: wtorek 14 wrz 2004, 20:56
Jeszcze nie czta³em, widzia³em tylko ok³adkê - muszê pójœÌ do czytelni lub salonu prasowego. Za Lisem nie przepadam. Moim zdaniem to pysza³ek i przede wszytkim GRAFOMAN. Wszak nie da siê innymi s³owami nazwaÌ jego ostatniej ksi¹¿ki. Na ok³adcê powinno byÌ ostrze¿enie H2O - wodolejstwo
Panie Tomku - zdejmie pan pÂłaszcz? Panie Tomku Walter na linii, Panie Tomku zachwilĂŞ pierwsza rocznica wyboru...
Panie Tomku, panie Tomku, panie Tomku i tak bez ustanku, do znudzenia... Czy on nie potrafi wymyœliÌ innego pocz¹tku rozdzia³u???!!! Có¿ lata leniuchowania w Faktach i pisania zapowiedzi ograniczajacych siê do jednego zdania zrobi³y swoje....
Styl ucznia grafomana, mi³oœnika pamiêtników. Dziwie siê, ¿e ludzie kupuj¹ takie bzdury. ¯adnych konkretów, tylko jakieœ nudnawe historyjki opowiedziane przez gwiazdê telewizyjn¹ Równie dobrze móg³ pisaÌ co jad³, lub z kim spa³ (wzorem gwiazd wielkiej sceny). Du¿o s³ów, mo³o treœci. To mia³o byÌ rozliczenie z polskimi mediami ostatnich 15 lat. A co wysz³o???? Równie irytuj¹cy, a przede wszytkim œieszny tytu³: "Nie tylko fakty" - wiêc co? Pomówienia?????, Wymys³y? Chore urojenia upoœledzonego umys³owo? Fantastyka? Klewki i talibowie?
OczywiÂście o Lisie potrafi pisaĂŚ tylko Newsweek, PrzekrĂłj oraz Wprost. I zawsze na kolanach, zawsze w samych superlatywach. NieÂługo redaktorzy tych pism bĂŞdÂą mdleli na widok PANA TOMKA, niczym panienki na widok Beatles'Ăłw.
Czemu np Gazeta Wyborcza woli zamieœciÌ komentarz Lisa do jakiejœ sprawy i nawet s³owem nie wspomnieÌ o jego dzia³alnoœci pisarskiej??? inni mówi¹ tylko, ¿e jest autorem jakiegoœ bestselleru - có¿ w taki sposób te¿ mo¿na oceniÌ ksi¹¿kê, je¿eli nie chcê siê powiedzieÌ do koùca prawdy.
Panie Tomku - zdejmie pan pÂłaszcz? Panie Tomku Walter na linii, Panie Tomku zachwilĂŞ pierwsza rocznica wyboru...
Panie Tomku, panie Tomku, panie Tomku i tak bez ustanku, do znudzenia... Czy on nie potrafi wymyœliÌ innego pocz¹tku rozdzia³u???!!! Có¿ lata leniuchowania w Faktach i pisania zapowiedzi ograniczajacych siê do jednego zdania zrobi³y swoje....
Styl ucznia grafomana, mi³oœnika pamiêtników. Dziwie siê, ¿e ludzie kupuj¹ takie bzdury. ¯adnych konkretów, tylko jakieœ nudnawe historyjki opowiedziane przez gwiazdê telewizyjn¹ Równie dobrze móg³ pisaÌ co jad³, lub z kim spa³ (wzorem gwiazd wielkiej sceny). Du¿o s³ów, mo³o treœci. To mia³o byÌ rozliczenie z polskimi mediami ostatnich 15 lat. A co wysz³o???? Równie irytuj¹cy, a przede wszytkim œieszny tytu³: "Nie tylko fakty" - wiêc co? Pomówienia?????, Wymys³y? Chore urojenia upoœledzonego umys³owo? Fantastyka? Klewki i talibowie?
OczywiÂście o Lisie potrafi pisaĂŚ tylko Newsweek, PrzekrĂłj oraz Wprost. I zawsze na kolanach, zawsze w samych superlatywach. NieÂługo redaktorzy tych pism bĂŞdÂą mdleli na widok PANA TOMKA, niczym panienki na widok Beatles'Ăłw.
Czemu np Gazeta Wyborcza woli zamieœciÌ komentarz Lisa do jakiejœ sprawy i nawet s³owem nie wspomnieÌ o jego dzia³alnoœci pisarskiej??? inni mówi¹ tylko, ¿e jest autorem jakiegoœ bestselleru - có¿ w taki sposób te¿ mo¿na oceniÌ ksi¹¿kê, je¿eli nie chcê siê powiedzieÌ do koùca prawdy.