Tak bym chciaÂł mocniej niÂż zwykle, mam takÂą nieodpartÂą chĂŞĂŚ, wiĂŞkszÂą niÂż zwykle razem z Wami uczestniczyĂŚ (oczywiÂście, kiedy forum dziaÂła) w tych wydarzeniach. MĂłc zastanawiaĂŚ siĂŞ czy bĂŞdzie dziÂś w koĂącu ta relacja, a jaka juÂż byÂła, to czy bĂŞdÂą nastĂŞpne, i tak fascynowaĂŚ siĂŞ kaÂżdÂą kolejnÂą i czekaĂŚ na wiĂŞcej, wiĂŞcej i wiĂŞcej :jupi:
ZwÂłaszcza, Âże takiÂż byÂłem wczoraj podexcytowany - miaÂłem wenĂŞ jak jeszcze nigdy dotÂąd - dlatego moÂże lepiej siĂŞ staÂło, iÂż forum nie dziaÂłaÂło :devil:
Sam nie wiem, od czego teraz mam zacz¹Ì :szalony: Mo¿e od pytania

O ktĂłrejÂż Agatka znowuÂż musiaÂła otworzyĂŚ na mus, gwaÂłtownie te swoje piĂŞkne oczĂŞta, Âżeby na rano, na 9. dotrzeĂŚ do Gorzowa?
A! nie narzekam

GorzĂłw tak na zachĂłd wysuniĂŞty, Agatka mogÂła bardziej cywilizowanym zachodnim powietrzem pooddychaĂŚ

No i przynajmniej raportu Macierewicza nie musiaÂła czytaĂŚ, bo miaÂła swĂłj temat
Niez³y kogel mogel wczoraj wyszed³ z tym protestem :uhh: Zakreœli³o siê jakieœ b³êdne ko³o :uhh: Trudno to nawet nazwaÌ :uhh: Nie widzia³em tych porannych, w³aœciwie to przedpo³udniowych relacji, ale D¿astina :buzi: je nagra³a i ju¿ wszystko wiem. No faktycznie rano ju¿ wiêkszoœÌ faktów przemawia³o za tym, ¿e siê dogadaj¹ :uhh: Agatka mówi³a o trudnej sytuacji, ale te¿ o woli obu stron do znalezienia kompromisu - brzmia³o natenczas piêknie

JeÂśli to wszystkie capsy z przedpoÂłudnia, a po nagraniach od DÂżastiny wnioskujĂŞ, iÂż tak, to w takim razie nastĂŞpnÂą byÂła ta w F16, ktĂłrÂą juÂż widziaÂłem i sÂłyszaÂłem na Âżywca :jupi: Wow, razem z AgatkÂą cieszyÂłem siĂŞ tym porozumieniem, bo to oznaczaÂło, nadziejĂŞ dla pacjentĂłw i to, Âże jeszcze tylko raporcik i bĂŞdzie mogÂła Agatka wracaĂŚ do swoich, do domu

I rzeczywiÂście w raporcie, trochĂŞ przed 17'stÂą znĂłw radoÂśnie opowiedziaÂła o tym, Âże pacjenci mogÂą byĂŚ spokojni, przestanÂą byĂŚ oddelegowywani do sÂąsiednich palcĂłwek - spĂłr zakoĂączony ugodÂą
Ach! pozachwyca³em siê jeszcze Agatk¹, jej profesjonalizmem, oddaniu sprawie, zabra³em siê póŸniej za inne obowi¹zki, w miêdzyczasie obejrza³em jeszcze Prosto z Polski, a tam by³ materia³ Artura o tych problematycznych kardiologach i tam okaza³o siê, jaki kawa³ zakulisowej roboty Agatka wykona³a

RozmawiaÂła z tyloma osobami: lekarzami, dyrektorami, pacjentami, etc., iÂż stwierdziÂłem, Âże po powrocie do domu chyba padnie zmĂŞczona na tĂŞ swojÂą kanapĂŞ, o ktĂłrej opowiadaÂła w wywiadzie i zaÂśnie snem sprawiedliwych

Za jakiÂś czas jednak w ktĂłrymÂś z serwisĂłw usÂłyszaÂłem, Âże jednak lekarzom coÂś siĂŞ odwidziaÂło i porozumienia nie ma :o
No to se myÂślĂŞ, trzeba chyba raport wieczorny obejrzeĂŚ :> I dobrze, Âże mnie tchnĂŞÂło :rydzyk:
TwĂłj informator miaÂł racjĂŞ Al

Agatka byÂła jeszcze chwilĂŞ przed 21'szÂą, ale juÂż z poznaĂąskiego studia i faktycznie opowiadaÂła o tym ,Âże jednak nie ma porozumienia. ByÂła, jako osoba, ktĂłra od kilku dni tym tematem ÂżyÂła i z Gorzowa wyjeÂżdÂżaÂła z przeÂświadczeniem, Âże nastÂąpiÂł happy end, takim obrotem wydarzeĂą zaskoczona. OpowiadaÂła ponadto, Âże nie moÂże z nikim, z ÂżadnÂą ze stron konfliktu siĂŞ skontaktowaĂŚ

wczoraj wydawa³o mi siê, ¿e zmêczona ju¿ jest, podró¿¹, t¹ spraw¹ ... tzn. po tonie g³osu g³ównie wnosi³em, bo wygl¹da³a piêknie i rzeœko jak zwykle, a mo¿e nawet jeszcze piêkniej ni¿ zwykle, choÌ nie wiem, czy taka gradacja jest jeszcze w ogóle mo¿liwa?

Chyba, Âże mĂłwimy o nieskoĂączonoÂści

A to co by³o w jej g³osie, to by³o raczej rozczarowanie, bezsilnoœÌ i lekkie zrezygnowanie, ale chyba raczej nie wielkie zmêczenie
ÂŻe teÂż ona - tak piĂŞkna, musi o takich przykrych sprawach opowiadaĂŚ, znowu ogromny Âżal mnie chwyciÂł za serce
DÂżastina pisze:Pewnie siĂŞ nie zdziwisz Black, jeÂśli napiszĂŞ, Âże CiĂŞ nie rozumiem :mhm: PozwolĂŞ sobie powtĂłrzyĂŚ za Goethe: ( parafrazujĂŞ :rozglada: ) Kto chce poetĂŞ zrozumieĂŚ, musi udaĂŚ siĂŞ do jego kraju. :rozglada: Chyba nie pozostaje mi nic innego, jak wyruszyĂŚ do Poznania :devil:
No i??? s¹ ju¿ jakieœ efekty tej podró¿y?
Dzastina, czyÂżbyÂś teÂż czerpaÂła z poezji Goethego? :o Ja kocham Goethego!!!
A tak na marginesie, ÂśniÂł mi siĂŞ przedwczoraj - juÂż wiem dlaczego

Pewnie przewracaÂł siĂŞ w grobie :devil: SkoĂączmy juÂż zwiÂązku z tym z tym barbarzyĂąstwem, przecie poezja to najpiĂŞkniejsze i najwspanialsze dzieÂło stwĂłrcy oczywiÂście zaraz po Agatce

PamiĂŞtam jak dziÂś, kiedy to na akademii dziewczyny z rozrzewnieniem sÂłuchaÂły jak deklamowaÂłem te sÂłowa:
[...]O, przebacz mi, przebacz, co siê sta³o wczoraj! Powinno to by³o staÌ siê ostatni¹ chwil¹ mego ¿ycia. O, ty anielska istoto! Po raz pierwszy, bez w¹tpienia po raz pierwszy uczu³em rozkosz w najtajniejszych g³êbiach mej duszy! - Kocha mnie! Kocha! - snu³o mi siê. Pali mi jeszcze dot¹d wargi œwiêty ¿ar, bij¹cy z ust Twoich, p³omienn¹ rozkosz¹ przemienione jest serce moje. Przebacz mi! Przebacz! Wiedzia³em, ¿e mnie kochasz, pozna³em to po pierwszym zaraz pe³nym duszy spojrzeniu Twoim, po uœcisku rêki.[...]
Achhhhhhh

Jak tu przejœÌ do kolejnego tematu ...

A wiĂŞc krĂłtko i prosto z mostu :devil:
..ja siĂŞ zastanawiam :mhm:
..a co z tym raportem wieczornym chyba przy okazji rocznicy poznaĂąskiego czerwca.. :>
CoÂś mi siĂŞ kojarzy :mhm: To znaczy AgatkĂŞ na 100% pamiĂŞtam z tego dnia, tylko nie wiem jak i dziĂŞki komu Anicie udaÂło siĂŞ nie zapowiedzieĂŚ Agatki :mhm: