tvnfakty.pl

Martwi mnie to, że Allen miał dzisiaj nawet więcej smsów od Lesz... Mam nadzieję, że za tydzień wyleci. Wtedy będzie niezła rywalizacja Kulesza-Lesz-Żmuda

czerk pisze:Głupota widowni TZG osiąga apogeum. Faworyt Andersz oraz przesympatyczny, dobrze tańczący Oleg wylatują z programu na rzecz kuriozum Allena :brawa:

po prostu nie wierzę, że to tylko widowna bo to jest niewiarygodne , a tak kiedyś lubiłam ten program, przede wszystkim w finale widziałam Andersza, mógł walczyć z Natalią, Martą czy Agatą, byłoby emocjonująco i widowiskowo, bo Alan miał w sobie taką dozę młodzieńczego szleństwa i ten tak pożądany w tego typu programach błysk w oku, zrobiło się i straszno i śmieszno i ...żenująco :ech:

Przyznam, że najbardziej boli mnie to, że w czołówce zostały trzy najlepiej tańczące panie i tragicznie "tańczący" Allen jako przedstawiciel panów

To, że dzisiaj odpadnie Allen jest oczywiste, ale za tydzień zapowiada się bardzo emocjonujący odcinek Chyba bardziej niż finał, bo wiadomo, że wygra Agata Kulesza. Ja w finale wolę Natalię Lesz niż Żmudę. Byłaby powtórka z rozrywki z 6 edycji Znów Stefano i Czarnecki w finale

Też bardzo bym chciała zobaczyć w finale Natalię i Agatę :brawa:

W tej edycji jest bałagan z tańcami... Wszystkie 3 pary, które teraz zostały zatańczą teraz tango argentyńskie + drugi taniec. Agata i Marta nowy taniec (Już po 2 razy miały taniec, który tańczyły wcześniej), a Natalia zatańczy salsę, bo dopiero raz tańczyła taniec który tańczyła na początku programu. Przez to jest bałagan. W 7 edycji Tamara, Magda i Pudzian powtórzyli tylko jeden raz taniec i tym sposobem zatańczyli wszystkie tańce, a w tej edycji wszystkie 3 pary półfinałowe nie zatańczyły jednego tańca :spiewa: W 6 edycji było jeszcze gorzej, bo pary półfinałowe nie zatańczyły 2 tańców, bo 6 edycja miała tylko 12 odcinków.

Dziś z programu odpadła faworytka TZG Marta Żmuda. Za tydzień o Kryształową Kulę wlaczyc będą Agata Kulesza i Natalia Lesz

:tanczy: Bardzo dobrze, że odpadła Żmuda Natalia i Agata tańczą znaczenie lepiej od niej. Marta nie wiadomo dlaczego miało 5 razy pod rząd tańce latino w programie, a do tego nie zatańczyła fokstrota... Gdyby przeszła Marta finał byłby może bardziej emocjonujący, ale i tak zapowiada się ciekawie

Isadora pisze:Też bardzo bym chciała zobaczyć w finale Natalię i Agatę :brawa:

I udało się , gdyby jeszcze to Alan odszedł z brązem byłabym w pełni usatysfakcjonowana

Powiem Wam, że stało się coś zupełnie dziwnego. Jako aktorke Żmude uwielbiam, ale chyba gdzieś od 7 odcinka tak zaczęła mnie w TZG irytowac, że życzyłem jej żeby odpadła już. To dzięki "Adasiowi" z miną rotweilera, który "musi wygrac!" no i jury... Stało się to samo co ze Steczkowską - widzowie nie cierpią gdy się słodzi i faworyzuje. Dwie wspaniałe panie w finale - oczywiście kibicuję rewelacyjnej Agacie, chociaż Natalia też jest w porządku (warto przypomniec że miałaby już 5 x"40" [za cha-chę, rumbę, foxtrota 39pkt i 40 za salsę i tango arg.] gdyby nie permanetne zaniżanie pkt przez Pavlovic. Myślę, że gdyby siedziała jako 4, a Galiński dawałby 1szy punkty, to Natalia by miała ich więcej.

Jestem w szoku, jak można było tak ustoric Agatę Kuleszę... wyglądała jak rolka folii aluminiowej od Jana Niezbędnego. Z resztą nie mówiąc o MŻT która w cha-chy wyglądała jak uczennica z niskobudżetowego zespołu tanecznego.

Zgadzam się w kwestii strojów :ech: , nie było w tej edycji kreacji o których się pamięta, a takie pojawiały się, szczególnie w pierwszych edycjach, no i cieszę się, że w finale będzie Chris de Burgh, głównie dlatego, że mam sentymentalne wspomnienia związane z jego utworami

No i wygrała Agata Kulesza! :brawa:

Powiem tak. Nie oglądałem jakoś szczególnie tej edycji ale mniej więcej wiedziałem o co chodzi. Obejrzałem za to wczoraj finał. Od początku kibicowałem Agacie i Stefano do samego końca ale osobiście ostatni taniec podobał mi się Natalii i Lukasza był taki bardziej "wzruszający" do fajnej, polskiej muzyki. Ale co mnie zdziwiło i to na wielki plus, że freestyle w tej edycji bez zbędnych ozdobników.

Agata wygrała zasłużenie :brawa: zabrakło mi dynamicznego freestyle`a, obydwa smętne, chociaż pięknie zatańczone, wspaniały pomysł choreograficzny Stefano :brawa: , edycja bez fajerwerków, ale w sumie udana, ciekawa jestem jaka była oglądalność ostatniego odcinka :hmm:

Widowiska TVN stają się coraz bardziej przewidywalne. Nie trzeba czekać na finał, by wiedzieć kto wygra.