Charakteryzujemy dziennikarzy - zabawa

[maxxx]

Zapomniałem jeszcze o jednym jegomościu. :hmm: Jest nim Marek Tejchman-to taki gość, który się urodził by pracować w telewizji.Błyskotliwość, luz(sławna czekolada ) + spora wiedza przekazywana w jasny sposób sprawia, że i ja podobnie jak Nika często staram się jeszcze o tej za pięć dwunasta włączyć TVN24.A poza tym widać, że jest to pasjonat ekonomiczny, nie jakiś tam najemnik mówiący o bessie i hossie z zaciśniętymi ustami. Zresztą nagminne przychodzenie na 5 minut o dość późnej porze(zakładam, że raczej redakcyjni koledzy nie protestują) świadczy o tym najlepiej.

[Łukasz]

luz (sławna czekolada )

Jaka tam czekolada. Nawet ta czekolada w woreczku była słaba w porównaniu z tym, jak kilka dni temu Piotr Jacoń zapytał go czy rozróżnia u Pań biusty naturalne od sztucznych. Jacoń chyba nie liczył na odpowiedź i Tejchman go bardzo zaskoczył. Tak bardzo, że prowadzący "Dzień po dniu" spuścił głowę i zmienił temat.

podobnie jak Nika często staram się jeszcze o tej za pięć dwunasta włączyć TVN24

Błąd. Zamiast czekać na te 5 minut, polecam zostanie fanem TVN CNBC Biznes. Nie jest to trudne, bo jest dużo powtórek, ale moim zdaniem sam kanał dużo ciekawszy od TVN24, dużo luzu, zabawnych sytuacji... Tam nikt się nie przejmuje, czy jest w marynarce, czy w samej koszuli, czy może - jak często Tejchamn, z krawatem poprzekręcanym i wyciągniętym na wierzch marynarki. Poza tym Tejchman prowadzi tam kilkugodzinne pasma, więc po co się męczyć wałkowaniem przez cały dzień trzech nudnych tematów na TVN24, skoro tam są bardzo fajni goście i ciekawe gospodarcze materiały.

Jeden z ważnych i naprawdę znających się na telewizji dziennikarzy powiedział mi ostatnio, że TVN CNBC to zbiór najlepszych prowadzących, którzy mają pojęcie o tym, co mówią, mają swój indywidualny styl i osobowość.

[maxxx]

kilka dni temu Piotr Jacoń zapytał go czy rozróżnia u Pań biusty naturalne od sztucznych

Widziałem to Nawet mu owalnym ruchem pokazał, że są takie bardziej do góry. :spiewa: Fakt-Jacoń zgłębiać tematu za bardzo nie chciał.

Zamiast czekać na te 5 minut, polecam zostanie fanem TVN CNBC Biznes.

Już się do tego miesiącami zabieram. :rozglada:

Nie jest to trudne

Jeśli współlokatorów zamknie się w klatce, albo ręce skrępuje by nie mogli zabawiać się pilotem, to pełna zgoda.

Poza tym Tejchman prowadzi tam kilkugodzinne pasma, więc po co się męczyć wałkowaniem przez cały dzień trzech nudnych tematów na TVN24, skoro tam są bardzo fajni goście i ciekawe gospodarcze materiały.

A tak już poważniej, to mam bardzo dobre zdanie na temat tego kanału.Czasami go podglądam, ale głównie z doskoku przez brak czasu. Da się zauważyć dobrą atmosfere wśród współgospodarzy a i merytorycznie świetnie to wygląda. Przynajmniej okiem powiedzmy półlaika(już się całkiem poniżać nie bede )Ale skoro znawcy tematu są skorzy do pochwał, to i przeciętny widz nie ma prawa marudzić. A ekonomia i finanse dotykają każdego z nas, oj dotykają. :spiewa:

Jeden z ważnych i naprawdę znających się na telewizji dziennikarzy powiedział mi ostatnio, że TVN CNBC to zbiór najlepszych prowadzących, którzy mają pojęcie o tym, co mówią, mają swój indywidualny styl i osobowość.

Dobra ja już nie słodze, bo wyjdziemy na pijarowców.Podsumowując:to co widzę jest ok.Ale wracając do tematu wątku, o charakteryzację się nie pokuszę,za słabo znam całą obsade.

[kamilkomentuje]

To teraz ja dodam swoje typy
A więc:
Kamil Durczok - według mnie najlespzy transfer TVNu jeśli chodzi o dziedzinę informacji. Zawsze identyczne zachowanie, świetne prowadzenie programu, zawsze odpowiednio stonowany opis "felietonu" w zależności o tematykę. Także Kamil Durczok to bardzo charakterystyczna postac, jesli chodzi o TVN. Gdyby nie on, Fakty wyglądałyby zupełnie innaczej. Kto wie, moze gorzej?!

Justyna Pochanke - genialna prowadząca, zawsze poczas prowadzenia Faktow potrafi pobudzić u widza należyte emocje. I taka powinna być prawdziwa konfernasjerka. Jednym słowem - ideał kobiety w telewizji. Zawsze podobny ubiór i zachowanie - czerń z dodatkiem bieli bądź odwrotnie oraz elegancja. To dwie cechy tej dziennikarki.

Bartek Jędrzejak - uwielbiam gdy prowadzi prognozy w DDTVN. To człowiek, który w zależności od pory potrafi się doskonale zaprezentowac. Świetny styl i poczucie humoru.
Obecnie go widuję w TVN Warszawa w programie pt. Witaj Warszawo! Jestem szalenie ciekaw, czy pojawi się również w DDTVN tej jesieni. Zobaczymy.

Jakub Porada - świetna kopia kolegi z redakcji TVN24 - Jarka Kuźniara. Ogólnie mówiąc to bardzo dobrze prezentuje sobą poranek. Zawsze dobiera odfpowiednie zdaia do danego tematu. Niepamiętam, gdyby powiedział za dużo. Powiem tyle, że miło się ogląda "poranek" gdy prowadzi właśnie Kuba.

Jarosław Kuźniar - genialny prowadzący "Poranek TVN24". Gdy tylko usłyszę/zobaczę ten program myślę "aha, poranek tvn24 - ciekawe czy dzisiaj Jarek poprowadzi..." Bardzo rzadko zdarza mu się zaczęcie serwisu o odopowiedniej do tego godzinie. Także spuźnialski jest troszeczkę potrafi doskonale wybrnąć z sytuacji, wyluzowany, mimo tego że znajuduje się w telewizji informacyjnej w ktorej wszystko jst policzone co do 1 sekundy. Zdeterminowany, zawsze dąży do tego, aby to on miał rację... i dobrze. :tanczy:

Monika Olejnik - świetna dziennikarka. Uwielbiam jej program - kropka nad I, szkoda że obecnie w naszym TVNie go brak. Zawsze wytonowana. Według mnie - twarz telewizji TVN24. Bardzo dobrze że przeszła do ITI - TVP by ją po prstu zniszczyło. To nie jest miejsce dla tak solidnej dziennikarki.

Karolina Korwin-Piotrowska - świetna dziennikarka. Powiem tylko tyle, ze w ITI strasznie się marnuje. a może i niemam racji. No niewiem.
Na początku - wkurzająca baqbka, która nie popuści ani jednego słowa , potem - świetna kobieta, która mówiąc najnormalniej - dobrze i mądrze gada. Szczerze powiedziawszy chętnie zobaczył bym ją w Tańcu z Gwiazdami.

Joanna Kryńska - powiem tyle- uwielbiam ją za program PzP. O niej samej wiem jednak mało, podobnie jak o pozostałych prezenterach. Bardzo stonowana. Zawsze powie tyle ile potrzeba. Może z innej beczki, ale co tam - uwielbiam program PzP w szczególności długie relacje LIVE!. Naprawdę czasami wzruszające, a czasami rozbawią mnie do łez. Także gratulacje dla twórców programu.

O kolejnych opowiem wkrótce.

[Nika]

To teraz biorę się za duety.

Kamil Dąbrowa i Grzegorz Markowski - najulubieńszy, debeściarski duet na wizji od czasu Bolka i Lolka. Co powiedzą, to kulam się ze śmiechu. Nawet jak próbują być poważni, to są w tej powadze tak zabawni, że nie da rady inaczej i siedzę jak zaczarowana przed szkiełkiem z bananem na twarzy. Ich niedzielne występy pozostawiły na tyle daleko wszystkie inne duety Szkła, że sytuacja zaczęła przypominać groteskę - ludzie dzwonią w środku tygodnia nie po to by pogadać "a co tam panie w polityce słychać" tylko pytają o ich duet. Oby tak dalej i oby częściej! Aha. Właściwie to nie wiem, którego miałabym wskazać, gdybym miała okazję umówić się z którymś z nich na randkę.

Dorota Wellman i Marcin Prokop - serio, to jeden z lepszych transferów TVN-u. Gdyby Edward Miszczak ich nie zgarnął do siebie pod skrzydła, to teraz oni by zgarniali widownię TVN-u na rzecz "Pytania na śniadanie" nadawanego w Dwójce, w którym ich obopólna przygoda się zaczęła. Tak jak lubię kuźniarowe Poranki, tak najbardziej lubię DDTVN w ich wykonaniu.

Tomasz Sekielski i Andrzej Morozowski - im bogatsza scenografia za nimi w tle, tym gorszy program im wychodzi. Co się z nimi stało?! Pamiętam świetny program w skromnym ciemnym studio, gdzie siedzieli przy lampce za biurkiem. Chyba "Prześwietlenie" się nazywało. Ale głowy nie dam. Założenie było, że jeden jest tym dobrym policjantem, a ten drugi tym złym. Role nie były przydzielone na stałe. Raz Tomek bardziej dociskał polityków, raz Andrzej był dominantem w tej grze. Kurcze, to były czasy!

Marta Kuligowska i Jakub Porada obsadzono ich moim zdaniem nie w tym paśmie co trzeba. Idealnie by pasowali temperamentem i tembrem głosu, do programu pod tytułem "Wieczorek". Właściwie to nie mam do nich specjalnych zastrzeżeń. Po prostu mają pecha, że są zestawiani z genialnym duetem Werner-Kuźniar. A przy nich każdy by wymiękł. :rozglada:

Katarzyna Werner i Jarosław Kuźniar - czy ja coś napisałam powyżej, że duet Dąbrowy i Markowskiego jest najlepszy?! W takim razie duet tych dwojga jest najlepszy z najlepszych! Już teraz siedzę cała podjarana na myśl o jutrzejszym poranku (czwartek!), że to właśnie oni otworzą nowy dzień. Po prostu wstajesz i wiesz, że żyjesz!

[piotrek888]

Dobry pomysł z charakteryzacją duetów! :brawa: Biorę się i ja

Kinga Rusin i Marcin Meller - Niezapomniany i moim zdaniem najlepszy duet DDTVN. Dogadywali się po prostu bez słów. Na antenie dwójka przyjaciół, w życiu prywatnym - jak zapewniali również. Kochałem programy w ich wydaniu. Oglądałem do napisów końcowych. Niestety rozstali się w niezbyt miłej atmosferze. A ja bez nich DDTVN nie oglądam.


Anita Werner i Grzegorz Kajdanowicz - Ani razem, ani osobno. W ogóle do siebie nie pasują. Fakty w ich wydaniu są ciężkostrawne i nie do zrozumienia dla mnie. Nie lubię tego duetu. Nie lubię Werner, nie lubię Kajdanowicza.


