tvnfakty.pl

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin pani Moniki składam najlepsze zyczenia

3/10/2022

18/11/2022

Moim zdaniem program Kropka nad i to jeden z gorszych programów. Pani Olejnik nie daje się swobodnie wypowiedzieć swoim gościom. Przerywając im notorycznie. Prezentując przy tym nie chcec do polityków z opcji której ona nie popiera. Witając widzów słowami Witam w wolnych mediach, pokazuje jednocześnie że w jej programie miejsce mają tylko politycy lewicy i KO. Niczym ten program poza opcja polityczna nie różni się od programów prowadzonych przez Panią Magdalenę Ogórek. Wolność medialna rozumiem jako możliwość swobodnej wypowiedzi każdej ze stron. Tego w tym programie absolutnie nie ma.

Nie jestem zwolennikiem PiS ani PO !!! Wolne media istnieją tylko trzeba do nich dotrzeć,,niestety nie w ogólnodostępnej telewizji!!! Obie panie zamieniły by się telewizjami a retoryka niezmienna

Monika Olejnik przerywa PiSowcom, bo nie odpowiadają jej na pytanie, bo się wykręcają od odpowiedzi. To może być irytujące, ale PiSowcy sami są sobie winni. Ja pamiętam, jak w 2015 r. Brudziński, Ziobro chodzi, nawet Kurski i nic się nie działo, bo byli w opozycji. Teraz odpowiadają za państwo, stąd taki ton Olejnik.
A zobaczcie sobie, co ta chora na punkcie Kaczyńskiego Bugała wyprawia. Zobaczcie jak się zachowuje. To chore jest:
https://www.youtube.com/watch?v=mLrPxiGVIbU&t=1s

Jest coś w tym, co napisał przedmówca - spieniające jest to, że politycy obozu rządzącego przy każdej rozmowie w mediach niezależnych wykręcają się od odpowiedzi na pytanie, lub próbują kluczyć z odpowiedzią - często zwraca na to uwagę Konrad Piasecki w "Kawie na ławie". Coś na zasadzie - "Donald Tusk twierdzi, że rząd nie walczy z inflacją. I odpowiedź - Ale Donald Tusk za swoich rządów podniósł wiek emerytalny" - naprawdę, serio? Podniósł i co z tego? Minęło siedem lat od zmiany władzy, mamy rok 2022 i odpowiedzialnością rządu jest to, żeby mierzyć się z AKTUALNYMI PROBLEMAMI TU I TERAZ! Nie wiem, być może wydaje im się, że skoro w telewizji rządowej może być tak, że im prowadzący zada pytanie z cyklu: "Panie pośle, jest nam wszystkim tak dobrze, a tylko ta zła opozycja cały czas jątrzy i o co im chodzi?" to nagle jest zdziwienie, bo co tu powiedzieć. Jest jeszcze gorzej, gdy taki dziennikarz jest przygotowany i ma dane np. finansowe, czy kto jak głosował przy jakiejś kontrowersyjnej ustawie.
Faktem jest że pani Monika Olejnik potrafi się czasem - kolokwialnie mówiąc - nakręcać, co może sprawiać wrażenie jednostronności. Z kolei symetryzm to nie jest lepsza opcja - bo za chwile dojdziemy do wniosku, że "może i dobrze, że II RP została zaatakowana w 1939 r., bo przecież próbowała na siłę polonizować ludność na Kresach Wschodnich". Może jest to ostre, ale pokazuje tok myślenia.
Ja mam proste zdanie - albo Polska będzie związana strategicznie (to jest), strukturalnie (to już częściowo jest) i kulturowo (tu już jest problem) z Zachodem, albo czeka ją los Ukrainy (walki o suwerenność) lub Białorusi (de facto wasalizacji). Trzeciej drogi nie ma!!!