: czwartek 16 gru 2004, 21:11
DziĂŞki black za bardzo wybiĂłrczo przygotowane zestawienie wypowiedzi na temat Anity. Jestem przekonany, Âże znalazÂłbym jeszcze wiĂŞcej utrzymanych w podobnym tonie opinii na temat Justyny. Jestem rĂłwnieÂż pewien, Âże data ich publikacji byÂłaby bliÂższa dniu dzisiejszemu.
Tak naprawdê nie wiem z kim mam do czynienia- ale coraz czêœciej mam wra¿enie ¿e nie rozumiecie tego co czytacie. Cokolwiek nie napisa³bym w poœcie zawsze jest skwitowane, ¿ê ponizam/obra¿am Anitê, uw³aczamj jej godnoœci/wylewam pomyje itp. itd. Czy to ma jakiœ sens??? Jeœli zd¹¿yliœcie zauwa¿yÌ moje posty s¹ raczej wywa¿one i ka¿dy argument popieram przyk³adem. Nie piszê ¿e AW jest be bo tak, tylko pisze, ¿e jest taka a taka bo...- tu pada konretny zarzut/argument na poparcie.
Kamuii, wrzuĂŚ na looz, piszesz, Âże obraÂżam AnitĂŞ
a co ty robisz z JustynÂą Pochanke
CaÂłe nieszczĂŞÂście tego Âświata zrzucasz na niÂą- czy w takim razie masz prawo komentowaĂŚ moje wypowiedzi na temat Anity
Absolutnie nie, bo pachnie mi to podwĂłjnÂą moralnoÂściÂą- jedna dla swoich, druga dla pozostaÂłych.
Nie mam czasu ani ochoty sprawdzaÌ dat publikacji tego co napisa³ black. ALe przypuszczam, ¿e by³o to na fali zachwytu now¹ twarz¹, która siê spodoba³a. TVN zrobi³ jej w tym czasie œwietny PR. Ale œmiem podejrzewaÌ, wypowiedzi te nie p³ynê³y chyba z g³êbi serca- jakoœ nikt z tych znanych nie protestowa³, gdy Anita zniknê³a z 19.
Stara zasada- czas wzlotu jest wprost proporcjonalny do czasu spadania
sprawdziÂło siĂŞ w 100%. Prawda czasem boli... a Âświat fantazji nie prowadzi do niczego dobrego :idea:
Tak naprawdê nie wiem z kim mam do czynienia- ale coraz czêœciej mam wra¿enie ¿e nie rozumiecie tego co czytacie. Cokolwiek nie napisa³bym w poœcie zawsze jest skwitowane, ¿ê ponizam/obra¿am Anitê, uw³aczamj jej godnoœci/wylewam pomyje itp. itd. Czy to ma jakiœ sens??? Jeœli zd¹¿yliœcie zauwa¿yÌ moje posty s¹ raczej wywa¿one i ka¿dy argument popieram przyk³adem. Nie piszê ¿e AW jest be bo tak, tylko pisze, ¿e jest taka a taka bo...- tu pada konretny zarzut/argument na poparcie.
Kamuii, wrzuĂŚ na looz, piszesz, Âże obraÂżam AnitĂŞ





Nie mam czasu ani ochoty sprawdzaÌ dat publikacji tego co napisa³ black. ALe przypuszczam, ¿e by³o to na fali zachwytu now¹ twarz¹, która siê spodoba³a. TVN zrobi³ jej w tym czasie œwietny PR. Ale œmiem podejrzewaÌ, wypowiedzi te nie p³ynê³y chyba z g³êbi serca- jakoœ nikt z tych znanych nie protestowa³, gdy Anita zniknê³a z 19.
Stara zasada- czas wzlotu jest wprost proporcjonalny do czasu spadania
