Adrian ;P pisze:Te wyniki były już zamieszczane wielokrotnie, nie widze potrzeby wspominania o nich co tydzień. Zdania nie zaczynamy od ''a więc'' (zwracam uwagę, bo po którymś razie zaczyna to irytować)
A więc...
Powiedz mi tylko, po co marnować klawiaturę na takie bezsensowne upominanie?? Nie widzę potrzeby

Takie przypominanie - wdg. mnie bardzo przydatne. Nie wiem jak według Ciebie ale może ukazać wzrosty i spadki oglądalnosci, a przy tym przysporzyć tvnfakty rozwój wątku (ostatnio to chyba w ogóle tvnfakty "umiera" - ale to tylko moje zdanie )
Rozwijając moją wypowiedź dodam, że II LIVE jest chyba jednym z najlepszych. Szkoda mi tylko trochę Damiana Skoczka - Me Myself and I wdg. mnie "nachapał się" już sławy czy tam popularności. Damian raczej nie. Co ciekawe jest on bardziej obiecujący przyszłościowo, dlatego też bardzo zirytował mnie wybór jury. No ale mówi się trudno...
Sabina Jeszka - wspaniały wokal, porównuję ją do Kasi Popowskiej. Jedna rzecz tylko mnie wręcz wkurzała, a mianowicie utwór Beyonce. Wokalistka ta ma znacznie ciekawsze numery, niż ten zaprezentowany na żywo, np. Why don't you love me?; Halo; Sweet dreams; If I were a boy itp. Dlaczego akurat ten wybór?? Nie mam pojęcia...
Ogółem mówiąc, live'y III edycji są chyba najlepsze (jeśli chodzi o realizację) w historii. I edycja prezentowała jako taki poziom. II - masakra, cięcie kosztów i tzw. chodzenie na łatwiznę. A III? Dotychczas najlepsza, w miarę dynamiczna i ciekawa.
Mam okazję oglądać Das SuperTalent na RTL. Szczerze mówiąc, to studio z panelem jurorskim jak i znane i "lubiane" "iksy" są na prawdę bardzo dobrze zrobione i przemyślane. Reszta - za równo jury jak i cała ekipa (oprócz prowadzących) wypada blado...
Kadrowania i inne loty kamer - w zależnosci od miejsca wypadają tak sobie. Castingi realizacyjnie znacznie lepsze niż w Polsce. Podsumowując jednak, to wolę ten nasz, swojski "mamtalentowy" klimacik
Jest w nim to coś, co przyciąga. Fakt faktem, że dotychczas w polskiej edycji nie było faceta, który - za przeproszeniem "w dupie" nie miał jeszcze "petardy", to jednak był uwielbiany przeze mnie "Transformers", Kasia Sochacka czy Piotrek Lisiecki...
PS1. Z tym gostkiem co miał w tyłku petardę, to czysta prawda. Ale to za tydzień w RTL

RTL, samstag, 20:15

PS.2 Jeśli chodzi o uwielbianego Genka Loskę - tym razem Genek dostał sie do 40-stki. Jednak odmówił stacji brania udziału w show na rzecz grania na ulicy, nie akceptując warunków proponowanych przez ekipę
