokonał jedynie San Marino, Andorę i Albanie. Z Węgrami i Anglikami szczęśliwie ugrał po 1 punkcie. Nie wykazał się myśleniem strategicznym w ostatniej fazie eliminacji przez co straciliśmy możliwość rozstawienia na własne życzenie. W finałach Euro 2020(21) jest współodpowiedzialny wraz z piłkarzami za porażkę ze Słowacją, która wpłynęła na cały turniej. W ogóle jego stosunek do Polaków, zwłaszcza grających w rodzimej lidze pozostawiał sporo do życzenia. Rezygnacja lekką ręką z Sebastiana Szymańskiego, chwalonego za występy w lidze rosyjskiej zakrawa na głupotę.

Nie jesteśmy Anglią, że mamy po pięciu graczy na każdą pozycję (dzięki czemu Matty Cash w cudowny sposób odkrył polskie geny) - choć obecne pokolenie piłkarskie jest zdolniejsze od tego, które było choćby za wspomnianego Holendra czy na Euro 2012 u Smudy. Mamy najlepszego piłkarza świata, bramkarzy europejskiego formatu - takim jest Fabiański (który zrezygnował), może niedługo będzie nim Drągowski, kilku zdolnych młodych zawodników pokroju Linettego, Modera czy Bednarka. Są jednak problemy, bo Glik i Krychowiak młodsi nie będą, a zawodnicy tacy jak Kędziora, Bereszyński czy Zieliński nie dają kadrze tyle co macierzystym klubom. I trzeba naprawdę powoływać tych gości, którzy regularnie grają w klubach, kosztem stanowiących ogrzewanie krzesełek na trybunach - więcej pożytku będzie z młodego chłopaka, nawet z Ekstraklasy, który za możliwość gry z orłem na piersi zostawi wątrobę na boisku niż z takiego, co może ma i nazwisko, ale jedynym czym mógł się ostatnio wykazać, to udziałem w gierce treningowej.
Na ławce trenerskiej potrzebny jest ktoś z autorytetem, zmysłem taktycznym, który nada tej dwudziestokilkuosobowej grupie cel i umiejętnie przydzieli każdemu rolę w zespole, a najważniejszym będzie dla niego interes reprezentacji Polski. Tylko tyle i aż tyle.
Tymczasem autorytet Sousy jest co najwyżej medialny, o zmyśle taktycznym już pisałem, celem ma być awans, który sobie sam utrudnił, a jak dba o interes reprezentacji teraz udowadnia - jak dla mnie ocena 2+ i tylko za to, że rozwinął dla kadry Świderskiego i Frankowskiego.

Sousa dostał Euro 2020 za darmo, co znaczy, że to Brzęczek wywalczył awans - to raz.
Sousa nie wygrał ani jednego meczu z mocnym przeciwnikiem (o czym wspomniał Maciek) - to dwa.
To są argumenty w kontekście krytycznej oceny portugalskiego trenera.

Wydaje mi się, że najlepszą opcją na nowego selekcjonera jest Adam Nawałka. Moim zdaniem potrzebny jest taki trener, który zadziała jak strażak podczas pożaru. Nie można myśleć długofalowo, ale obrać jeden cel - baraże.

Pytanie czy Adam Nawałka poszedłby na rolę "strażaka". Po pierwsze znana jest jego znajomość z Bońkiem, co w wypadku nowych władz w PZPN atutem z pewnością nie jest. Wiadomo układy, układziki...
Po drugie jest twardym negocjatorem - co odczuł choćby Lech Poznań (w którym długo nie zabawił) i zawsze ciągnie ze sobą swój "dworek" ludzi z asystentami Zającem i Tkoczem na czele. Nie wiadomo czy PZPN pójdzie na finansowanie dwóch sztabów szkoleniowych - poprzedniego i "tymczasowego".
No i na koniec żartem: kierowca autokaru musiałby pamiętać, jak odpowiednio podjeżdżać pod stadion

Nawałka zna kadrę, Nawałka ma w życiorysie sukces, jedyny w historii reprezentacji Polski biorąc pod uwagę lata 2002-2021. Tak na szybko nikt z zagranicy nie przyjdzie. Układziki, układzikami, ale interes Polski najważniejszy.

I się potwierdziło - Paulo Sousa nie jest już trenerem reprezentacji Polski, PZPN podjął decyzję o rozwiązaniu kontraktu z nim i ten zapłaci w związku z tym odszkodowanie dla Związku, na razie nie jest jeszcze znany następca.
https://www.sport.pl/pilka/7,65037,2795 ... podal.html

Tymczasem sportowe media donoszą o kolejnych kandydaturach na selekcjonera. I trzeba przyznać że są to ciekawe nazwiska, jak Jurgen Klinsmann, który prowadził reprezentacje Niemiec i USA, czy Dick Advocaat, który z kolei trenował niegdyś reprezentacje... Rosji. Wiadomo już, że ten ostatni chciałby się pojawić wyłącznie "zadaniowo" na baraże, choć w razie awansu pozostałby do końca mundialu.
Wśród "naszych" trenerów najwyżej stoją akcje Adama Nawałki i Czesława Michniewicza, którzy pracowali już z reprezentacją - niedawny trener Legii robił to szczeblach młodzieżowych.
Prezes Kulesza ma ogłosić nazwisko nowego szkoleniowca po Nowym Roku.

