tvnfakty.pl

ja mam dzisiejsze

Na tych zdjęciach do pięt nie dorasta Omence i tyle w tym temacie

Kiedyś Omenka prowadziła taki program, którego nazwa dokładnie oddaje miejsce, gdzie jej egzotyczny powab znalazłby równorzędną rywalizację - "Red Light" :>

I chętnie bym ją jeszcze tam zobaczył W duecie z Dagmarą..

Ciekawe czy dziś ja zobaczymy

Kolega wyzej twierdzi ze Omena jest Oh-Ah!
Wg mnie Omena jest tak irytująca że masakra, próbuje na siłę być celebrytką i niby z lekkością opowiadać o prognozie pogody. To samo z p.A.Cegielską i D.Gardias. Co z tego ze mają figury i tworzą miłą aurę, jak o prognozach pogody wiedzą bardzo mało.
Najlepiej merytorycznie wypada Maja Popielarska, i tu ma mój plus
Odnośnie p.Dagmary to - dobry głos i ogólnie gites

Dagmara wyglądała dziś czrująco

wielkifan pisze:Dagmara wyglądała dziś czrująco

Dagmara zawsze wygląda czarująco :tanczy:

heh, widze ze pani redaktor wielu z nas zaczarowala

Bo takich kobiet jest naprawdę mało. Niestety często potwierdza się stereotyp pięknej ale niestety głupiej w przypadku pani Dagmary jest dokładnie odwrotnie ona potrafi doskonale połączyć bycie czarującą i piękną kobietą z inteligencją i klasą a że o języku francuskim nie wspomnę taki trochę old school :brawa: :brawa: :brawa:

Francuski, hm, brzmi ciekawie..

Wczoraj mi tak przyszło na myśl, że może Dagmara mogłaby zastąpić Tadlę w Faktach? Wg świetnie by tam pasowała.

Pasowałaby, ale nie wiem czy do Marciniaka. Do tego pana może bardziej Marta Kuligowska?

Dagmara to nie jest typ dziennikarki politycznej :nie: Jej pasują raczej te okołokulturalne wydarzenia (relacja o Polańskim, ślub książęcej pary). Nie ma doświadczenia z programów publicystycznych. Poza Anną Jot, z obecnych prezenterek TVN24, najmocniej wypada mimo wszystko Kalczyńska, ale ta jak wiadomo znów jest w ciąży.

A czy Tadla była tym typem dziennikarki? Też raczej nie całkiem. Anna Jot. owszem pasuje (kurczę, jak mogłem o niej zapomnieć? :mhm: moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina) ale chyba coś stoi na przeszkodzie by przeszła do Faktów. Kalczyńska też by pasowała, ale nie cieszy się zbytnią sympatią wśród niektórych, a na dodatek jako żona jednego z dyrektorów pracujących w TVN, nie wyglądałoby chyba wśród jej koleżanek z pracy, że awansowała, bo jest dobra i się jej należy. Takich sytuacji lepiej unikać. Zresztą podobnie Anna Jot. i jej mąż. Ale problemu na razie nie ma, bo nie zanosi się na rozszerzenie składu prowadzących.