[TVN] You Can Dance - Po prostu tańcz!

[pop]

Ruszył konkurs "You Can Dance":

Wystarczy na kamerze nagrać swój występ i wysłać. Najlepsze zostaną opublikowane na stronie, a ich autorzy wygrają kurs tańca w EDS-ie i wejściówkę na jeden z odcinków "You Can Dance - Po prostu tańcz".

[michnik101]

czyli podobnie jak w 1 edycji

[madziulka]

Natalia Wojdak rezygnuje z You Can Dance!

Natalia Wojdak rezygnuje z udziału w programie "You Can Dance - Po prostu tańcz!". Jej decyzja spowodowana jest poważną kontuzją. Złamane żebro utrudnia jej treningi.
Zgodnie z regulaminem, tancerka ma prawo do opuszczenia programu. Jakie kroki w związku z tym podejmą producenci "You Can Dance - Po prostu tańcz!"? Istnieje kilka wyjść z tej trudnej sytuacji. Na które z nich się zdecydują? O tym widzowie będą mogli się przekonać w najbliższą środę, o godz. 21:30.

Natalia Wojdak, dla przyjaciół "Nuti", jest 21-letnią studentką Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu. Do jej największych sukcesów ona sama zalicza m.in.: zdobycie drugiego v-ve mistrzostwa Polski w 10 tańcach. Występ w turnieju "Blackpool" - awans do półfinału oraz wyjazd do Buenos Aires na warsztaty You Can Dance i udział w programie.

Przypominamy, jak nasza pechowa uczestniczka z Trójmiasta tańcowała w programach na żywo. Jest na co popatrzeć!

źródło: http://www.plejada.pl

[Adrian ;P]

Myślę, że po prostu z programu w środę odejdzie tylko chłopak, a żadna dziewczyna nie.. Albo 2 chłopaków i jedna dziewczyna, chociaż to pierwsze jest bardziej prawdopodobne

[adner]

Co oni, powariowali? Jakoś w pierwszej edycji nie było takich kontuzji, a to już trzecia osoba...

[r_r16]

Ja z pierwszej edycji pamiętam tylko chorobę Tita. Ale w poprzedniej edycji TzG też było dość dużo kontuzji. Dwie, ale za to jak na razie dwie jedyne, przez które uczestnicy musieli zrezygnować z udziału w programie.

[michnik101]

Co oni, powariowali? Jakoś w pierwszej edycji nie było takich kontuzji, a to już trzecia osoba...

Cóż zrobić...siła wyższa

[Isadora]

To jest sport, tam gdzie sport tam kontuzje, młodzi ludzie złapali Pana Boga za nogi, bo weszli do finałowej 16-tki, to teraz na rzęsach stają żeby się pokazać, co mnie nie dziwi, oby na tych kontuzjach się skończyło :stop:

[michnik101]

"Milla" wraca do programu za Natalię. T edycja jest jakaś pechowa...dziś ruda Ania tańczyła Z RĘKĄ W GIPSIE!!
Gratuluję odwagi!!!!

[Isadora]

Żaneta też ledwo się wybroniła przed kontuzją z powodu obcasów

[piotrek888]

Ta edycja jest na bardzo niski poziomie. Nawet nie dorównuje pierwsze zarówno tańcem jaki i osobowościami. Nie potrafią tańczyć w duetach i nie mają osobowości na scenie. Myślę że niektóre osoby nie powinny być w tym programie... cóż pomyłka jurorów. Szkoda Kamila 'santi'

[Isadora]

Przede wszystkim nie ma osobowości, większość jest bliska zawału/szczególnie Patryk/w trakcie ogłaszania wyników, tak jakby od tego zależało ich życie

[pop]

Przede wszystkim nie ma ładnych dziewczyn. No, może oprócz Anety... :mhm: :tanczy:

[michnik101]

taak, Aneta rzeczywiście jest niczego sobie

...większość jest bliska zawału/szczególnie Patryk/w trakcie ogłaszania wyników, tak jakby od tego zależało ich życie

A dziwisz sie? To jest ogromny stres!
Poza tym przypomnij sobie jak było z Arturem w I edycji YCD

[piotrek888]

plejada.pl
Kasia "Milla" Kordzińska odpadła po raz drugi z programu i dzięki temu chyba przeszła już do historii. Mamy nadzieję, że jednak nie tylko dlatego. Ta oryginalna dziewczyna, która na pewno pozostanie nam jeszcze na długo w pamięci kocha podróże. Nie wszyscy wiedzą, że interesuje ją rola kobiety w innych kulturach (ostatnio wróciła z Iranu), fotografia, film, scenografia, kostiumologia. Na swoim koncie ma m.in. współpracę ze Studiem Artystycznym Buffo i teatrem rewiowym "Sabat". Dlaczego odpadła? Na to pytanie odpowada nam - przynajmniej częściowo - Michał Piróg.

Łukasz "Słoń" Słaniewski to z kolei najmniej doświadczony, ale jakże ambitny specjalista od salsy. Ma charakterystyczne poczucie humoru (o czym przekonała się Kinga Rusin pod koniec odcinka). Ciekawski chłopak, w życiu próbował już wielu rzeczy. Jak sam mówi: "Moja taneczna kariera rozpoczęła się w przedszkolu. Krakowiak rządził - nie trzeba było nic robić - klęczało się, a dziewczynki biegały na około... - raj. Potem nastąpiły nowe fascynacje - G.I. Joe, piłka nożna, gry komputerowe i przez jakiś czas dziewczynki z fryzurą na pazia... Potem na wiele lat wsiąkłem w sporty walki - zawody, medale, przestawione nosy i podbite oczy". Do tej puli zainteresowań dorzuca jeszcze żeglarstwo, snowboard, grę na instrumentach perkusyjnych, żonglowanie, fotografię, języki obce...Swoją przyszłość wiąże jednak zdecydowanie z tańcem. Od kilku lat wraz z swoją partnerką i grupą są zapraszani jako instruktorzy i performerzy do udziału w międzynarodowych kongresach salsy.