tvnfakty.pl

Łukasz pisze:To są wszystko bardzo wątłe i mizerne poszlaki. Na podstawie trzech ogólnikowych, anonimowych zdań we "Wprost" wszyscy stworzyli sobie wielką aferą, do której dopasowali rzekome fakty. Naprawdę to nie wygląda zbyt poważnie.

Użyta w publikacji "Wprost" nomenklatura, zbieżność praktycznie wszystkich faktów, a nawet sposób wysławiania się informatorki, nie pozostawiają w tej sytuacji wątpliwości.

Łukasz pisze: Jak słusznie dziś rano zauważyła Renata Kim w radiu TOK FM oskarżenia "Wprost" jednocześnie oczerniają kilkunastu "szefów zespołów" w polskich stacjach telewizyjnych. Równie dobrze może chodzić o szefa jakiegoś programu publicystycznego, który kieruje kilkunastoosobowym zespołem, o szefa dziennika telewizyjnego, jak i o szefa pasma w jednym z czterech kanałów informacyjnych.

I każdy z tych szefów robi wywiady z najważniejszymi osobami w państwie, z każdym współpracowała znana prezenterka, która jakiś czas temu zmieniła redakcję? Jasne, możemy założyć, że nie jest tak znana, ale czy miałaby w takiej sytuacji tak dobry dostęp do ucha kierownictwa?

Łukasz pisze:Gdyby oddzielić fakty od pomówień, to z tej afery nic nie zostaje.

Kłopot w tym, że nie wiemy co faktem, a co pomówieniem.

http://wyborcza.pl/1,75968,17377990,Mor ... l#BoxGWImg

Jacek Żakowski dziś na gazeta. pl. Co(ś) dalej?

Za tydzień juz afery nie będzie, winnych tez nie.

Wprost poświęcił problemowi molestowania (a zarazem mobbingowi) kolejną, mocną okładkę (tekst + wywiad). W artykułach komentują na bieżąco reakcję środowiska po oskarżeniach w stronę "szefa zespołu jednej z tv redakcji". Niektóre przykłady nękania, jakie przedstawiają, są naprawdę mocne i mi - choć znam problem z autopsji - kilka razy wyrwały się okrzyki zdziwienia, mimo że byłem w tym czasie w miejscu publicznym. "To można być takim ch...?" - zastanawiałem się, chwilę później, już w myślach. Okazuje się, że niestety, można. ps. Ciekawe, czy był to wiodący temat także na sobotnim Balu Dziennikarzy? Choć szefa "jednej ze znanych redakcji tv" na nim, ponoć, nie było.

Jakieś nowe FAKTY ujawnia Wprost?

Dziwi też fakt zachowania dziś 'anonimowej dziennikarki'. Po tym jak Kuźniar odbierając telekamerę powiedział: ładnie tu macie w publicznej, na to Torbicka odpowiedziła, że niestety miesjaca wszytkie w tvp już zajęte. Wtedy dzinnikarka wstała jako jedyna bojąc brawo. Jeśli rzeczywiście tak mocno się identyfikuje z nowym pracodawca, a tak mało z byłym to moze jeszcze trochę namieszać.

Odpowiedź do użytkownika @michal_borkowski, do nieistniejącej już części dyskusji.

Jako administrator i moderator muszę dbać o pewne standardy na forum. Może nie zawsze to widać, aczkolwiek staram się jak mogę. Temat tej dyskusji jest trudny. Należy unikać nazwisk czy też inny określeń mogących wywołać nieprzyjemne zdarzenia. W Twojej wypowiedzi wedle mojej oceny napisałeś coś, czego właściwie nie powinieneś pisać w tym temacie. I nie ma to nic związanego z lubieniem bądź nielubieniem.

Odpowiedź do użytkownika @michal_borkowski, do nieistniejącej już części dyskusji.

michal_borkowski pisze:

prze_kw pisze:A Ty chyba masz jakąś manię?

Nie, umiem czytać. Także między wierszami.

Z góry mówię - nie bronię potencjalnego oprawcy z "Wprost". Problem Twój jest taki, że od kiedy pojawił się temat molestowania, to z uporem maniaka doszukujesz się nie drugiego, nie trzeciego, a trzydziestego dna w pewnych sytuacjach mający miejsce na antenie stacji informacyjnej. Nie ma to nic wspólnego z czytaniem między wierszami. To doszukiwanie się czegoś, czego prawdopodobnie nie ma.

Po mojej i być może innych "wrzutkach" z linkiem do Wprost na facebooku WM i Press.pl, w końcu pojawiła się informacja (analiza) na tych opiniotwórczych dla wielu dziennikarzy i interesujących się mediami, stronach. - Ten temat nie jest jeszcze zakończony - zapewnia M. Dzierżanowski, z-ca redaktora naczelnego 'Wprost": http://www.press.pl/newsy/prasa/pokaz/4 ... lestowaniu

Redakcja portalu NaTemat złożyła oficjalne zawiadomienie w sprawie publikacji "Wprost" do rządowego Pełnomocnika ds. Równego Traktowania - stamtąd sprawa może trafić do prokuratury.

Więcej: http://natemat.pl/132987,wszyscy-wiemy- ... zadzialamy

szkoda, że jakichkolwiek informacji na ten temat trzeba szukać na pudelku.
Redakcja poprosiła trzy wielkie TV o komentarz, TVN odmówił komentarza

http://www.pudelek.pl/artykul/76149/wie ... ntarz_tvn/

TVN nie tyle co odmówił komentarza tylko rzecznik jasno stwierdziła, że do insynuacji nie będą się odnosić.

- Dzień Dobry, Nie odnosimy się do insynuacji. Pozdrawiam

Za wieloma już obecnie Internautami chciałoby się rzec, że nosił wilk razy kilka... Ileż to razy w mediach w ostatnim czasie wałkowano temat konwencji o zapobieganiu przemocy, ileż to nagłaśniano przypadków pedofilii, afer seksualnych, tuszowania tych spraw itd. Teraz doszło do ich podwórka, i co się robi? Niestety tylko pokazuje hipokryzję. A czy pełnomocniczka rządu ds. równego traktowania w roku wyborczym podejmie temat, to mam wątpliwości. Obym się zdziwił.

Szacun dla Jacka Żakowskiego za wczorajszy felieton w "Wyborczej" i dla redakcji NaTemat. W TOK FM też dość często wracają do tego wątku. To, że opinia publiczna nie ujrzała oficjalnych dowodów, nie znaczy, że trzeba milczeć. Wręcz przeciwnie.

Najbardziej dziwi fakt, że w artykule jest napisane, że takie praktyki były stosowane przez Pana X też w publicznej telewizji i że mówiło się o tym od dawna... Dziwi też , że w ... mówili ostatnio o dziennikarzu z USA, który po tym jak wyszło, że kłamał w sprawie swoje wizyty w Afganistanie - honorowo odszedł ze stacji. Śmieszy też , że sprawa o zapobieganiu przemocy wobec kobiet(mam na mysli ustawe) też przypadła akurat na dyżur w ... Pana X.

Ponownie upominamy - apelujemy o zachowanie umiaru i powściągliwości w komentarzach. Póki co nie ma żadnych dowodów na to, o kogo chodzi. Prosimy o nie umieszczanie w swych wypowiedziach informacji, które mogłyby wskazywać jakąkolwiek osobę.

Sprawa jest szalenie kontrowersyjna, a zachowanie osoby przedstawionej we "Wprost" i artykułach będących pokłosiem tej publikacji naganne. Sprawę powinno się załatwić oficjalnie, ale nie za pomocą imiennych insynuacji. Nie chcemy - piszę tu w imieniu redakcji - zamykać Wam ust, jednak tak jak napisał Łukasz - Nie chcielibyśmy narazić forum, ani użytkowników na procesy cywilne za zniesławienie.