tvnfakty.pl

Na tym fanpage'u z kolei jest zbiór różnych innych filmików i zdjęć z jego udziałem: https://www.facebook.com/axeliocontent?fref=ts

Dodam, że wczoraj podczas "Szkła Kontaktowego" panowie z Pokojowego Patrolu byli cały czas w pobliżu - 2 przed sceną i 2 na scenie.

A co do użytkownika grero89 to przyjemność interwencji zostawiam Łukaszowi :]
Nie sądziłem, że w tym kraju duża ilość społeczeństwa cierpi na analfabetyzm.

matik pisze:Na tym fanpage'u z kolei jest zbiór różnych innych filmików i zdjęć z jego udziałem: https://www.facebook.com/axeliocontent?fref=ts

Dodam, że wczoraj podczas "Szkła Kontaktowego" panowie z Pokojowego Patrolu byli cały czas w pobliżu - 2 przed sceną i 2 na scenie.

A co do użytkownika grero89 to przyjemność interwencji zostawiam Łukaszowi :]
Nie sądziłem, że w tym kraju duża ilość społeczeństwa cierpi na analfabetyzm.

Człowieku, chyba nie znasz znaczenia słowa "analfabetyzm".

Jeśli nie potrafisz przeczytać ze zrozumieniem wypowiedzi Łukasza, to chyba jednak wiem co to jest analfabetyzm. Ale Ty wszystko i tak wiesz lepiej, wszak liczy się tylko POprawność polityczna, masz rację :hmm:

Fabian pisze:Materiał przedstawiający przeszłość agresora widziałem już wczoraj, myślałem, że niebawem pojawi się tu jako uzupełnienie. Nikt nie wkleił, więc proszę, od wczoraj pisze się o nim Oskar W.

Skoro wracasz do przeszłości agresora, to tak dla równowagi warto przypomnieć przeszłość ofirary.
Otóż ojcem Grzegorza Miecugowa był krakowski dziennikarz, publicysta, scenarzysta, pisarz – Bruno Miecugow. W latach 1950-1956 współpracował z pismem Komitetu Powiatowego PZPR i Powiatowego Zarządu ZMP „Budujemy socjalizm”. Bruno Miecugow w 1953 r. podpisał tzw. apel krakowski. Była to rezolucja pisarzy, którzy popierali stalinowskie władze PRL, potępili aresztowanych księży kurii krakowskiej i opowiedzieli się za wysokimi wyrokami, również karą śmierci. W 1963 r. otrzymał wyróżnienie na festiwalu w Opolu za teksty piosenek wojskowych.

matik pisze: Nie sądziłem, że w tym kraju duża ilość społeczeństwa cierpi na analfabetyzm.

Cóż zrobić... wszak nawet Prezydent RP "BUL" sadzi błędy ortograficzne.

sybic pisze:Skoro wracasz do przeszłości agresora, to tak dla równowagi warto przypomnieć przeszłość ofiary.
Otóż ojcem Grzegorza Miecugowa był krakowski dziennikarz, publicysta, scenarzysta, pisarz – Bruno Miecugow. W latach 1950-1956 współpracował z pismem Komitetu Powiatowego PZPR i Powiatowego Zarządu ZMP „Budujemy socjalizm”. Bruno Miecugow w 1953 r. podpisał tzw. apel krakowski. Była to rezolucja pisarzy, którzy popierali stalinowskie władze PRL, potępili aresztowanych księży kurii krakowskiej i opowiedzieli się za wysokimi wyrokami, również karą śmierci. W 1963 r. otrzymał wyróżnienie na festiwalu w Opolu za teksty piosenek wojskowych.

Skompromitowałeś się.

Ja tak nie uważam. Ty podałeś przeszłość atakującego, zupełnie nie wiem po co, a ja ofiary, tak dla równowagi higieny dyskusji.
A może podałem nie prawdziwe informacje, co?

Czyli jak dobrze rozumiem, ofiarą piątkowego zajścia jest nieżyjący od kilku lat ojciec Grzegorza Miecugowa?

Wkleiłem link do klipu wyborczego, w którym wystąpił by przybliżyć sylwetkę tego osobnika, czego nie muszę dodatkowo wyjaśniać. Robi się coraz grubiej, lepiej odpuść już, bo kompromitujesz się do kwadratu.
1. Przytaczasz życiorys nie Grzegorza Miecugowa, tylko jego ojca. Innego człowieka.
2. Wyciąganie przeciwko komuś przeszłości jego rodziców to robota godna stalinistów, браво, молодец.