Beata Tadla i Piotr Marciniak - Napisze obiektywnie. Lubię, ale mam pewne zastrzeżenia co do nich. A mianowicie podnoszenie kartek do góry w każdym wydaniu Faktów, obydwoje to robią i dziwnie to wygląda, ale może takie jest założenie. Poza tym prowadzą Fakty tak trochę jak w Ameryce - spoglądają na siebie co chwila, płynnie oddają głos a na koniec zawsze się uśmiechną. Dobrze ich dobrali, widać,że się lubią.


Dagmara Kaczmarek i Marcin Żebrowski - Włączam Polska i Świat z nimi żeby się trochę pośmiać. Lubię ich frywolny styl, lubię gdy gdzieś idą razem robić materiał (zwłaszcza ten o Warszawie). Zawsze mają jakieś teksty w zanadrzu. Dagmara lubi się mu wcinać w słowa a on to szanuje - jak widać bardzo ją lubi.

Katarzyna Werner i Jarosław Kuźniar - KOCHAM,KOCHAM,KOCHAM i sto razy mogę to jeszcze napisać. Od czwartku do niedzieli, od 8:30 do 11:00 lub 12:00 leci u mnie Poranek, czy święta,czy niedziela czy inna uroczystość. Uwielbiam ten styl. Powaga i śmiech. Oni są najlepiej dobrani. Pewnie przez przypadek.


Violetta Gaska i Mariusz Abramowicz - Widziałem ich wczoraj po raz pierwszy w akcji. Obydwoje pełni optymizmu i wdzięku, zwłaszcza Viola. Mariusz super sprawdza się jako prowadzący, a serwisy z Violą i jej uśmiechem - nie do opisania.

Marek Starybard i Jarek Budnik - Mój najlepszy radiowy duet został rozwalony. Zarzucano im różne sprawy - płytkość,głupotę,brak profesjonalizmu. Mnie budzili codziennie w łazience,w czasie jazdy w samochodzie,autobusie. Wszędzie byli i zawsze śmieszyli. Szkoda, że już skończyli.

[maxxx]

Violetta Gaska i Mariusz Abramowicz - Widziałem ich wczoraj po raz pierwszy w akcji. Obydwoje pełni optymizmu i wdzięku, zwłaszcza Viola. Mariusz super sprawdza się jako prowadzący, a serwisy z Violą i jej uśmiechem - nie do opisania.

Z racji, że posiadaczem PN nie jestem(mam nadzieję, że to przejściowy stan.)z ciekawości rzucam okiem od kilkunastu dni na tą godzinę poranka w otwartym kanale od 6. I przyznam szczerze, ze jak jest inna para (nie znam dobrze wszystkich) niż Violetta i Mariusz, to aplikuje sobie jeszcze godzinę snu x: Na Violę mogę patrzeć nawet jednym okiem, wcale nie tylko dlatego, że jest piękna ale ogólnie zawsze czekam na jej "3 grosze", które są zazwyczaj takim stemplem w zdecydowanej większości całkiem fajnych wynurzeń prowadzącego.Powinna jeszcze częściej się odzywać :aniol: Trochę zbaczając z clou postu, to jedyne, co mnie drażni w tych Porankach, to bezsensowne przypominanie fragmentów "JOŚ"-co to do diabła ma być ?! :hyh: Ale to wszystko i tak rekompensuje moment pożegnania się z widzami , fajnie tak razem się zbierają.I ten przesympatyczny uśmiech Violi, jak Ona to robi o 7 rano ?

Andrzej Twarowski i Rafał Nahorny (CANAL + SPORT)-jako, że kibic piłkarski ze mnie nie lichy sporo czasu poświęcam piłce (s)kopanej, a co za tym idzie natykam się na wszelakiej maści komentatorów.Krótko: ta para jest najlepsza w polskiej TV.Są dla siebie doskonałym uzupełnieniem.Andrzej to totalny spontan połączony z olbrzymią dawką humoru i ironii, natomiast p.Rafał to taka encyklopedia aplikująca widzom niezliczone ilości statystycznego narkotyku. Ważne, że oboje mają pojęcie o piłce. Czują gre.Czasem ze średniego meczu zrobią widowisko.Także arcyudany duecik

[TinkiWinki]

Ale im słodzicie. Normalnie aż zęby bolą Zero krytyki. W polskiej tv jest tylko jeden duet - Krzysztof Wyrzykowski i Tomasz Jaroński reszta tylko pracuje razem. Biathlon czy TdF bez nich nie byłyby takie same. Najlepiej charakteryzuje ich Nonsensopedia

[Nika]

A no już takie z nas dupowłazy ;P
Ale nie gadaj, bo Kalczyńskiej się trochę dostało. :aniol:

[DJ Ice]

Myślę, że więcej niż trochę. W mojej opinii w niektórych kwestiach - niesłusznie.

[piotrek888]

E tam przecież nie wszystkim słodzimy Paru osobom się tu już dostało :spiewa:

[Łukasz]

A no już takie z nas dupowłazy ;P
Ale nie gadaj, bo Kalczyńskiej się trochę dostało. :aniol:

W mojej charakterystyce akcenty były wyważone. Proszę się nie obawiać, krytyczne opinie jak najbardziej mile widziane.

[filipek24]

Anna Kalczynska i Lukasz Grass - są nawet fajni, ale wolę weekendowy duet PiŚ.
Dagmara Kaczmarek i Marcin Żebrowski - Widać jak bardzo się lubią. To doskonale dobrany duet, bo oboje się świetnie dogadują i dobrze ze sobą współpracują. Miło się ich ogląda
Katarzyna Werner i Jarosław Kuźniar - Najlepszy duet Z nimi poranek jest jeszcze lepszy!

[Roborek]

– Rzeczywiście, często wchodzimy na forum strony Tvnfakty.pl, na którym miłośnicy naszej stacji piszą o dziennikarzach. Ale to jeszcze dzieciaki. Ich wpisy są bardzo naiwne – ocenia Anna Kalczyńska

Niestety, z perspektywy dziennikarza może tak to wyglądać. Na temat niektórych postaci z TVN, pisze się na tym forum bezkrytycznie, z jakimś niewyobrażalnym uwielbieniem, czcią. Bez urazy, ale czuć czasami wazeliną...

Są w tym wszystkim przejawy sympatii, uznanie dla profesjonalizmu itd. ale nieraz tworzy się jakąś niezrozumiałą (wydaje mi się, że np. dla p. Anny Kalczyńskiej) mitologię wokół pewnych dziennikarzy - z postów na temat p. Joanny Kryńskiej można zredagować jakąś monumentalną monografię i album w jednym! Osobiście lubię panią Asię, ale gdy oglądam "PzP", przed oczami stają mi wszystkie te wpisy, mające dać wyraz jej boskości i wówczas na mojej twarzy pojawia się uśmiech...

Wg mnie, jedyne nieuzasadnione słowa użyte przez p. Kalczyńską to "dzieciaki". Wychodzi na to, że chyba nie czyta dokładnie forum, bo właściwie niemal wszystkie występy poszczególnych redaktorów są rozkładane na czynniki pierwsze i tego raczej nie byłyby w stanie dokonać "dzieciaki".

[piotrek888]

Marcin Żebrowski - objawienie roku, ostatnich miesięcy, dał porankowi świeżość, którą zabrał Jakub Porada, ogląda się go fantastycznie, widać, że ma pomysł i nie kopiuje Kuźniara, co ważne, jest sobą, a to bardzo cenna cecha w tym zawodzie, widzowie go też polubili - co widać po mailach, z każdą współprowadzącą dogaduje się świetnie, dla mnie numer jeden

Tomasz Marzec - na początku jego materiały mnie ani grzały, ani ziębiły, ale kiedy zacząłem poszerzać swoją dziennikarską i społeczną widzę zrozumiałem, co chce przekazać w swoich materiałach, myślałem, że dobrym reporterem można zostać po wieloletniej karierze, jak widać niekoniecznie, można nim zostać już w wieku 30 lat, barwo Tomasz :brawa: