Dagmara Kaczmarek-Szałkow

[incognito]

Właśnie to miałem na myśli , pisząc "pensjonarka"

No tak, racja :racja:
A ja myślałem, że to ta co stoi w recepcji pensjonatu :wariat:
Słowo wypadło już dawno z obiegu ale na naukę nigdy za późno.
Ze słownika: Pensjonarka - "dawniej o uczennicy prywatnej szkoły ogólnokształcącej, przeznaczonej wyłącznie dla dziewcząt (pensji)"
A teraz najlepsze - ze słownika synonimów wybrane: podfruwajka, siksa, smarkula, pannica, gąska :tanczy:
Wiele ma twarzy na nasza Dagmara, och ma..

[nouze]

[incognito]

Że ona zawsze musi być tak szczelnie pozapinana :>
Długie wpatrywanie się w poziome linie, mogłoby przynieść ciekawe efekty, choćby - i nie boję się tego napisać - powiększyć, zaakcentować to czy tamto
Jeszcze bardziej...
aaa... i zapomniałem o efekcie falowania.

[epsztajnek]

Że ona zawsze musi być tak szczelnie pozapinana

zawsze
Częściej odsłania, niż zasłania :rozglada:
A dzisiejszy marynarski styl sugeruje, jakby miała ochotę na rejs z @nouze kutrem po zalewie ... :devil:

[nouze]

A dzisiejszy marynarski styl sugeruje, jakby miała ochotę na rejs z @nouze kutrem po zalewie ...

W takim razie Dagmara musiała nieco wcześniej to przeczytać, bo mi jakaś czarna ręka ten post usunęła :mhm:
I @Honey nie dowie się ile dobrego ją czeka. :hahaha:

[incognito]

Częściej odsłania, niż zasłania :rozglada:

Nieee, to nie tak. Bo jej się "niemieści". Ona tego nie chce. To niechcący
I jak ma marynarkę, to i ten guzik zawsze zapięty. I właśnie to mam jej za złe, bo mogło by być tak pięknie
A tak nici z terapii wzrokowej i złudzeń optycznych doznawania
Ale czasem zdarzają się też występy bezmarynarkowe.

[epsztajnek]

Aaaaa... marynara.... to co innego, myśleliśmy o dwóch różnych aspektach odsłaniania

Nieee, to nie tak. Bo jej się "niemieści". Ona tego nie chce.

A to niedobrze. :mhm: Pewnej znanej pogodynce też się "niemieściło" i sobie operacyjnie pomniejszyła "to i owo" :ech:

[rex88]

DPD z Dagmarą dzisiaj.

[incognito]

I jak wyglądała?

[epsztajnek]

Tak sobie.
Lepiej prezentowała się na zbliżeniach w PiŚ

[epsztajnek]

No , dziś już znacznie lepiej :brawa:

[incognito]

Daguś i jej stroje wciąż nie przestają działać na wyobraźnię.
Ten sznureczek na bluzce aż się prosi, aby go rozwiązać.
I jeszcze ta mickiewiczowska stylizacja fryzury, niczym z Pana Tadeusza.
Czy Ona może się kiedykolwiek znudzić?

[epsztajnek]

A gdzie ty ty sznurek widzisz ?

[Łukasz]

Przejrzałem właśnie ostatnie 30 stron tego wątku i widzę, że niektórzy regularnie rozbierają wzrokiem Panią Dagmarę.

[incognito]

W moim telewizorze wyglądało to na sznureczek, może to te mikrofony.
Ale wciąż mam wrażenie, że on tam może być (nie widać wyraźnie, kolor się zlewa).