tvnfakty.pl

Dzieki, zawsze mozna na ciebie liczyc.

Swoja droga to Kasia moglaby poprowadzic razem z Jarkiem Kuzniarem spotkanie sylwestrowe w TVN24 :mhm:

Kochani! Domyślam się, że moja wypowiedź spotka się z krytyką, jednakże uważam, iż miłośnicy "talentu" Katarzyny Kozłowskiej powinni poznać jeden podstawowy fakt z życia ich ulubienicy. Otóż jako studentka Instytutu Studiów Iberyjskich i Iberoamerykańskich UW miałam przyjemność uczęszczać do jednej grupy z w/w wymienioną dziennikarką stacji TVN24, i, z przykrością stwierdzam, iż poziom znajomości języka hiszpańskiego Katarzyny jest (a przynajmniej do piątego roku studiów był) niezwykle niski. Brak znajomości gramatyki, fatalna wymowa, ubogie słownictwo. Zauważyłam, przeglądając forum, iż Kaśka miała okazję rozmawiać z Carlosem Saurą. Zaczynam żałować, iż nie posiadam telewizora, bo z przyjemnością obejrzałabym tę kompromitację.
PS. Serdecznie proszę o powstrzymanie się od złośliwych komentarzy w stylu "zazdrosna", ponieważ jetem w pełni spełnioną kobietą oraz Iberystką, w odróżnieniu od Katarzyny K.
Pozdrawiam,
Hiszpanka

Ależ to widać, droga Hiszpanko. Dziennikarka z niej marna - ni polityka, ni kultura - nic jej tak naprawdę nie wychodzi. Prezenterka serwisów również kiepska.

hiszpanka pisze:...jednakże uważam, iż miłośnicy "talentu" Katarzyny Kozłowskiej powinni poznać jeden podstawowy fakt z życia ich ulubienicy. Otóż jako studentka Instytutu Studiów Iberyjskich i Iberoamerykańskich UW miałam przyjemność uczęszczać do jednej grupy z w/w wymienioną dziennikarką stacji TVN24, i, z przykrością stwierdzam, iż poziom znajomości języka hiszpańskiego Katarzyny jest (a przynajmniej do piątego roku studiów był) niezwykle niski. Brak znajomości gramatyki, fatalna wymowa, ubogie słownictwo.

Najważniejsza jest pasja. Jeśli jej pasją jest hiszpański, a wyraźnie to zaznaczyła, to fajnie. Niech ją pielęgnuje i rozwija przy okazji pracy w TVN24. A ci co naprawdę znają hiszpański, niechaj siedzą w biurze tłumaczeń i zajmują się tłumaczeniami. Wątpię aby kogoś z forumowiczów interesował poziom wiedzy języka hiszpańskiego Kasi, tym bardziej, że w TV nie występuje jako biegły tłumacz, a Twoja ocena nie jest poparta żadnymi dowodami.
Jesteś po prostu zazdrosna. Innego wytłumaczenia nie widzę
Przecież jeśli faktycznie byłabyś spełniona nie pisałabyś o tym na forach i nie umniejszałabyś wiedzy swojej koleżanki (jeśli Twoja historyjka jest prawdziwa), prawda?
No chyba, że napiszesz konkretnie jaki jest powód Twojego pierwszego wystąpienia na tym forum.

Herman pisze:Swoja droga to Kasia moglaby poprowadzic (...) spotkanie sylwestrowe w TVN24

Strzeż nas Panie Boże! :devil:

Tak, wiedziałam, iż pojawią się komentarze dotyczące mojej domniemanej zazdrości. Nie, nie jestem zazdrosna. Cieszę się, iż Kaśka rzeczywiście robi to, co jej sprawia przyjemność, niestety obawiam się, że robi to nieudolnie. Przeprowadzając wywiad z Carlosem Saurą jestem pewna, że Kaśka skompromitowała całą stację i jej pozostałych dziennikarzy. Do przeprowadzenia tak ważnego wywiadu nie można posyłać kogoś, kto po piątym roku studiów ma problemy z odmianą czasownika "być" ("ser/estar"). To przykre. Więcej przykładów chyba wam nie potrzeba.
PS. Zgadza się, Katarzyna od pierwszego roku miała jasno wyznaczone cele (praca w telewizji), natomiast jest mi wstyd, iż robi to tak nieudolnie.
Un saludo.

Hiszpanko,
Do krytyki osoby publicznej masz prawo, możesz to czynić nawet bez dowodów. Nie podoba ci się u już. Tu jest miejsce by swoje żale wylewać. Jednak mam nie odparte wrażenie, w każdym razie fakty na to wskazują, iż czynisz to ze zwykłej zazdrości
Rozumiem, że ty ukończyłaś szkołę z lepszymi wynikami niż Kasia i na tym głownie się skupiasz, tak?
Umiesz odmienić czasownik "być" – gratulujemy
Tylko, że takich ludzi jak ty jest na pęczki
Co nas obchodzi poziom wiedzy językowej Kasi?
Co nas obchodzi jej ubogie słownictwo, jeśli każdy językowiec wie, że jeśli nie ma się kontaktu z językiem to automatycznie spychany jest do drugiej ligi i dyplom ukończenia znaczy coraz mniej?
Ameryki nie odkryłaś...
Ale do rzeczy...
Piszesz, że Kasia przeprowadzając wywiad z Carlosem Saurą skompromitowała całą stację i jej pozostałych dziennikarzy...
Na jakiej podstawie tak twierdzisz, skoro nie oglądałaś tego wywiadu?
Jesteś jasnowidzką, czy co?
Jak można krytykować coś, czego nie widziałaś?
Piszesz, że Katarzyna od pierwszego roku miała jasno wyznaczone cele (praca w telewizji).
Jeśli to prawda, to jestem pod wrażeniem tego co robi Kasia. Jest osobą młodą, a cele realizuje z wysoką skutecznością. Sama widzisz, że wcale nie trzeba znać dobrze języka by poznać rzemiosło telewizji i tam spróbować swoich sił. Wiedza i praca w TV nijak ze sobą nie korelują. Przykładowo taki Majewski. Normalny kretyn (cytując klasyka) i skończony tuman bez szkół. W TV radzi sobie nieźle. A dlaczego?
O tym za chwile..
Piszesz, "że jest ci wstyd, iż robi to tak nieudolnie".
Słuchaj, o tym zdecydują widzowie. Majewski jest w TV, póki widzowie będą go oglądać. Z Kasią będzie podobnie. Jednak bez względu na to jak będzie, z Kasi trzeba brać przykład. Jasno i skutecznie realizuje swoje cele. Chciała pracować w TV i teraz ma szanse się sprawdzić.
Ja jej życzę dużo sukcesów. Choćby dlatego, że zawsze z przyjemnością oglądam w TVN24 nowych reporterów i prezenterów. Zawsze trzymam za nich kciuki... natomiast stara załoga TVN, przykładowo taka Pochankę, Werner czy Durczok mnie nudzi. Wszystko w ich zachowaniu jest przewidywalne. Nuda i jeszcze raz nuda.
Jeśli Ty próbowałabyś swoich sil w TV też będą trzymał za Ciebie kciuki

Droga Sybic!
Ja również gratuluję Kaśce osiągnięcia zamierzonych celów (obyśmy wszyscy tego doświadczyli). I naprawdę nie jestem zazdrosna. Uwierz mi
Szymon Majewski i jego program to rozrywka, natomiast Katarzyna powinna prezentować rzetelną wiedzę i odpowiedni poziom, nazwijmy go, intelektualny. A tak nie jest.
Pozdrawiam, i proszę się nie obawiać, już się nie pojawię w waszym klubie wzajemnej adoracji.
Saludos.

hiszpanka pisze:...natomiast Katarzyna powinna prezentować rzetelną wiedzę i odpowiedni poziom, nazwijmy go, intelektualny.

Na razie próbujesz udowodnić, że jej wiedza językowa jest kiepska. Problem w tym, iż do pracy w TV perfekcyjna znajomość hiszpańskiego nie jest wymagana.

Hej hiszpanka, nie uciekaj jeszcze
Skoro tu wdepłaś to zdradź nam coś na temat Katarzyny, np. jakie piwo lubi...w końcu byłyście koleżankami, prawda? :aniol: Tylko nie pisz już o jezykach

O! I czy ma faceta! A jeśli nie, to napisz jakich facetów lubi Poza Hiszpanami, rzecz jasna...

Do pracy w telewizji znajomość języka hiszpańskiego nie jest obowiązkowa, ale do przeprowadzania wywiadów z Carlosem Saura już tak.

do maba1313: Katarzyna nie przepada za latynoską urodą

hiszpanka pisze:do maba1313: Katarzyna nie przepada za latynoską urodą

To dobrze, bardzo dobrze Ale nie odpowiedziałaś na poprzednie pytanie I na jeszcze jedno- za jaką więc przepada? Pozdrawiam.