Nowego trenera kadry poznamy na sam koniec miesiąca, 31.01, tak podał prezes Kulesza dla WP, nastąpi to na Stadionie PGE Narodowym.
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna ... onkretna-d

Adam Nawałka na pewno nie przystępuje jako pretendent do funkcji selekcjonera z pozycji siły.Pomimo niewątpliwej zasługi jakim były ME na dzień dzisiejszy jest trenerem po dłuższej przerwie z bagażem plajty w Lechu Poznań.Krótko mówiąć ma więcej do zyskania niż stracenia.Jak awansuje to będzie Bogiem,a jak nie popłynie argument o roli strażaka, braku czasu na osławioną selekcję etc. Oczywiście to dobry trener, ale uważam, że jak do dziś jest cisza to na 99% sprawa zakończona.

Shevczenko?Tym ruchem Kulesza pokaże, że era Bońka jest zakończona.A co z tego wyniknie?Nie mam pojęcia.Randka w ciemno w drogim garniturze.

Saga z poszukiwaniem trenera trwa. Po tym jak Marcel Koller odrzucił ofertę na placu boju pozostali jedynie Nawałka i Szewczenko, choć podobno wyżej stoją akcje tego ostatniego.

https://gol24.pl/przelom-w-sprawie-sele ... 2-16011035

Pierwszy jest nam doskonale znany - ma sukcesy z kadrą sprzed sześciu lat, ale i niewątpliwą porażkę, gdy był w Lechu. Do dziś w Poznaniu krążą legendy o jego fanaberiach przy czym parkowanie autokaru to jest mały Pikuś. Podobno wydawał mnóstwo na stylistów, miał fiksację na punkcie odpowiednio przystrzyżonej i zwilżonej murawy. Ktoś powie OK, dba o detale, ale... jak zadbali na mundialu w Rosji, to widzieliśmy. Jednym z wielu jego warunków są wspomniani już przeze mnie wyżej asystenci w postaci Tkocza i Zająca, a oni pracują już w innych klubach, co oczywiście pociągnęłoby odszkodowania. Niewątpliwym plusem jest to, że zna kadrowiczów i ma wśród nich pewne poparcie.
Drugi z kolei jest nam bardziej znany jako piłkarz, na niwie trenerskiej początkuje i choć rok temu zrobił z Ukrainą lepszy wynik niż Polska, to ostatnio - delikatnie ujmując - nie poszło mu w Genui. Na dodatek mocno się ceni - jeśli wierzyć informacjom z portal internetowych, byłby najdroższym selekcjonerem w historii i miały zarabiać trzykrotnie więcej niż poprzednik! Jedno jest pewne, przeciwko Rosji byłby bardziej zmotywowany niż nasi zawodnicy, z wiadomych względów. On, w przeciwieństwie do Nawałki musiałby się uczyć, poznać zawodników, ułożyć "po swojemu" taktykę, na co de facto nie ma czasu bo nawet jeśli prezes Kulesza ogłosi go selekcjonerem, będzie miał niecałe dwa miesiące do meczu na Łużnikach.
Ciekawe jest to, że o sprawie niewiele wiedzą ukraińskie media, które informacje czerpią od polskich!

Tymczasem w dalekiej Brazylii piłkarze Flamengo... mają dość trenera Sousy, który wprowadził drakońskie reguły w klubie. A miało być tak pięknie, taki solidną dawkę wazeliny przekazywał w swoich social mediach nowemu pracodawcy i nie wiedzieć czemu, jakoś mi go nie żal

A więc, nowym selekcjonerem Polski... Czesław Michniewicz.
https://pzpn.pl/reprezentacje/reprezent ... cji-polski

Kontrakt ma podpisany do końca roku, z możliwością przedłużenia.

W związku z dzisiejszą agresją Rosji na Ukrainę, PZPN oraz piłkarskie związki Szwecji i Czech wydały oświadczenie potępiające tą agresję oraz wykluczają rozgrywanie baraży na rosyjskim terenie.
https://www.pzpn.pl/federacja/aktualnos ... ji-i-czech

Oficjalnie - Polska NIE BĘDZIE grała barażu z Rosją po jej agresji na Ukrainę , brawo!

Ponadto, obecnie są prowadzone rozmowy ze związkami piłkarskimi Czech i Szwecji a propos wspólnego stanowiska do FIFA w tej sprawie.
https://www.sport.pl/pilka/7,65037,2815 ... czyny.html