Kazimiera Szczuka

[pawell]

Skoro Kazia to osĂłba publiczna podlega takÂże krytyce, prawda? WiĂŞc dlaczego sie wkurzamy kiedy jest krytykowana, hmm?

No tak podlega krytyce i raczej tego nikt nikomu nie broni. :] Tak majÂą chyba wszyscy fani - nie lubiÂą jak ktoÂś Âźle mĂłwi o ich idolu/ce. Ale teÂż zdarzajÂą siĂŞ krytyki moim zdaniem bez podstawne np. z tÂą Magda - ona (Kazia) nie wiedziaÂła, Âże jest niepeÂłnosprawna, a wszyscy jÂą skrytykowali...

[Aleksandra]

Skoro Kazia to osĂłba publiczna podlega takÂże krytyce, prawda? WiĂŞc dlaczego sie wkurzamy kiedy jest krytykowana, hmm?

No tak podlega krytyce i raczej tego nikt nikomu nie broni. :] Tak majÂą chyba wszyscy fani - nie lubiÂą jak ktoÂś Âźle mĂłwi o ich idolu/ce. Ale teÂż zdarzajÂą siĂŞ krytyki moim zdaniem bez podstawne np. z tÂą Magda - ona (Kazia) nie wiedziaÂła, Âże jest niepeÂłnosprawna, a wszyscy jÂą skrytykowali...

A co sie tyczy KRRiT - ma to nawet zwiÂązek z KaziÂą, dlatego umieszczam linka :]

http://serwisy.gazeta.pl/kultura/1,34169,3309115.html

:] Super

[WeeBastard]

Droga Olu.
PozwĂłl Âże jako jesteÂś tu osobÂą publicznÂą, podzielĂŞ siĂŞ paroma krytycznymi uwagami na TwĂłj temat.
Przede wszystkim, jeœli gorszy Ciê wœcibskoœÌ fanów Szczuki, nie podrzucaj im tutaj jakichœ och³apów w stylu:

Ojej.. A wiecie jak siĂŞ nazywa obecny facet Kazi? Ja wiem.. heh.. I co z tego..

No jak to? Faceta ma Âświetnego

tylko po to by póŸniej rzuciÌ siê na pomoc odzieranej z prywatnoœci:

Wydaje Wam siĂŞ, Âże Ona by sobie tego ÂżyczyÂła? JeÂżeli "fani" to sÂą natarczywi ludzie nie dajÂący Jej chwili na to, Âżeby oddychnĂŞÂła[a co to za sÂłowopotwĂłr??-moje podkreÂślenie] , podszywajÂący siĂŞ za NiÂą na czatach i forach internetowych to naleÂżaÂłoby siĂŞ zastanowiĂŚ nad sensem tego wszystkiego...

a robisz to z gracjÂą maÂłego kundelka atakujÂącego opony jadÂących samochodĂłw.
Gdzie indziej jesteœ celowo enigmatyczna i raczysz pod³¹ t³uszczê zapoznaÌ ze skrawkami wielkich tajemnic:

MĂłwiĂŞ to, dlatego ze z powodu takiej natarczywoÂści w stosunku do Kaz juz byÂły pewne problemy.. CaÂła sytuacja nie byÂła zbyt fajna, a zaczĂŞÂło siĂŞ wÂłasnie od zwykÂłego podszywania siĂŞ na czacie i tym podobnych bzdur...

Zapewne ju¿ czekasz na to a¿ ktoœ zacznie Ciê ci¹gn¹Ì za rêkaw, by rzuciÌ jakiœ och³ap.
Z kolei kiedy indziej mam wraÂżenie Âże zamiast swoich przemyÂśleĂą serwujesz cytaty ze Szczuki:

I ktoœ uwierzy³,¿e to Kazia? Czy¿by ludzie byli a¿ tak naiwni,? S³uchaj , ja to rozumiem wszystko,bo prywatnoœÌ musi byÌ zachowana, po co ktoœ ma siê pchaÌ w czyjeœ ¿ycie z buciorami,ale Kazia to jednak osoba publiczna...

Skoro Kazia to osĂłba publiczna podlega takÂże krytyce, prawda? WiĂŞc dlaczego sie wkurzamy kiedy jest krytykowana, hmm?

Problem polega na tym, Âże tutaj ten cytat z Kazi pasuje niczym kwiatek do koÂżucha, gdyÂż TwojÂą odpowiedÂź na tÂłumaczenie Anialek nagle wykoleja siĂŞ z szyn logiki jak felerny tramwaj. Czy Anialek wspominaÂła cokolwiek na temat krytyki osĂłb publicznych?

Wydaje Wam siĂŞ, Âże Ona by sobie tego ÂżyczyÂła?

Wydaje mi siĂŞ Âże nie ÂżyczyÂłaby sobie tak uÂłomnego PR, jaki jej tu zgotowaÂłaÂś, droga Olu.

btw, dziĂŞx za linka!

[pawell]

A ja zanalazÂłem inny artykuÂł zwiÂązany z KaziÂą takÂże z gazety.pl . :]

http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36000,3308272.html

O wolnosci sÂłowa w polskich mediach.

[Aleksandra]

Anialek stwierdziÂła najpierw, ze wszyscy wierzyli, a potem, Âże przecieÂż nikt nie jest aÂż tak naiwny..
WiĂŞc moÂże naleÂży sie zastanowiĂŚ co do czego pasuje w TYM przypadku.

To, co powiedziaÂłam o facecie Kaz byÂło znowu odpowiedziÂą na posta Anialek o Jej byÂłym mĂŞÂżu (tzn. byÂłym mĂŞÂżu Kazi, nie Anialek)

Tak wiĂŞc doszukiwanie siĂŞ jakiejÂś analogii pomiĂŞdzy poszczegĂłlnymi odpowiedziami jest juÂż jak nieudane Âśledztwo..

A co do twórcy kaczki w szaliczku - goœÌ ma ³eb, naprawdê

[ Dodano: Czw Kwi 27, 2006 4:38 pm ]
A inteligencja niewiele siĂŞ ma do literĂłwek- niestety. MIaÂło byĂŚ 'odetchnĂŞÂła' rzecz jasna

[anialek]

Wracam z koncertu mojego zespo³u http://www.republika.pl/ludzie_deszczu i trochê nie bardzo kumam o co biega? Ale usnu³am jak nitkê na snowadle tak¹ o to myœl,a w³aœciwie kolorowy wontek.Mianowicie sama siê ostatnio zastanawiam,co jest w Kazi,¿e ja tak uwielbiamy,zgodnie twierdzimy, ¿e na ka¿dym zdjêciu wygl¹da rewelacyjnie,bo jest piêkna, a wszystko co mówi jest œwietne itp, itd To zakrawa na fanatyzm! Ja znam mnóstwo osób,które twierdz¹, ¿e Kazia jest obrzydliwa, fstrêtna, g³upia , mog³a bym wimieniaÌ jeszcze wiêcej.Nie wiem co myœleÌ, bo Kazia jest pierwsz¹ osob¹ publiczn¹, która robio na mnie bardzo pozytywne wra¿enie, uwa¿¹m te¿,¿e jest bardzo ³adn¹ kobiet¹ i wogóle....Jak toœ coœ o niej ¿le powie, to zaraz muszê jakis konargument na korzyœÌ Kazi waln¹Ì. Od fanatyzmu niedaleko do....... Ale co mi tam, Kazia jest suuuuper!!!!!!!!! A ja tylko chcia³am zab³ysn¹Ì, zawsze to Aleksandra b³yszczy nowinkami na temat Kazi, wiêc raz chcia³am ja i mam za swoje. Pozdrawiam i idê spaÌ,bo ju¿ 00:11!

[pawell]

A ja na Press'ie znalaz³em ranking Kazi. :] Trochê póŸno, bo na poczatku w ogóle mi siê to nie otwiera³o i tego jeszcze nie by³o wiêc dajê:

Nie jestem poÂżeraczkÂą prasy. ObowiÂązkowe sÂą „Gazeta Wyborcza” i „Rzeczpos-polita”, czasami „ÂŻycie Warszawy”, „Trybuna”. SiĂŞgam po „Nasz Dziennik”, kiedy jest tam coÂś o feminizmie, manifie czy gejach albo ekologach. Bo zawsze sÂą to rzeczy horrendalne. Z tygodnikĂłw czytam „PolitykĂŞ”, „Forum”, „PrzekrĂłj”, „Tygodnik Powszechny”, ktĂłrego lekturĂŞ zaczynam od staÂłej rubryki Lektora. „Newsweek Polska” przeglÂądam tylko od czasu do czasu, kiedy sÂłyszĂŞ od znajomych, Âże warto. „Wprost” omijam, bo to, co tam piszÂą, jest na ogó³ jakoÂś dziwnie karykaturalne albo puste i niewarte uwagi.

TabloidĂłw nie czytam. Ale kiedy wpadajÂą mi w rĂŞce albo muszĂŞ kupiĂŚ, bo piszÂą o mnie (cha, cha, cha), studiujĂŞ styl „Super Expressu” albo „Faktu” jako osobliwy i zabawny zarazem. Ostatnio profesor Maria Janion pokazaÂła mi wycinek o trzech kobietach, ktĂłre otruÂły faceta muchomorami i zatÂłukÂły jakimÂś radÂłem albo poĂŚwiartowaÂły. Profesor umieÂściÂła wycinek w teczce „Czarownica”.

„GazetĂŞ” otwieram na stronach kultury. Kiedy widzĂŞ tam nazwiska Doroty Jareckiej, Magdaleny Miecznickiej, PrzemysÂława CzapliĂąskiego czy Jerzego Jarniewicza - wiem, Âże bĂŞdzie bardzo dobrze. Najlepszy jednak jest dodatek „DuÂży Format” z wywiadami Katarzyny Bielas.

SiĂŞgam tylko po rzeczy namierzone. Takie, w ktĂłrych mogĂŞ znaleŸÌ na przykÂład teksty autorek literackiego miesiĂŞcznika „Lampa”, Agnieszki Drotkiewicz i Anny Dziewit. SÂą naprawdĂŞ Âświetne, piszÂą jĂŞzykiem nieugrzecznionym, ale inteligentnym, barwnym i lekkim. To jakaÂś nowa recepta pokoleniowa, odmienna od „wylizanego” kobiecego stylu. A` propos literackiej „Lampy” PawÂła Dunina-WÂąsowicza - jest wspaniaÂła!

W „Polityce” obowiÂązkowo Jerzy Pilch, a w „Rzepie” byÂł to Maciej RybiĂąski, choĂŚ ten ostatni jako felietonista jest raczej chamowaty i niefajny. Ale wiem, Âże ma swoich wielbicieli.

W „Wysokich Obcasach” poÂłykam felietony Kingi Dunin. Pewnie, Âże w moim wypadku rozkoszowanie siĂŞ Dunin to rodzaj autoerotyzmu, bo na ogó³ siĂŞ z niÂą we wszystkim zgadzam. Jej felietony sÂą skrajnie racjonalne i logiczne.

Z wielkÂą uwagÂą oglÂądam teÂż KingĂŞ Dunin w programie „Lepsze ksi¹¿ki” w TVP Kultura. SÂławomir Sierakowski, Cezary Michalski i goœÌ - pisarz albo krytyk. Rozmowa bez limitĂłw intelektualnych, dÂługa, Âżywa, pog³êbiona. Dunin i Sierakowski w roli krytykĂłw literackich prowokujÂą swojÂą skrajnÂą postawÂą socjologĂłw, wybrzydzajÂących i sprowadzajÂących powieÂści do zbioru idei. Michalski potrafi byĂŚ urzekajÂąco maniakalny, a zarazem jako pisarz wraÂżliwy na kwestie formy, stylu, estetyki. Odcinek, w ktĂłrym goÂściem byÂła Katarzyna Bratkowska, rewelacja. Po prostu miaÂłam ochotĂŞ wskoczyĂŚ do telewizora i przy³¹czyĂŚ siĂŞ do rozmowy, ale raczej nie mam szansy na zaproszenie, bo dziaÂłamy w ÂścisÂłej konkurencji.

Lubiê ogl¹daÌ dokumenty na Discovery albo w Canal+, ale nie te o budowie statków czy rosyjskich czo³gów, lecz polityczno-spo³eczne, na przyk³ad o dekolonizacji Indii, historii syjonizmu albo re¿imie Pinocheta w Chile. Poza tym jeœli chodzi o moje wizytowanie ró¿nych programów, to zawsze potrzebujê porady przyjació³, bo sama niewiele ogl¹dam. Na przyk³ad nie ogl¹dam Kuby Wojewódzkiego, sk¹din¹d nies³usznie, bo jego program ma najgorsz¹ opiniê u tych, którzy znaj¹ go tylko ze s³yszenia.

Problemem, podobnie jak dla wielu osĂłb, jest dla mnie „Warto rozmawiaĂŚ” Jana Pospieszalskiego. Jest to program stricte ideologiczny o charakterze raczej demagogicznym i manipulacyjnym, wiĂŞc pytanie, czy warto, czy nie warto rozmawiaĂŚ, pozostaje nierozstrzygniĂŞte.

NajchĂŞtniej oglÂądam TVN 24, „Fakty”, „SzkÂło kontaktowe”. Oraz Tomasza Sekielskiego i Andrzeja Morozowskiego w „Teraz my!”, bo koledzy sÂą naprawdĂŞ inteligentni. Czasami nie do koĂąca panujÂą nad sytuacjÂą albo b³¹dzÂą po poboczach, ale grajÂą w duecie, co wprowadza interakcje. Monika Olejnik w „Prosto w oczy” jest bardziej od nich przejrzysta, dociekliwa i logiczna - prowadzi program w pojedynkĂŞ i nic wÂłaÂściwie nie moÂże jej rozproszyĂŚ albo zbiĂŚ z pantaÂłyku.

Nie mam nawyku s³uchania radia, na ogó³ siedzê w domu w zupe³nej ciszy. Ale jeœli radio, to tylko Zetka albo Tok FM z Jakubem Janiszewskim i Ann¹ Laszuk.

JuÂż od dÂłuÂższego czasu, zanim jeszcze wypromowaÂła jÂą pani ElÂżbieta Kruk z KRRiT, sÂłuchaÂłam audycji „Woobie Doobie” w Tok FM. ChÂłopaki - Wojciech Olszak i Cezary ÂŁasiczka - robiÂły swoje z rzadkim u nas sztubackim wdziĂŞkiem. PomysÂł prosty, na poziomie licealnej gry postmodernistycznej, polegaÂł na przemieszczeniu kontekstu. Dzwonili do nich sÂłuchacze Radia Maryja albo ró¿ni Âśmieszni wariaci, a chÂłopcy po prostu pozwalali im mĂłwiĂŚ, co byÂło juÂż samo w sobie bardzo zabawne. Niestety, po potyczce z KRRiT audycja byÂła juÂż sÂłabsza. DÂżingle „SÂłucha nas Krajowa Rada, sÂłuchaj i ty” i sÂłowa piosenek „O, Ela, straciÂłaÂś przyjaciela” oraz „Nie rozdziobiÂą nas kruki i wrony ani nic”, owszem, super. Ale chÂłopcy stracili swoich dotychczasowych sÂłuchaczy, bo odbierali telefony jedynie od zwolennikĂłw. Zderzenie cywilizacji najwyraÂźniej zastopowane. Szkoda.

Hehe - Kazia czasem siĂŞga po "Nasz Dziennik". No chyba nie raz mogÂła tam o sobie coÂś przeczytaĂŚ. No i sama napisaÂła, Âże kupuje brukowce wtedy gdy piszÂą o niej. OgĂłlnie chyba wszystko oglÂąda, czyta, sÂłucha co jest o niej... Wie co dobre , bo oglÂąda TVN 24 , "Fakty", "SzkÂło kontaktowe" i "Teraz My!". No i wspomniaÂła o programie radiowym, ktĂłry sÂłucha i w ktĂłrym nie dawno byÂła goÂściem. OgĂłlnie widaĂŚ, ze w mediach szuka przewaÂżnie rzeczy zwiÂązanych z kulturÂą...

[Aleksandra]

To chyba tak jak my OglÂądasz "SzkÂło kontaktowe"? Momentami prowadzÂący m,ajÂą genialne teksty

A propos- duÂżo upodobaĂą Kaz pokrywa sie z moimi SÂądziÂłam jednak, Âże Kazia czyta wiĂŞcej "Newsweeka" (a nie wspomniany "PrzekrĂłj), bo publikuje tam jedna z 'naszych' dziewczyn. I bardzo fajnie pisze o problemach spoÂłeczeĂąstwa (nie tylko polskiego )

"Lampa" rzeczywiÂście extra - fajne, frywolne teksty mÂłodych ludzi, duÂżo recenzji- zachĂŞcam Was do lektury tego pisma

[anialek]

Kazia jest wyj¹tkow¹ osob¹ przynajmniej dla mnie, myœlê, ¿e dla was te¿.Ostatnio znalaz³am jakiœ stary artykó³ o niej, taki kiedy to jeszcze nie by³a a¿ tak s³awna.Fajn artykulik o tym co lubi czytaÌ , jaki fil wywar³ na Niej najwiêkrze wra¿enie itp.

[Aleksandra]

WÂłasnie wrĂłciÂłam z Parady RĂłwnoÂści :/ Kazi nie widziaÂłam, nie wiem czy byÂła. ByÂła Aga Kraska z Porozumienia Kobiet i Porozumienia Lesbijek. PrzybyÂła Jaruga-Nowacka.. ByÂło okropnie.

Rzucali w nas czym sie daÂło... Wyzywali i byli tak agresywni, ze Policja raczej siĂŞ nie nudziÂła. POtem oprĂłcz WeszpolakĂłw przyszli Kibice, panowie z B&H i inne oszoÂłomy Katolandzkie bÂądÂź teÂż nie :/

[Martin]

Rzucali w nas czym sie daÂło... Wyzywali i byli tak agresywni, ze Policja raczej siĂŞ nie nudziÂła. POtem oprĂłcz WeszpolakĂłw przyszli Kibice, panowie z B&H i inne oszoÂłomy Katolandzkie bÂądÂź teÂż nie :/

Czy takie kontrmanifestacje nie powinny byĂŚ prawnie zakazane? Czy nie szkoda tym "prawdziwym polakom" czasu na takie gÂłupoty? Nie chciaÂłbym oglÂądaĂŚ takich scen jak na (bodajÂże) plantach krakowskich.

[Monster]

WÂłasnie wrĂłciÂłam z Parady RĂłwnoÂści

Czyli mam rozumieĂŚ, Âże jesteÂś... ?

[Martin]

Na takie marsze chodzÂą nie tylko osoby odmiennej od wiĂŞkszoÂści orientacji seksualnej, ale teÂż "zwykli" ludzie z rodzinami. Takie parady sÂą dobre, gorzej jeÂżeli siĂŞ przeksztaÂłcÂą w takie widowiska jak w Berlinie. Bleee... :stop:

[pawell]

WÂłasnie wrĂłciÂłam z Parady RĂłwnoÂści

Czyli mam rozumieĂŚ, Âże jesteÂś... ?

Napewno nie, bo ma faceta ;P , ale jeÂśli tak to co coÂś w tym byÂłoby zÂłego :?

Niestety smutne jest to, Âże nasze spoÂłeczeĂąstwo jest takie nietolerancyjne. Niestety teÂż szybko siĂŞ to nie zmieni...

[Monster]

Niestety smutne jest to, Âże nasze spoÂłeczeĂąstwo jest takie nietolerancyjne.

MoÂże i jestem nietolernacyjny, ale Ty teÂż nie jesteÂś w tym ÂświĂŞty :]