3405t pisze:trzeba być walniętym żeby przejść do badziewnych Wiadomości
widocznie, w TVN zaczęło się robić "duszno".. nic dziwnego jak to tuba PO.. jak to stwierdził szanowny pan Miszczak jak najbardziej popieram jej ruch - zresztą sama wyjaśniała powody;
Tak samo jak obecnie TVP .Nie ważna jaka ekipa rządzi zawsze obsadza swoimi ludzmi TVP.Dlatego najlepiej to sprzedać to w cholerę.No ale to jest temat o Beacie Tadli. 1
3405t pisze:trzeba być walniętym żeby przejść do badziewnych Wiadomości
widocznie, w TVN zaczęło się robić "duszno".. nic dziwnego jak to tuba PO.. jak to stwierdził szanowny pan Miszczak jak najbardziej popieram jej ruch - zresztą sama wyjaśniała powody;
a co TVP to nie tuba PO ??? to tuba PiS, SLD, PSL, ... ??? TVP to tv publiczna to jeszcze bardziej jest tubą PO niz TVN
3405t pisze:
a co TVP to nie tuba PO ??? to tuba PiS, SLD, PSL, ... ??? TVP to tv publiczna to jeszcze bardziej jest tubą PO niz TVN
Może i jest... KAŻDA władza nowa wymienia stołki w państwowych spółkach. Ja chwile miałem doczynienia z polskim radiem i za czasu PIS pożegnałem się z pracą
bo ówczesny prezes miał kogoś z rodziny na moje miejsce.
Teraz jest PO-PSL ale jak się władza zmieni to te spółki będą miały nowych szefów i pracowników...
Media2.pl pisze:Beata Tadla o pracy w TVN: Miałam być ostra, agresywna i przegryzać aorty
Pracując w telewizji TVN miałam być mam być ostra i agresywna i przegryzać aorty - zdradza kulisy pracy w informacyjnej telewizji TVN24 Beata Tadla, była dziennikarka stacji, a obecnie prowadząca "Wiadomości" TVP1.
Beata Tadla w tym tygodniu zadebiutowała na antenie TVP1 prowadząc główne wydanie "Wiadomości". Dziennikarka przeszła do Telewizji Polskiej po wieloletniej pracy dla informacyjnego kanału TVN24 oraz "Faktów" TVN. Teraz w wywiadzie dla portalu Plejada.pl zdradza czym różni się prowadzenie "Wiadomości" od pracy w TVN24:
"Wiadomości" się teraz zmieniają, są bliżej ludzi, bliżej każdego z nas (...) Tu jestem serdecznie przyjmowana, czuję ogromne wsparcie. Kiedy kilka lat temu przyszłam do TVN, usłyszałam, że mam być ostra i agresywna i przegryzać aorty, bo takie jest współczesne dziennikarstwo. Powiedziałam, że to nie mój styl, jestem inna, mam łagodne usposobienie i nikogo nie będę gryźć. Uznałam, że albo mnie taką kupią albo nie. Na pewno nie zamierzam tworzyć sobie sztucznego wizerunku. Widz wyczuje fałsz - mówi w wywiadzie Plejadzie.pl Beata Tadla
Także widzowie w internetowych komentarzach często podkreślają, że w ostatnich latach przekaz informacji w telewizji TVN24 zmieniła się w bardziej agresywny. Jednak z drugiej strony trzeba przyznać, że to właśnie informacje w przekazany w bardziej sensacyjny sposób najbardziej przyciągają widzów.
Moim zdaniem mamy tak dużo agresji w życiu, że widz nie potrzebuje tego jeszcze dodatkowo w telewizji. Przekaz można opakować łagodnością i tak właśnie zamierzam - dodaje dziennikarka
Plejada.pl