Fabian pisze:Wkleiłem link do klipu wyborczego, w którym wystąpił by przybliżyć sylwetkę tego osobnika

Ja czynię to samo, Też chciałem co nieco przybliżyć sylwetkę osobnika.

Fabian pisze:Wkleiłem link do klipu wyborczego, w którym wystąpił by przybliżyć sylwetkę tego osobnika, czego nie muszę dodatkowo wyjaśniać. Robi się coraz grubiej, lepiej odpuść już, bo kompromitujesz się do kwadratu.

Niesamowite... a ja cały czas myślałem, że to Miecugow się kompromituje, najpierw (na żywo) mówiąc, że "nie ma sprawy", a teraz "że tego nie odpuszczę".

Fabian pisze: 1. Przytaczasz życiorys nie Grzegorza Miecugowa, tylko jego ojca. Innego człowieka.

Ale dzięki temu człowiekowi wspomniana ofiara miała łatwy start, inni może zdolniejsi i na pewno bardziej uczciwsi takiego startu nie mieli. Uważam, że warto o tym wspomnieć. Ja pamiętam te czasy…

Fabian pisze:Wkleiłem link do klipu wyborczego, w którym wystąpił by przybliżyć sylwetkę tego osobnika, czego nie muszę dodatkowo wyjaśniać. Robi się coraz grubiej, lepiej odpuść już, bo kompromitujesz się do 2. Wyciąganie przeciwko komuś przeszłości jego rodziców to robota godna stalinistów

No proszę... a kiedyś Miecugow w SK pewnego zabawnego osobnika w zabawnej sytuacji opisał słowami "jaki ojciec, taki syn".
Jak rozumiem, jego to nie dotyczy. No OK.

Jeśli tak zrobił, zgodzę się, że było to nie w porządku.

tracer2013 pisze:Podobno Miecugowa pobił wyborca Nowej Prawicy Korwina Mikkiego

Niedługo dowiemy się, że sprawca był chrześcijaninem i wstrętnym heteroseksualistą.
Masakra jakaś. To co robi TVN i Miecugow to jest ohydne. Wykorzystują całą sprawę do własnych celów. Było pobicie, człowieka trzeba ukarać i koniec.

tracer2013 pisze: Nawet premier Tusk wypowiedział się ws. Miecugowa.Powiedział, że atak na Miecugowa był ohydny i , że nie akceptuje takich zachowań : http://www.wprost.pl/ar/411357/Tusk-o-a ... to-ohydne/

A to jest już przesada. No cóż. Może teraz więcej ludzi zobaczy, że ci panowie grają w jednej drużynie .

Jakiś czas temu z mojego miasteczka nadawano "Wstajesz i wakacje". Wstałem więc nieco wcześniej niż zwykle i poszedłem to zobaczyć. Na miejscu stało trzech napakowanych gości, każdy po 2 metry, stali nad Kuźniarem i spojrzenia mieli takie, jakby każdy przechodzień był potencjalnym terrorystą. Do tego namiot był solidnie odgrodzony a redaktor rozmawiał z ludźmi najwyżej przez barierki. Dodam, że wkoło stało może kilka Pań emerytek i kilkanaścioro nieogarniętych rodziców z dziećmi. Nikogo więcej, a takie zabezpieczenia.

Nagle pojechali na Woodstock z najbardziej kontrowersyjnym programem, wzięli ze sobą prowadzącego, który mocno eksponuje swoje poglądy, i rzucili go na tłum kilkudziesięciu tysięcy ludzi, z których większość ma silną osobowość i mega wyraziste poglądy. Postawili gdzieś po bokach paru gości, i to było całe zabezpieczenie. Gdzieś tu brakuje konsekwencji. Dobrze, że skończyło się tak niegroźnie, ale ten facet nie musiał wyskoczyć z samą kartką.

Janusz Weiss ma dołączyć do grona komentatorów "Szkła kontaktowego".

Ciekawe kogo Weiss zastąpi w Szkle

Na razie nikogo - bo Weiss jeszcze nie jest na stałe w programie. Najwyżej grono komentatorów rozszerzy się o jedną osobę.