Obawiam siĂŞ,Âże to co o niej pisaliÂśmy nie przypadnie Asi do gustu
Bo Joasia taka jest,¿e nawet wœród stu pochwa³ weŸmie do siebie jedn¹ jak¹œ ma³a krytykê
Ta to zawsze jest taka na powaÂżnie.
Wiadomo, Âże jeÂśli znalazÂło siĂŞ coÂś mniej przyjemnego, to tak na rozluÂźnienie gĂŞstej atmosfery :spiewa: :spiewa:
MyÂślicie,Âże jest to naprawdĂŞ mozliwe,Âże miaÂła wrĂłciĂŚ wczoraj ale po tym co tu przeczytaÂła wziĂŞÂła 'chorobowe' Âżeby dojÂśc do siebie jeszcze przez tydzieĂą..
To taka wersja robocza, jako usprawiedliwienie.
W koùcu sami przed³u¿yliœmy Joasi mo¿liwoœÌ odpowiedzi (czyt. powrotu) do poniedzia³ku :spiewa:
A Joasia juz myÂślaÂła,Âże nikt Nam nie pomoÂże i bedziemy siĂŞ staczaĂŚ Nic z tych rzeczy .
Joasiu, i dobrzy ludzie na Âświecie siĂŞ znajdÂą, ktĂłrzy nie dadzÂą nam siĂŞ zaÂłamaĂŚ :tanczy: :tanczy:
Joasiu najlepiej bedzie jak rzucisz sie w wir pracy
Joasiu, to chyba najlepsze wyjÂście z tej patowej sytualcji :devil:
Jak bĂŞdziesz zaginaĂŚ po studiu i terenie od rana do nocy, nie bĂŞdziesz tak czĂŞsto o nas myÂśleĂŚ :nie:
Joasiu nie chcieliÂśmy pisaĂŚ takich rzeczy to nie my to klawiatura
Joasiu, u mnie byÂł kot Alik pana preniera.
I to on wszystko pisaÂł

:spiewa: :spiewa: :spiewa: :spiewa: