tvnfakty.pl

A może OWFestiwal jest 25-26 maja i nie chcą żeby to kolidowało ze sobą? -.-

25 maja jest finał Ligi Mistrzów - i to może byc powód, poza tym myślę, że TVN nie chciał zostawiać wolnego pasma w niedziele - lepiej zrobić to w sobotę, w końcu przez dwa sezony wiosenne w soboty leciały filmy. Oglądalność w niedzielę na pewno będzie wyższa. Beyonce w finale X-Factor? Biorąc pod uwagę jak Iwański i TVN oszczędzaja z jednej strony i jak Beyonce jest cholernie droga z drugiej strony, to raczej w to nie wierze

Finał LM- to chyba ten powód.

W kolejnym odcinku - muzyka rockowa.

O tym Iwański mówił już w rozmowie z portalem Interia.pl.

Czyli przed nami odcinek bez gościa specjalnego? :/

Wystąpią The Chance.

Dziwna polityka producentów. 1 Odcinek live super, ponieważ oglądalność poprzednich była kiepska. Włożyli trochę pracy, spoczęli na laurach i kolejny znowu dno bez gości światowego formatu. Pozostaje jedno pytanie, to jest lenistwo Iwańskiego, czy niski iloraz inteligencji całej ekipy? Ciągle ten sam schemat, na dzisiejszy live będzie masa krytyki, więc kolejny zrobią wzorowo... Nie tak zachęca się widzów do oglądania programu, oj nie tak. 24

Tak btw. występ Matta Pokory był beznadziejny, w zasadzie on nawet nie umie śpewać, dobrze że mu playback włączyli potem. A temat odcinka ballady rockowe, a pewnie skończy się jak rok temu czyli Dawid śpiewał Cry me a river itd. Co to ma z rockiem nie wiem.

Bardzo się cieszę że wystąpi The Chance. Ich singiel Myśli Pieść to kawałek lekko rockowy, poza tym ciekaw jestem jak brzmią po roku i co planują. Fajnie, że co tydzień będzie ktoś wystepował

tomalapt pisze:Dziwna polityka producentów. 1 Odcinek live super, ponieważ oglądalność poprzednich była kiepska. Włożyli trochę pracy, spoczęli na laurach i kolejny znowu dno bez gości światowego formatu. Pozostaje jedno pytanie, to jest lenistwo Iwańskiego, czy niski iloraz inteligencji całej ekipy? Ciągle ten sam schemat, na dzisiejszy live będzie masa krytyki, więc kolejny zrobią wzorowo... Nie tak zachęca się widzów do oglądania programu, oj nie tak. 24

Matt Pokora gwiazda światowego formatu? haha, ale mnie rozśmieszyłeś!

Słowo daje wolałbym występ Podsiadło, The Chance czy Lisowskiej i Loski niż np. Matta Pokory. Nie mniej to miło, że pojawił się w naszym programie, choć jego obecność to raczej wynik jego współpracy z Kazadi. Gdyby nie zrobili wspólnej piosenki raczej nie pojawiłby się w XF.

SevenUP pisze:Tak btw. występ Matta Pokory był beznadziejny, w zasadzie on nawet nie umie śpewać, dobrze że mu playback włączyli potem. A temat odcinka ballady rockowe, a pewnie skończy się jak rok temu czyli Dawid śpiewał Cry me a river itd. Co to ma z rockiem nie wiem.

Przecież "Cry Me A River" śpiewał gdy tematem był Big band, a nie rock. Jak dla mnie dobrze, że pojawia się rock, bo w poprzedniej edycji go nie było. Chociaż i tak najbardziej czekam na motyw "Piosenki zespołu Queen"

Fajnie, że pojawią się The Chance. Widzę, że kontynuowany będzie zwyczaj z występami dawnych uczestników rozpoczęty w ostatniej edycji "Mam talent". I myślę, że naprawdę nie mamy tu na co narzekać, bo jeszcze rok temu nie było żadnych występów specjalnych w "X Factorze". Teraz przynajmniej co tydzień ktoś się pojawia. Najważniejsze jest to, że zarówno "X Factor" jak i "Mam talent" nie stoją w miejscu i za rok, a może dwa będą to regularne występy zagranicznych gwiazd. Ciężko byłoby przeprowadzić taką rewolucję z dnia na dzień nie tylko ze względu na mocno okrojony budżet, ale i fakt, że w polskiej telewizji nigdy nie było mody na rozbudowane results shows z udziałem gości. I tak naprawdę jedynym programem, w którym co tydzień występował jakiś gość był "Taniec z Gwiazdami". Uważam, że fakt, iż co tydzień w "X Factorze" i "Mam talent" przed ogłoszeniem wyników ma miejsce jakikolwiek występ specjalny bardzo dobrze wróży na przyszłość.

Tak ale wtedy jurorzy mówili o rockowych klimatach, więc prawdopodobnie dziś zobaczymy ballady po prostu, nie rockowe.

Tak ale wtedy jurorzy mówili o rockowych klimatach, więc prawdopodobnie dziś zobaczymy ballady po prostu, nie rockowe.