tvnfakty.pl

W takim razie gÂłos Barbary Grad WoÂźniak i pozostaÂłych trzech paĂą z WiadomoÂści TVP jest "Wyborowy".

Hmm... a tak powaÂżnie, to co znaczy czekoladowy? Tylko, Âże sÂłodki, czy coÂś jeszcze? :?

ÂŁukasz, miÂło Âże nas nawiedzasz..., ale tak bez Âżadnego prezentu

ÂŻartowaÂłem

GÂłos Anity jest sÂłodki, owszem

Ale o co jeszcze chodzi z tym czekoladowym gÂłosem...

Sprawa siĂŞ tyczy programu ''Mamy CiĂŞ'' z udziaÂłem Anity i jej koleÂżanki Patrycji. Anita zostaÂła zwabiona w pamiĂŞtnym gagu do windy pod pretekstem wypadu do salonu odnowy biologicznej na czekoladowy masaÂż (ktĂłry oczywiÂście wtedy nie doszedÂł do skutku)

Na sam koniec programu Szymon zapytaÂł, a wÂłaÂściwie stwierdziÂł: ''Anito, Ty wiesz jaki masz gÂłos...'', Anita odparÂła z leciutkim niezadowoleniem i ironiÂą: ''MĂŞski'' - myÂślÂąc, Âże Szymon takiej odpowiedzi oczekuje. Jemu jednak nie o to chodziÂło, wiĂŞc za sekundĂŞ Patrycja, ratujÂąc sytuacjĂŞ, stwierdziÂła, Âże gÂłos Anity jest: ''musujÂący, czekoladowy''

Oto caÂła historia porĂłwnania. Ale jakÂże trafna teoria.
Zgadzam siĂŞ z niÂą w 100%. Anita ma bardzo kojÂący gÂłos, ktĂłry ma wÂłaÂściwoÂści zbliÂżone do masaÂżu.

kamuii pisze:Blacka np. budzi co rano Nie Black ?

No pewnie

kamuii pisze:A i wracam niebawem do cywilizacji

Faaaaaaaajnie

MĂłj ostatni news przed wyjazdem byÂł o Anicie.

Zapraszam na stronĂŞ. Bo Kasia kupiÂła tĂŞ gazetĂŞ, zrobiÂła dziÂś rano fotki, napisaÂła tekst, wiĂŞc juÂż musiaÂłem dodaĂŚ.

DziÂś Anita miaÂła poranek.

ÂŁukasz pisze:MĂłj ostatni news przed wyjazdem byÂł o Anicie. Zapraszam na stronĂŞ. Bo Kasia kupiÂła tĂŞ gazetĂŞ, zrobiÂła dziÂś rano fotki, napisaÂła tekst, wiĂŞc juÂż musiaÂłem dodaĂŚ.

I to Ci siĂŞ chwali

DziĂŞki

I co

Urocze te zdjĂŞcia z dzieciĂąstwa, prawda

Ale jest w tekÂście newsa maÂła nieÂścisÂłoÂśĂŚ:

ArtykuÂł zawiera wiele ciekawostek wczeÂśniej niepublikowanych, m.in. o spĂŞdzanych wakacjach i planach na przyszÂłoÂśĂŚ.

O tych faktach wielokrotnie juÂż pisano, a artykuÂł z PANI jest zbiĂłrkÂą dotychczasowych artykuÂłĂłw.

Marcin pisze:DziÂś Anita miaÂła poranek.

Faktycznie, przynajmniej dziÂś siĂŞ nie rozczarowaÂłem, gdy telewizor wÂłÂączyÂł siĂŞ, a na jego monitorze pojawiÂła siĂŞ Anita

Znowu miaÂła nowy biaÂły Âżakiet i czarny top. Dzisiaj byÂło nieco powaÂżniej, bo powaÂżny temat: poczÂątek procesu beatyfikacyjnego Jana PawÂła II. Anita podchwyciÂła fragment cytowanej przez Jacka PaÂłasiĂąskiego wypowiedzi o ''papieÂżu, o ktĂłrym nikt tak naprawdĂŞ do koĂąca wszystkiego nie wiedziaÂł'', posumowaÂła to mÂądrze : ''Ale on wiedziaÂł wszystko o nas''...

DziÂś w poranku miaÂł swojÂą premierĂŞ RafaÂł ''JeleĂą'' Hirsch z redakcji biznesowej, trochĂŞ flegmatyczny, ale Anicie udaÂło siĂŞ nawiÂązaĂŚ z nim dialog, tak samo z Arkiem Wierzukiem - fajnie to wyglÂądaÂło, bo poranek nie byÂł aÂż tak bardzo osadzony w te klasyczne sztywne ramy.

