tvnfakty.pl

Kork, moim zdaniem to wcale nie jest dobre. Owszem, ludzie lubią lata 60, 70, 80, ale do kiedy będziemy robić na festiwalach koncerty wspominkowe? Jeszcze 60, 70, 80 lat? Może powinno się szukać nowości? Może czegoś alternatywnego?

Uważam, że pod względem muzycznym najlepszym festiwalem w Polsce jest Festiwal TOP trendy w telewizji Polsat. Ma przemyślaną formułę, ma wielkie gwiazdy oraz promuje wschodzące i alternatywne zespoły. Ostatnio ma też niezłą oprawę .

Przyznam szczerze , że takie festiwale przestały mnie bawić już trochę temu.Ale akurat miałem czas i włączylem tak gdzieś w połowie.Teraz wiem , że na szczęście w połowie Przecież ci zagraniczni 'artyści' to w 80% wypromowani amatorzy.Ładnie to tylko brzmi w radio .To trochę wyglądało jak występy jakis nieudolnych uczestników 'Szansy na Sukces' marzących o karierze :tanczy: Już może nie będe analizował wykonawców konkretnie z litości :rozglada: No ale przecież macie jakiś słuch Jedynie ta Laura przynajmniej zaśpiewała a nie udawała , że śpiewa :spiewa:
Polskich nie widziałem ale sądze po Waszych postach , że niewiele straciłem .No i te reklamy , ja tego nie wytrzymałem a wynik poznałem tu na forum :spiewa:
Inne aspekty SP to sprawa dyskusyjna , ale nie bede się zagłębiał ponieważ nie oglądałem tego wnikliwie tylko po łebkach.
I fryzura Mołek mi się nie podobała :nie: Prowadzenie bez polotu , ale i bez tragedii.

corner pisze:Niech im idzie na zdrowie, ale ja żałowałbym pieniędzy wydanych na bilet.

To za to się płaci ? Żartowałem oczywiście :spiewa:

No, chyba że w czasie przerw reklamowych działo się tam naprawdę coś niesamowitego .

Może Feel nawiązywał dialog z ludźmi

Sopot Festival to jeden z dwóch eventów, które mają być zapowiedzią jesiennej ramówki stacji i okazją do jej promocji. Pierwszy dzień imprezy upłynął pod znakiem rywalizacji o Bursztynowego Słowika i Słowika Publiczności.

Scenografia
Słaba. Mało dynamiczna, brak animacji. Właściwie posłużono się jedynie grą świateł. A to za mało. Można przecież było przyprawić to jakimiś efektami, animacjami jak na wielkiej ścianie w 2005 roku. Nie widać lasu za Operą, a szkoda, bo prezentowałby się lepiej niż jakaś ciemna materia podwieszona pod dachem. Scenografia, jak powiedzieli w DDtvn, wchodzi aż na widownię- rzeczywiście ogromna, ale co z tego jak słaba. Okolica Jury zagospodarowana lampami-bardzo banalne. Podobało mi się miejsce, z którego przemawiała prowadząca. Zauważyłem, że zmienił się w tym roku scenograf (w DDtvn pokazywali go)- pewnie dlatego wygląda to "inaczej". 6/10
Prowadząca
Nie wiem czemu się tak zachwycacie. Kiedyś wszyscy jechali równo po Magdzie, a dzisiaj wszyscy zachwyceni. A mi się wydaje, że rok czy dwa lata temu wypadła lepiej. Dzisiaj często się zacinała, myliła, patrzyła nie do tej kamery co trzeba. I dlaczego tylko jedna prowadząca? W pewnym momencie stojąc na tym swoim specjalnym miejscu zaczęła się śmiać...hehe nie wiem czemu. Ale i tak (Za tego bobasa <magda, magda>) 7/10
Jury
Nie licząc stałego składu: w latach poprzednich było lepsze. W 2006 była nawet In-Grid. W tym roku każdy powiedział co wiedział. Dobrze, że nie gadali po każdym występie. I ten z radyjka Z A ta pani to też wydawała mi się z początku inna niż się okazała. 5/10
Przerwy
Dość sporo tego było, a to, że być może mniej niż w latach poprzednich niczego nie usprawiedliwia. 1/10
Artyści
Nie chcę mi się rozpisywać na temat każdego z nich, podzielę na tych, którzy mi się podobali i tych, którzy nie:
na plus: Video (8/10), Rusłana (9/10), Oh Laura (9/10), Matt Pokora (7/10)
średnio: N. Lesz (5/10), For Teens (5/10), Formacja NS (5/10), Velvet (6/10), Mans Zelmerlow (6/10)
na minus: Pectus (4/10), Danny (4/10)
=>łączna ocena artystów: 6,(18)/10
Wyniki
Oh Laura zasłużyła. Rusłana też, ale zwycięzca może być tylko jeden. Pectus to jakaś pomyłka. Bez komentarza. 6/10
Oprawa graficzna
Główne elementy oprawy graficznej uważam nadal za genialne. Złym krokiem było przerobienie w niewielkim stopniu belek i zwiastuny wykonawców. Mimo to 8/10
Oprawa dźwiękowa
Świetna! Szczególnie, we wejściach Magdy i rozmowach z Jury. Niestety po trzech godzinach: nieco męcząca. 9/10
Strona techniczna
Nie znam się, ale chyba było OK. Chociaż u mnie czasami na ok. 1sek zacinał się dźwięk. Natomiast nie było wpadek z obrazem, jak np. na SHF. 8/10

OCENA KOŃCOWA: 6,24(2)/10

Jak ktoś dotarł do końca mojego nudnego postu to gratuluję. Chętnie poczytam poematy innych

Corner oczywiście znam ten problem, faktycznie nie wiem i chyba nikt nie wie o czym będziemy robić festiwale za 10 lat, bo nie ma u nas kogoś takiego komu można będzie poświęcić koncert - nie ma współczesnego Grechuty, Osieckiej, Niemena, a jakoś sobie nie wyobrażam jak młodzi śpiewają piosenki legendarnej Dody, czy Feela, którzy na początku 21 wieku byli bardzo popularni. Nie widzę, też tych dzieci i wnuków ludzi, którzy obecnie tymi dwoma zjawiskami się tak mocno podniecają, a to te dzieci i wnuki kiedyś miałyby oglądać te koncerty.

Niestety rynek się zmienia, nic już nie wróci - 20 milionowa widownia SF też szkoda, chociaż ważniejsza jest wolność wyboru niż musowe oglądanie Sopotu, lub Opola, bo nie ma alternatywy.

mks pisze:Ja sobie myśle, co czuje Natalia Lesz, upokorzona i zgnieciona przed wielomilionową publicznością.

Nie przesadzałbym z tą wielomilionową publicznością. Patrząc na ilość reklam, słabą promocję i ogólny kit zaprezentowany na antenie wyniki dnia dzisiejszego mogą być kiepściutkie.

Ogólnie to TVN przesadza z ilością reklam. Ale to już została poruszone w naszej dyskusji wiele razy.

No i jestem zdania, że jak stacja z Wiertniczej ma dalej robić taką chałę i festiwal na odwal się to lepiej, żeby znowu TVP przejęło SF.

qmate pisze:Pectus to jakaś pomyłka.

Dla Magdy Mołek to podobno kawałek , który zastąpi 'Autobiografie' :rozglada:

Bez komentarza

Otóż to

Tak przesłuchałem teraz z dwa razy ten kawałek.Dzieło sztuki to nie jest Jak dla mnie takie ckliwe i wydaje mi się , że coś podobnego już gdzies było :rozglada: Jestem w stanie wytrzymac z tym kawałkiem te 4 minuty , ale jak teraz poleci w radiach po 20 razy / dobe to trochę ta perspektywa karze mi już teraz zaprzyjaźnić się bliżej z przyciskiem off.

a ja sie tak zastanawiam czy do 2 milionów z ogladalnościa dobiją

Sopocki Festiwal kojarzył mi się zawsze z takim wielkim koncertem na którym jest dużo muzyki śpiewanej przez różnych wykonawców. Jak wiemy na koncertach raczej używa się jak najmniej słów a zastępuje się je muzyką. Tegoroczny SF przypominał mi trochę finał Idola. Dużo gadania o wokalistach, prowadząca powtarzająca wciąż tą samą śpiewkę, aż do znudzenia i do tego jakieś 10 minut wycięte z życiorysu, czyli paplanina i tak nie potrzebnego tam jury. W tym roku skład jury był Ż A Ł O S N Y. Nie będę wspominał o reklamach, które zajęły ponad pół godziny!

Tegoroczny SF przypomniał mi trochę ten Sopot organizowany przez TVP w drugiej połowie lat 90tych. Bardzo kiczowata oprawa, co w niej ładnego? Najlepszy element to ten za Magdą a te różowe rury to jakieś dżdżownice? Nie podobała mi się również zmodyfikowana oprawa graficzna. Mogli dać nową a nie dodawać elementy do tej starej. Zapowiedzi wykonawców - tragedia, wogóle nie pasowały do całej oprawy i takie jakieś pod jedno kopyto.

Ogólnie mało muzyki, duży kicz i mnóstwo reklam - SOPOT FESTIVAL 2008!

Generalnie z większością opinii się nie zgadzam. Tegoroczny Sopot uważam za bardzo udany, na pewno bardziej od innych tegorocznych Sopotów, a w szczególności od Sopot Kit Festivalu Dwójki - to był popis żenady.

Skład jury żałosny? Bo skrytykował Natalię Lesz? Rzeczywiście Kozyra zrobił to przede wszystkim dla własnego poklasku, bo mógłby to samo powiedzieć bardziej z klasą. Tekst o nogach Natalii Lesz też nie był godny Sopot Festivalu. Facet z De Mono nie powiedział nic mądrego. Ale żałosny to za dużo powiedziane. "Żałosnym" można nazwać skład jurorów "Gwiazd tańczących na lodzie" - Doda, Jacyków.

Scena i oprawa akurat bardzo mi się podobała i nie zamierzam o gustach z nikim dyskutować. Nie wszystko musi migać jak na karuzeli w wesołym miasteczku.

Prowadzenie Magdy Mołek zachwycające oczywiście nie było, bo nie o to chodzi, ale było bardzo dobrze. Magda Mołek stała się już ikoną Sopot Festivalu - jest tam tak długo, że jakoś nie wyobrażam już sobie Sopotu bez niej. Nieważne jak dobrze (albo jak źle) go prowadzi.

Wykonawcy? Wszyscy po kolei narzekają tutaj na kicz, a sami przyznali że kibicowali wykonawcom, których utwory to mniejszy lub większy, ale kicz.
Formacja Nieżywych Schabuff - oł je, oł je, oł je... Więcej komentować nie potrzeba.
Video i Ania Wyszkoni - poprawnie.
For teens - nieźle
Pectus - moim zdaniem zasłużone przejście dalej. Drugim Feelem pewnie nie będą (skądinąd nie przetrawiam Feela), ale najlepsi z piątki
Natalia Lesz - Kozyra przesadził - nie była drugą Mandaryną. Niemniej jednak wypadła słabo.

Co do zagranicznych - skład świetny, ale niektóre wykonania zawiodły. Szczególnie Danny'ego. Ździebko się zasapał. Zasłużona wygrana "Oh Laury". Kicz?

Tyle na szybko, potem może coś dodam.

Reklamy będą zawsze i nic nie zmienimy... Cieszę się, że Oh laura zdobyła Bursztynowego Słowika :brawa: Jednak Pektus : :grozi: Już wolałbym żeby Mans albo Pokora go dostał :? Jury śmiało się też ze scenografii Ruslany... A była bardzo fajna i mnie się podobała

podmark pisze:słabą promocję

Zwiastuny w co drugim bloku reklamowym, reklama pod logo TVN, reklamy na Onet.pl - czego Ty byś jeszcze chciał? Do promocji w tym roku akurat przyczepić się nie można.

Marcin pisze:Tegoroczny Sopot uważam za bardzo udany, na pewno bardziej od innych tegorocznych Sopotów

Według mnie nie był on bardziej udany od poprzednich, ale nie był też kompletną porażką. Był inny od poprzednich - powtarzam to już któryś raz, ale tak było.

Mogło być gorzej. Zapowiadało się gorzej. O wiele gorzej.

Jak wam się podoba Sopot Top Trendy to czemu oglądaliscie wczorajszy festival ? Sory, ale wolę ogladać TVN, niż uśmiechniętą minke Cichopek, wyluzowanego Krzysia Ibisza. Może muzyki jest więcej ale to w ogole nie ma jakiegoś poweru ! Wczorajsz "inny" koncert wlaśnie był oryginalny i wyróżniał się na tle innych koncertów. Nie chce nic mówić, ale od 4 lat mówicie co roku to samo ;/ Zawsze po festivalu narzekacie, że był beznadziejny. Mam wam przypomnieć bo mówiliscie w tamtym roku ? Ehh...

Wczoraj oglądałem Sopot Festival w onet.tv ponieważ nie miałem możliwosci oglądania w TVN... Transmisja cały czas była właczona ale nie mogłem cały czas oglądac i troche się gubiłem... Czy ktoś może mi wytłumaczyc wogole co to była za oprawa? Co to wogole miał być za motyw? Jedno mi tak wpadło w oczy - zapowiedź jednej z gwiazdy a w tle jest kobieta trzymajaca się za piersi o co chodzi? Bo tego kompletnie nie rozumiałem i dalej nie rozumiem... Czyżby TVN chciał zrobic mały skandal...

No to czas na moje podsumowanie

- Scena:

Scena, oprawa wizualna taka sobie. Mi przypominała ogromnego pająka. Puste miejsce na środku sceny za schodami, wyglądało bardzo źle. Również fakt iż środkowa scena była symetryczna, a boki sceny nie - nie robiło to dobrego ważenia. Bardzo fajne 'łukowate' telebimy bo bokach. Dobra gra świateł. Szkoda, że miejsce dla jury było nie jak co roku za publicznością, ale w tym roku rozmowa z jury była skrócona i stała się mało ważna częścia wystepu. Ogólnie: 6/10

- Prowadząca:

Mołek, jak Mołek sprawdza się w tej realizacji, ale widać było u niej wileka tremę na początku. Ogólnie pozytynie, bez większych wpadek: 8/10

- Jury:

Wielkie brawa dla jury. Zwłaszcza dla Kozyry za prawdziwe, wredne teksty. Jury jest po to by równiez krytykować, a nie zachwycać się na siłe tym co im zaserwowano. Dobre uwagi odnośnie wykonawców i Józefowicza - zwłaszcza co do Natali Lesz. 9/10

- Nagrody:

Słowik Publiczności dla zespołu Pectus... Widzę, że Polacy posłuszni. Jakby na tą piosenkę w półfinale głosowali widzowie, to nie znalazłaby się w finale - jestem pewien, ale że jury powiedziało, że świetna to i widzowie tak zagłosowali licząc, że narodził się nowy feel. Piosenka nie jest zła, ale że to ma być nowa 'Autobiografia' - shok, chyba nie załważyła Mołek w jakich okolicznościach i jakie przesłanie miała tamta piosenka.
Co do Słowika nadawanego przez jury - nagroda nalezała się własnie oh Laura. Słaby wokal Pokory, kicz Ruslany, tańce Dannego itp. wyglądały kiepsko.
Co do nagród: 6/10

- Minusy:

Reklamy, reklamy i reklamy - ale i tak mniej chyba niż zwykle. 3/10

- Oprawa graficzna i dźwiękowa:

Jak zawsze -dobra. Świetna ta muzyczka, gdy mówiła Mołek. Zapowiedzi artustów również, choć te z ubiegłej edycji uważam, że były lepsze.
9/10

- Technicznie:

Dla mnie ok. Dobra robota . No i świetny spidercam 9/10

Greg Haus pisze:No i świetny spidercam

Co do SpiderCamu:
http://pl.youtube.com/watch?v=AHr19xhfhrg
Bardzo ciekawy filmik prezentujący sposób działania i możliwości tego "cuda".