Post pod postem, ale nie dało się już edytować. Mianowicie, dzisiejszy piątek 13-ego podwójnie pechowy dla wszystkich tych, którzy chcieli widzieć dzisiaj dół Doroty - znowu kamera w poranku nie zajrzała tam gdzie należy i znowu nic nie wiemy i najprawdopodobniej nie dowiemy się co miała na dole. Pech jest tym większy, że jak ktoś inny jest rano w pogodzie to operator kamery aż tak nie "zasłania" nóg, a jak jest Dorota to bardzo często to się dzieje...
Klaus pisze: piątek 13 wrz 2024, 11:15
Post pod postem, ale nie dało się już edytować. Mianowicie, dzisiejszy piątek 13-ego podwójnie pechowy dla wszystkich tych, którzy chcieli widzieć dzisiaj dół Doroty - znowu kamera w poranku nie zajrzała tam gdzie należy i znowu nic nie wiemy i najprawdopodobniej nie dowiemy się co miała na dole. Pech jest tym większy, że jak ktoś inny jest rano w pogodzie to operator kamery aż tak nie "zasłania" nóg, a jak jest Dorota to bardzo często to się dzieje...
Cóż, w TVN wiedzą o stulejarzach z tego forum i starają się chronić swoje pracownice.