ZdarzyÂło siĂŞ Anicie kilka przejĂŞzyczeĂą, ale jedno byÂło nieziemskie, powaliÂło mnie i, przyznajĂŞ, nawet bardzo mi siĂŞ spodobaÂło. JuÂż wyjaÂśniam. Po materiale o fokach, Anita powiedziaÂła: ''A teraz zmieniamy drastycznie temat'' - a zaczĂŞÂła zapowiadaĂŚ materiaÂł o Cimoszewiczu i moÂżliwoÂści ogÂłoszenia przez niego decyzji o starcie w wyborach prezydenckich. MyÂślĂŞ, Âże Anita chciaÂła powiedzieĂŚ diametralnie, choĂŚ dla mnie moÂżliwoÂśĂŚ wygranej przez Cimoszewicza, to najbardziej drastyczna wizja przyszÂłoÂści, oznaczajÂąca kontynuacjĂŞ prezydentury KwaÂśniewskiego

Wizja coraz bardziej realna, bo dramat jest diabelsko wyreÂżyserowany

Tak wiĂŞc jestem po stokroĂŚ wdziĂŞczny Anicie za to przejĂŞzyczenie-okreÂślenie - trafniej po postu nie moÂżna byÂło

Poranek niestety dziÂś byÂł krĂłtszy, bo coÂś im strzeliÂło do gÂłĂłw, Âżeby transmitowaĂŚ sejmowÂą debatĂŞ

TeÂż mnei to rozwaliÂło. Jak powiedziaÂła o drastycznej zmianie tematu to pomyÂślaÂłem, Âże zaraz o jakimÂś morderstwie powie.

Hehe jak dla mnie to byÂła by teÂż drastyczna zmiana... ale nie spowodu kontynuacji rzÂądĂłw Kwacha bo te mi nie przeszkadzajÂą

Ale z popwodu tego ze Cimoszewcicz to czÂłowiek ktĂłry nie liczy siĂŞ zupeÂłnie z ludzmi ktĂłrzy nie naleÂżÂą do kasty bogaczy co potwierdziÂł w czasie powodzi !!!

Co zaÂś do Anity to fotki fajne

juÂż nie mogĂŞ siĂŞ doczekaĂŚ kiedy jÂą zobacze w poranku

choĂŚ jak znam TVN to pewnie jak wreszcie bĂŞde miaÂła kablĂłwke to albo szlag trafi poranki albo Anita gdzieÂś wyjedzie... i bedzie Grass czy inny anty-prezenter.

Kamuii, a kiedy Ci ''uruchomiÂą'' kablĂłwkĂŞ

Prawdopodobnie Anita bĂŞdzie w poranku juÂż jutro, a i moÂże jakiÂś serwis jej dadzÂą poprowadziĂŚ w tygodniu

Patrycja miaÂła dziÂś kilka serwisĂłw, wiĂŞc... :niepewny:
A oto pierwsza czĂŞÂśĂŚ artykuÂłu z ''PANI''. ktĂłry bĂŞdĂŞ posyÂłaÂł w kawaÂłkach

MĂłwi siĂŞ o niej, Âże jest zdystansowana i chÂłodna. Jeden z dziennikarzy mĂŞskiego magazynu nazwaÂł jÂą nawet ''luksusowÂą lodĂłwkÂą''. Czy jednak profesjonalizm i kompetencjĂŞ moÂżna nazwaĂŚ dystansem, czy chÂłodem, gdy siĂŞ ma 27 lat?

Uczennica z zasadami
Zawsze byÂła prymuskÂą, dostawaÂła Âświadectwa z czerwonym paskiem. Najlepsza z polskiego, matematyki, tenisa, pÂływania. MaiÂła cztery lata, gdy podczas wakacji z rodzicami, wyszÂła na Âśrodek sali peÂłnej wczasowiczĂłw oglÂądajÂących festiwal w Opolu. Nie zwaÂżaÂła na ÂśpiewajÂącÂą w telewizji MarylĂŞ Rodowicz. Sama wykonaÂła piosenkĂŞ gÂłoÂśniej i mocniej, ku aplauzowi sÂłuchaczy. Nie wiedziaÂła co to nieÂśmiaÂłoÂśĂŚ. Bez oporĂłw wystĂŞpowaÂła na akademiach, w przedstawieniach, recytowaÂła wiersze, przewodniczyÂła samorzÂądowi szkolnemu.
MieszkaÂła z rodzicami na ÂłĂłdzkim osiedlu BaÂłuty. Nie miaÂła czasu na zabawy na podwĂłrku. ChodziÂła na angielski, z wyrĂłÂżnieniem skoĂączyÂła szkoÂłĂŞ muzycznÂą. - ByÂłam typowÂą, grzecznÂą uczennicÂą - wspomina Anita Werner. - W moim domu, bardzo tradycyjnym, liczyÂło siĂŞ dobre wychowanie i maniery: jak trzymaĂŚ rĂŞce przy stole, ktĂłry sztuciec z uÂłoÂżonych trzech wybraĂŚ jako pierwszy. ÂŻyliÂśmy skromnie, ale za to bogato w zasady. DziadkĂłw, niestety, nie poznaÂłam - umarli przed moim urodzeniem. Ojciec matki projektowaÂł systemy sanitarne, pasjonowaÂł siĂŞ fotografiÂą, wygrywaÂł konkursy. Drugi dziadek byÂł rektorem Politechniki ÂŁĂłdzkiej, wspĂłÂłkonstruktorem ciĂŞÂżarĂłwki Star. MĂłj tata kontynuuje rodzinne tradycje, jest inÂżynierem, ekspertem od samochodĂłw. Jedna z babĂŚ odeszÂła, gdy miaÂłam piĂŞĂŚ lat, ale wiem, Âże jestem do niej podobna. Na zdjĂŞciu widaĂŚ, Âże mamy taki sam ksztaÂłt ust i drobnÂą budowĂŞ ciaÂła, choĂŚ wzrostem znacznie siĂŞ rĂłÂżnimy. Ona 150, a ja 182 cm. Moja mama ma taki zwyczaj, Âże niektĂłre ubrania przechowuje w kufrach. UwaÂża, ze za kilka lat znĂłw bĂŞdÂą modne. Dlatego w mÂłodoÂści nosiÂłam niektĂłre rzeczy po babci i Âświetnie pasowaÂły - mĂłwi Werner. Jej najmilsze wspomnienia wiÂąÂżÂą siĂŞ z wakacjami. ZimÂą narty w Szczyrku, a lato w gĂłrach lub nad morzem. - ObchodziliÂśmy nawet rocznice naszych kolejnych pobytĂłw - dodaje. - SiĂłdmy rok z rzĂŞdu byliÂśmy w Ustroniu, ale o nudzie nie byÂło mowy, tylko wycieczki, ksiÂąÂżki, sport. Nie pamiĂŞtam, abym kiedykolwiek siedziaÂła bezczynnie.

co do kablĂłwki kamuii to zdaje mi siĂŞ Âże juÂż dÂłuuuugo jÂą "uruchomiajÂą"

Jak Anitka Âślicznie wyglÂąda w Poranku. I ta fryzura... OczarowaÂła mnie! Oby tak dalej!

He, he... nie dziwiĂŞ Ci siĂŞ wcale

Bo ja dzisiaj tak siĂŞ rozmarzyÂłem podczas poranka, Âże nawet nie przeszkadzaÂło mi, Âże praktycznie w kĂłÂłko mĂłwiono, na przemian, o wrĂŞczeniu paliusza StanisÂławowi Dziwiszowi i o Cimoszewiczu...

Non stop te uwodzicielskie spojrzenia, czarujÂące uÂśmiechy

JakÂżesz rewelacyjnie Anita wyglÂądaÂła

MiaÂła kolejny nowy kostium w ''biskupim'' kolorze, w ktĂłrym wyglÂądaÂła po prostu bosko

No i dostosowaÂła siĂŞ do komentowanych i zapowiadanych wydarzeĂą z Rzymu i 32 arcybiskupĂłw, wczoraj w papieskiej bieli - gdyby miaÂła poranek jutro, byÂła by pewnie ubrana na czerwono, w kolorze

A wÂłaÂśnie, czy Anita miaÂła kiedykolwiek na sobie coÂś czerwonego :niepewny:

Ale wracajÂąc do teraÂźniejszych wydarzeĂą, poranek przebiegÂł nad wyraz sprawnie i sympatycznie: miÂłe zapowiedzi serwisĂłw z udziaÂłem Grassa, rozmowa z Damianem Kurasiem, Wojciechem ZawioÂłÂą, z ktĂłrym jeszcze pogadaÂła sobie podczas trwania serwisu. WÂłaÂśnie, ZawioÂła to jedyny prezenter z redakcji sportowej, ktĂłry jest wyÂższy kilka cm od Anity - to chyba miÂłe (i niecodzienne) uczucie dla niej patrzeĂŚ na kogoÂś z koniecznoÂściÂą podniesienia (a nie opuszczenia) gÂłowy

