tvnfakty.pl

nouze pisze:Choć gdyby się uczepić, to nieco się to kłóci ze wszystkimi wyobrażeniami o Pani Redaktor (nie tylko moimi), z którymi było mi bardzo dobrze

Niegrzeczne dziewczynki się nie uśmiechają ? :>
A słyszał Kolega o szelmowskim uśmiechu ?

przesunęli mi godziny tak, że 15 na żywo pooglądać mogę tylko z nagrań

Ma to tę zaletę, że można szybko przewinąć reporterskie pierdółki :devil:

Niech będzie - ale to nie były takie przebiegłe uśmieszki jak ten

epsztajnek pisze:Ma to tę zaletę, że można szybko przewinąć reporterskie pierdółki

Coś w tym jest, dzisiaj zdjęcia zrobiłem w 5 minut

Dziś piątek - pora na krótkie podsumowanie:
prezencja i forma Pani Anny przez ten pierwszy powakacyjny tydzień - bardzo dobry
Oby tak dalej :plus:

Ten... tego.... fajny topik dzisiaj 22

Ja dodam, że w związku z obecną fryzurą, pojawił się też nawyk "zarzucania" opadającymi włoskami
Choć nie jest to jeszcze taki znak firmowy, jak poprawianie fryzurki pewnej blond Pani Redaktor :spiewa:

A kapsy dzisiaj celowo nie wrzucone, by się zapytać? :>
Czy nic ciekawego nie było dzisiaj, wartego odnotowania?

Było i Senior odnotował :rozglada:
ale z przyczyn technicznych nie jestem w stanie dobrze pokazać tych dwóch miłych kształtów, które jak sie domyślam, były znacznie lepiej widoczne w TV

Jak się nikt nie zgłosi do wieczora, to wstawię

Dzięki wielkie za kapsy. :brawa:

Niby nie było dzisiaj nic, czego już byśmy nie widzieli, ale jeśli się dobrze przyjrzeć tuż pod fryzurką Pani Ani...


plasterek do słuchawki/headseta? :mhm:

Plasterka nie zauważyłem, bo skoncentrowałem się na samej fryzurce. Widać wyraźne wyrównanie nożyczkami, a więc zapuszczanie trwa :brawa:
P.S. Przy krótkich włosach numer z plasterkiem by nie przeszedł

I niech trwa do oczekiwanego skutku :brawa:
Nawet jeśli "w trakcie" czeka nas niejeden koszmarek :devil:

Anna przyszła dziś do pracy ze swoim krzywym milusińskim :hmm:



Ale paskudny :stop: choć i tak w takiej formie Antoś jest dużo bardziej do przyjęcia
w każdym razie ja tam preferuję tego domniemanego króliczka na kostce :rozglada:

Oj, kolega na takie nieistotne - mało z daleka widoczne drobiazgi zwraca uwagę, a tymczasem dzisiaj mikrofonik tak sterczał spod fryzurki, że aż mi się ... ten... tego... kosmato kojarzył x: