tvnfakty.pl

Wcześniej, niż w 2017 roku z pewnością nie ruszą.

Greg Haus pisze: I oby Pani Magdalena Kujszczyk nie miała tym razem nic do powiedzeni w kwestii scenografii.

A to dlaczego? Moim zdaniem Kujszczyk jest naprawdę świetną autorką scenografii. Szczególnie obecnej scenografii "Panoramy", która obowiązuję od 7 lat i wcale nie wygląda ona przestarzale.

Trzeciak pisze:Wcześniej, niż w 2017 roku z pewnością nie ruszą.

Greg Haus pisze: I oby Pani Magdalena Kujszczyk nie miała tym razem nic do powiedzeni w kwestii scenografii.

A to dlaczego? Moim zdaniem Kujszczyk jest naprawdę świetną autorką scenografii. Szczególnie obecnej scenografii "Panoramy", która obowiązuję od 7 lat i wcale nie wygląda ona przestarzale.

Jak dla mnie ta Pani robi scenografię, która byłaby modna 15 lat temu. Co do Panoramy to zdecydowanie jak dla mnie nowocześniejsze było poprzednie studio i grafika, niż to co powstało , ale oczywiscie to rzecz gustu

Dzisiejsza relacja z ok. godziny 9:44 była chyba nagrywana telefonem komórkowym, tak złej jakości obrazu jeszcze nie widziałem (mydło-powidło, gorzej niż w VHS). Już wiem dlaczego nie oglądam TVP Info.

Trzeba przyznać, że bardzo ciekawy powód oglądania danej stacji bądź nie. Wydaje mi się, że w przypadku kanału informacyjnego dużo ważniejsza jest jego zawartość merytoryczna.

Skoro o zawartości merytorycznej mowa, to wczoraj w "Panoramie dnia" - zapewne czołowym programie informacyjnym, na początek zrobiono solidną kronikę policyjną: opublikowanie wizerunku sprawcy napadu na 11-latkę, małżeństwo zatrute dopalaczami, napad na agencję kredytową, 9-latek nie chciał jechać z pijaną mamą... Większość z tego opatrzona bardzo przeciętnymi live-ami. Ale pierwsze 20 minut poszło. Później kampania prezydencka i zupełnie uniwersalny temat o przyszłości po studiach. Następnie relacja na poziomie szkolnym o oblanym egzaminie przez Panią Kalatę. Zagranica pojawiła się po pół godziny i to w postaci michałków, do tego parę filmików z YouTube'a i jeszcze materiały z "Teleexpressu". 45 min minęło i przyszło się żegnać. Dawno nie żałowałem czasu tak bardzo zmarnowanego przed telewizorem.

Trzeciak pisze:Trzeba przyznać, że bardzo ciekawy powód oglądania danej stacji bądź nie. Wydaje mi się, że w przypadku kanału informacyjnego dużo ważniejsza jest jego zawartość merytoryczna.

Wartość merytoryczna jest ważna tak samo jak oprawa graficzna czy jakość przekazu.

Od 11 maja, zgodnie z programem podawanym na stronie TVP, korekcie ulegnie ramówka TVP INFO, co ma związek z emisją Wiadomości także na tym kanale (wspominam o tym w innym wątku). Serwis Info Wieczór o 18. 50 będzie krótszy; wcześniej, bo o 19.00 zacznie się "INFOrozmowa" prowadzona przez Jana Ordyńskiego. Z kolei "INFObiznes" rozpocznie się już o 19. 15 (obecnie o 19. 30).

Ksero pisze:

Trzeciak pisze:Trzeba przyznać, że bardzo ciekawy powód oglądania danej stacji bądź nie. Wydaje mi się, że w przypadku kanału informacyjnego dużo ważniejsza jest jego zawartość merytoryczna.

Wartość merytoryczna jest ważna tak samo jak oprawa graficzna czy jakość przekazu.

Są rzeczy ważne i ważniejsze, a chyba zawartość merytoryczna jest w kanale informacyjnym na pierwszym miejscu.

Z kanałem newsowym jest jak z żywym organizmem. Wszystkie elementy składają się na spójną całość, żeby to dobrze funkcjonowało.

Jednak człowiek bez jednej nerki może żyć. Tak samo bez ręki. A bez serca czy mózgu już nie.

Nie mniej jednak człowiek bez ręki zawsze będzie miał gorzej.

Nie zawsze. I tu się znów powtórzę - wszystko zależy od mózgu (przykład: Jan Mela w "TzG"). Zresztą przy postępie technologicznym przeszczep ręki nie jest już tak niemożliwy.

Jak chce się grać w pierwszej lidze, to nie można mieć nawet zwichniętej kostki. Niestety tak to działa. I nie rozumiem tej pobłażliwości w ocenianiu, bo nawet idąc do sklepu chcemy mieć towar jak najwyższej jakości. Podobnie jest ze stacjami telewizyjnymi - my, jako widzowie, powinniśmy wymagać, by jakość dostarczanego produktu była jak najwyższa, bo tak samo jesteśmy ich klientami. I tak samo oni dzięki nam zarabiają. A w przypadku TVP Info jeszcze korzystają z abonamentu, choć nie dostosowują nawet rozdzielczości do czasów, w których żyjemy a wzorce i ludzi czerpią od konkurencji. I żeby jeszcze ta "zawartość merytoryczna" rzeczywiście broniła się, to OK - nie wchodziłbym nawet w polemikę. W Info jedyną rzeczą jaka jeszcze ujdzie jest pasmo dziennie. Natomiast porównując pod względem całokształtu brytyjskie media publiczne (czy radio, czy telewizję) z polskimi, odnoszę wrażenie, że ten nadwiślański organizm leży w stanie wegetatywnym przynajmniej od lat 90. i potrzeba chyba cudu z niebios, by wstał.

Camilo pisze:Jak chce się grać w pierwszej lidze, to nie można mieć nawet zwichniętej kostki.

Przypomnę, że nie raz już na Igrzyska Olimpijskich (a chyba nie do zaprzeczenia jest to, że to największe i najważniejsze wydarzenie sportowe świata) zdarzało się, że wystąpiły osoby, które straciły rękę, czy nogę, a mimo to wystąpiły z protezą, i nie raz osiągali wyniki, jak ich pełnosprawni rywale.

Camilo pisze: I nie rozumiem tej pobłażliwości w ocenianiu, bo nawet idąc do sklepu chcemy mieć towar jak najwyższej jakości. Podobnie jest ze stacjami telewizyjnymi - my, jako widzowie, powinniśmy wymagać, by jakość dostarczanego produktu była jak najwyższa, bo tak samo jesteśmy ich klientami. I tak samo oni dzięki nam zarabiają. A w przypadku TVP Info jeszcze korzystają z abonamentu, choć nie dostosowują nawet rozdzielczości do czasów, w których żyjemy a wzorce i ludzi czerpią od konkurencji. I żeby jeszcze ta "zawartość merytoryczna" rzeczywiście broniła się, to OK - nie wchodziłbym nawet w polemikę. W Info jedyną rzeczą jaka jeszcze ujdzie jest pasmo dziennie. Natomiast porównując pod względem całokształtu brytyjskie media publiczne (czy radio, czy telewizję) z polskimi, odnoszę wrażenie, że ten nadwiślański organizm leży w stanie wegetatywnym przynajmniej od lat 90. i potrzeba chyba cudu z niebios, by wstał.

No właśnie mi chodzi o zawartość merytoryczną kanału i o to, by nie przeceniać specjalnie oprawy graficznej, która jest tylko opakowaniem. Co prawda - daleko od BBC, ale jeszcze nie tak źle, jak to jest np. w Czechach, gdzie ma się wrażenie, że jedna ze stacji komercyjnych robi z programu informacyjnego jakieś show, a o tym, że prezenterki występują tam w kreacjach wieczorowych - nie wspomnę.

TVP Info jako nadawca publiczny powinno wyznaczać standardy i nie należy dawać im taryfy ulgowej. Ciężko mówić o profesjonalnej telewizji bez dobrej jakości obrazu czy odpowiedniej oprawy graficznej. To też kształtuje gust. A Czesi to naród o zupełnie innej mentalności, wystarczy tylko przekroczyć granicę, by się o tym przekonać. To Polaków w znacznej mierze kształtuje telewizja, poświęcają jej znaczną część życia i wypada żeby niosła jakieś przesłanie i wyznaczała standardy intelektualne a nie odwoływała się do tanich emocji i amatorszczyzny.