Szkoda, Âże Morozowski, ktĂłry miaÂł porannÂą rozmowĂŞ, nie wystÂąpiÂł u boku Anity :evil2: A ona pilnowaÂła siĂŞ dzisiaj, nie liczÂąc tych paru chwil, kiedy jĂŞzyk trochĂŞ jej siĂŞ plÂątaÂł i gdy raz zasÂłaÂła, mĂłwiÂła o wielu rzeczowych sprawach rzeczowo i skÂładnie. Jak na to prognozowane przeze mnie ''suche'' lato, mamy caÂłkiem urodzajne lato

Tylko ciekawe, czy te 2 ranki, to juÂż wszystko, co przewidziano dla Anity w wakacje

Patrycja znowu prowadzi serwisy...

Dzisiaj w fioletowym wyglÂądaÂłÂą Âświetnie. SÂądzĂŞ, Âże powoli zacznie nagrywaĂŚ swĂłj tajemniczy program.

Jestem przekonany, Âże nie zniknie jednak z FaktĂłw ani z poranka. ChoĂŚ pewnie bĂŞdÂą zdarzĂŚ siĂŞ sytuacje, Âże bĂŞdzie miaÂłÂą tylko 1 Fakty tygodniowo.

Ale ja mimo to nie mogĂŞ siĂŞjuÂż doczekaĂŚ jej nowego, wÂłasnego programu! Czasami w wakacje bĂŞdzie moÂże miaÂła Studio24. SerwisĂłw pewnie nie - ale ma coÂś lepszego - poranki.

No pewnie, Âże fajnie wyglÂądaÂła

Ale sÂądzisz, Âże nie dadzÂą jej serwisĂłw

Skoro nie bĂŞdzie miaÂła serwisĂłw, to znaczy, Âże bĂŞdzie pracowaÂła jeden, a czasem dwa dni w tygodniu?
CzegoÂś nie rozumiem, jak to jesteÂś Marcin ,,przekonany, Âże nie zniknie jednak z FaktĂłw ani z poranka''? Twoim zdaniem program bĂŞdzie nagrywany dopiero we wrzeÂśniu, kiedy przywrĂłcÂą popoÂłudniowe? Bo nie wiem, czy wiesz, Âże na czas wakacji zawieszajÂą emisjĂŞ FaktĂłw popoÂłudniowych, a z kolei my jesteÂśmy przekonani, Âże Ăłw tajemniczy program bĂŞdzie nagrywany juÂż, jeÂśli nie w lipcu, to w sierpniu. I niestety wszystko przemawia za tym, Âże Anita bĂŞdzie musiaÂła zniknÂąĂŚ na jakiÂś czas z wizji :sad:
A szkoda, bo ona jest jedynÂą dziennikarkÂą newsowÂą, ktĂłra mĂłwi tak zrozumiale i klarownie, Âże informacje zostajÂą w mojej gÂłowie na dÂługo!

Black Jack '62 pisze: gdyby miaÂła poranek jutro, byÂła by pewnie ubrana na czerwono, w kolorze...

PozwĂłl, Âże ja dokoĂączĂŞ. W ulubionym sztandarowym kolorze komuchĂłw ze sztabu wyborczego Cimosza?

Na pewno wyglÂądaÂłaby super. Tak jak dziÂś w tym fioletowawym byÂło jej bardzo do twarzy

W tych caÂłkowicie rozprostowanych wÂłosach teÂż wyglÂądaÂła korzystnie. Nie od dziÂś wiadomo, Âże telewizja w zaleÂżnoÂści od ujĂŞcia, ukazuje czasem zupeÂłnie inny obraz czÂłowieka, niÂż ten rzeczywisty. I tak zaobserwowaÂłam dzisiaj podczas jednego ÂłÂączenia, gdy Anita staÂła w mocno rozjaÂśnionej czĂŞÂści studia, Âże Anicie Âświetnie byÂłoby w jasnych wÂłosach, nie blond, ale lekko rozjaÂśnione i koniecznie tak proste. Ale Anita chyba na to nie pĂłjdzie

A powinna takÂą zmianĂŞ wziÂąĂŚ pod uwagĂŞ - dobrze jej radzĂŞ!

Na pewno wszystkiego nie bĂŞdĂŞ nagrywaĂŚ w wakacje. BĂŞdzie teÂż z pewnosciÂą rozmawiaĂŚ o wydarzeniach bierzÂących. :]