tvnfakty.pl

zadra pisze:A Lesław Żurek to ładny chłopak, ale żaden aktor, opieranie na nim całego serialu to niezbyt mądry ruch.

Z tym się akurat zgodzę, chociaż trudno powiedzieć, że aktor zawiódł, to po prostu nie jest rola dla niego i dla Bołądź chyba też, za to drugi plan jest super :brawa: A pora emisji (powtórki też) FA-TA-LNA :ech:

r_r16 pisze:O to właśnie chodzi, że nie w tym samym paśmie. Przepis na życie był emitowany godzinę wcześniej niż Układ Warszawski teraz. Teraz albo Nigdy przynajmniej pół godziny wcześniej - kulisy TZG były po serialu.

Przecież na początku "Układ Warszawski" był tuż po "Tańcu z gwiazdami" jednak z powodu słabych ywników oglądalności przesunięto go na po kulisy.

Według mnie te pierwsze odcinki nadawane po Tańcu wcale nie miały takiej złej widowni. 17% udział to naprawdę przyzwoity wynik.

Zapraszam serdecznie !
http://www.facebook.com/pages/Zostawcie ... 7696045717

Może coś zdziałamy.

Pavloo pisze:Zapraszam serdecznie !
http://www.facebook.com/pages/Zostawcie ... 7696045717

Może coś zdziałamy.

Nie wiem o co chodzi, bo na facebooku nie bywam, mogę się tylko domyślać , że to jakaś petycja w sprawie. Dwa ostatnie odcinki były naprawdę całkiem niezłe, gdyby tak było od początku to myślę, że serial miałby 2 sezon, ale ten rozpęd za długo trwał, a Żurek to już policjanta raczej nie zagra

Najnowszy odcinek Układu Warszawskiego, napisy końcowe: "Audycja zawierała lokowanie produktu: Miasto Białystok, produkt turystyczny miasta". Czy to aby nie lekka przesada?

Wypełniają obowiązki wynikające z rozporządzenia KRRiTV

r_r16 pisze:Najnowszy odcinek Układu Warszawskiego, napisy końcowe: "Audycja zawierała lokowanie produktu: Miasto Białystok, produkt turystyczny miasta". Czy to aby nie lekka przesada?

Tak jak ktoś napisał, taki jest wymóg, ale brzmi śmiesznie Pomysł z promowaniem miast nawet mi się podoba, pamiętam, że w "39 i pół" była Zielona Góra.

Właśnie obejrzałem ostatni odcinek Układu Warszawskiego. Przyznam, że jeszcze bardziej żałuję, ze druga seria nie powstanie. Sezon 1 kończy się dosyć intrygująco i chętnie zobaczyłbym jego rozwinięcie.

Myślę, że planowany był drugi sezon, bo raczej rzadko seriale kończą się na 13 odcinkach, dobra obsada wydawała się gwarantem kontynuacji, ale serial dość długo się rozkręcał, pierwsze odcinki były nudnawe, główny bohater, grany przez Żurka, ze swoimi maślanymi oczami i temperamentem amantatrochę zgrzytał jako komisarz, brakowało w tym wszystkim tempa mimo, że to serial policyjny Ostatni odcinek był całkiem OK, wydaje mi się, że wystarczyłoby przesunąć ciężar aktorstwa bardziej w stronę Ferencego, Topy czy "odcinkowych" aktorów takich jak dziś Jakus i wyglądałoby by to lepiej. W każdym razie serial odszedł z honorem