Nie wiem, jakie anime pokazywało TV4 (o TV6 nawet szkoda dyskutować), ale są pewne kultowe pozycje, które może nie byłyby numerem 1. w ramówce, ale nie poniosłyby też porażki. Od lat ludzie proszą o tego Dragon Balla - kiedy pojawiła się plota na kwejku, że od lipca DB wraca na antenę, okazało się, że tak wiele osób polubiło obrazek z tą informacją, że był on jednym z najchętniej udostępnianych w historii serwisu. To chyba pokazuje jakiś potencjał, a za czasów RTL7 Dragon Ball często lądował w tygodniowym TOP10, mimo że był nadawany poza prime-time.
Chodzi mi o to, że przydałoby się w każdym sezonie parę nowości na antenie lub czegoś co wyróżni TVN7 na tle innych stacji. Puls ma bardzo zróżnicowaną ofertę i to też przynosi efekty (mnie się podobają tam bajki - i "Zwariowane Melodie", i "Krecik", i "Pingwiny z Madagaskaru

) Na facebooku Siódemki jest od groma próśb o 11. sezon serialu "Kobra" (to jest chyba niemiecka produkcja) czy o nowe odcinki "Supernatural", "Plotkary" czy "Pamiętników wampirów". Osoba, która tym administruje ciągle pisze, że "w przyszłości" albo inaczej spławia pytających, no bo co innego ma robić

Więc jest zapotrzebowanie na jakieś nowe odcinki serii, które TVN7 zaczęło emitować, ale zamiast tego dostajemy w kółko te same pierwsze odcinki "Detektywa Monka" czy "Agentów NCIS". W weekendy rano już chyba już po raz czwarty puszczali/puszczają od nowa serial "Nasza klasa" (ten, który w USA miał zastąpić "Przyjaciół", ale nie wyszło...). Serial był całkiem w porządku, ale nawet jego premierowa emisja w TVN7 odbywała się gdzieś przed południem... często nowe odcinki czegoś, co już kupią, dają o dziwnych porach, albo o 12:40 ("Chuck", "Plotkara") albo późnym wieczorem. Nie rozumiem do końca, ale okej... wyniki oglądalności się poprawiają, więc trudno narzekać, ale nie sądzę, że po raz n-ty te same odcinki "Monka" z Sharoną przyciągają zadowalającą liczbę widzów. Polsat nigdy nie dokończył emisji "Gotowych na wszystko", więc mogłoby być całkiem fajnie, gdyby Siódemka to przejęła, co do "Skazanego na śmierć" - to jeden z moich ulubionych seriali, więc byłoby nieźle, ale sądzę, że wszyscy co chcieli obejrzeć to już to zrobili i znając zakończenie ponownie by przed TV nie zasiedli. W lutym startuje nowy serial twórców "Prison Break" - "Zero Hour". Liczę na coś dobrego, z zapowiedzi wygląda to, jak połączenie "Skazanego..." z książkami Dana Browna. Myślałem właśnie o takich nowościach - trochę mnie rozczarowało, kiedy TVN w grudniu zaczął pokazywać "NCIS: Los Angeles", bo to oznacza, że będzie trzeba trochę czekać na kolejne odcinki zwykłego NCIS... lubię oba seriale, ale edycja z Los Angeles śmiało mogłaby polecieć w TVN7... jestem pewien, że nie raz poleci, ale jak już skończy się pokazywanie w głównym TVN.
Jeżeli chodzi o sport to może masz i rację, po prostu fajnie by było, gdyby wykorzystywano bardziej potencjał tego kanału. Kiedyś był taki program "Aktualności", który był serwisem informacyjnym tylko z pozytywnymi informacjami. Szkoda, że szybko z niego zrezygnowali, "zwykłe" serwisy informacyjne za bardzo gonią za sensacją i negatywnymi wydarzeniami... ale teraz takiego typu program pojawiłby się wcześniej w TTV, skoro w to trochę więcej inwestują.