tvnfakty.pl

Pani Diana fakty tvn 19 g wczoraj

<3

Wydaje się, że Diana po burzliwym początku i mini-aferze, która sugerowała, jakoby pracę w redakcji "Faktów" załatwił jej mąż (aferze wywołanej pewnie przez zazdrosne koleżanki z redakcji), stabilizuje i umacnia swoją pozycję w programie informacyjnym nr 1 w Polsce. Jak widać nie tylko w weekendy może zasiąść za stołem prezenterskim tego programu. Staje się jedną z głównych twarzy "Faktów" jak również TVN24. Tak doświadczona, inteligentna, ciepła, sympatyczna, ambitna i rzetelna dziennikarka powinna być absolutnym numerem jeden wśród dziennikarzy informacyjnych na Wiertniczej. Sugerowałbym szefostwu sprawdzenie jej w porankach i w studiu "Superwizjera".

Nie wiem, jakie jest wasze zdanie.

Fakty - 29.08.2018

Mars, ale pomaśliłeś

. A tak mi się wydawało, że Mariusz Rudnik występujący w napisach jest nieprzypadkowy

. Co nie zmienia faktu, że Diana "się odnalazła" w załodze TVN i sobie pozycję szybko wyrobiła - bo przebicie się do wieczornych "Faktów" jest sukcesem. Nie udało się to ani Dagmarze, ani Joasi, choć obie mają staż znacznie dłuższy. Jeśli chodzi o "Superwizjera" to chyba wróci z powrotem do A. Seremak, a w porankach jest już spore obłożenie. A nasz forumowicz Wojtek by się chyba zapłakał

Może Dagmara i Joanna mają dłuższy staż w TVNie, za to w dziennikarstwie mają dużo mniejsze doświadczenie. Moim zdaniem jest to dużo mniejszy kaliber i brakuje im tego czegoś. Za to obie moim zdaniem poza "Dniem na żywo" i bocznymi wydaniami "Faktów" świetnie odnalazłyby się również w magazynie "Polska i świat" czy właśnie "Superwizjerze". Anna Seremak mnie jakoś nie przekonuje i moim zdaniem nadaje się tylko do prowadzenia serwisów w "Dniu na żywo". Co do poranków? Diana ma ogromne doświadczenie z TVP Info. Świetnie odnalazłaby się jako prowadząca i czytająca serwisy. Dziwi mnie natomiast, dlaczego TVN nie da szansy w "Faktach" Piotrowi Kraśce.

Mars pisze: piątek 31 sie 2018, 07:42 Moim zdaniem jest to dużo mniejszy kaliber i brakuje im tego czegoś.

Oj, narażasz się, bo jest tu dużo fanów "Kryni", którzy chcieliby Ją zobaczyć kiedyś w wieczornych "Faktach", może niekoniecznie na stałe - ale byłby to znaczący gest wobec lubianej przez widzów dziennikarki, która ma kilkunastoletnie doświadczenie, w tym pracę w Sejmie. "Polski i świata" bym nie ruszał, bo K. Zdanowicz dobrze to prowadzi (wiem, byli kiedyś inni prowadzący ten program) - to jest tak, jakbyś teraz wyjął M. Olejnik z "Kropki nad i" czy P. Redo z "Czarno na białym".

Mars pisze: piątek 31 sie 2018, 07:42 Diana ma ogromne doświadczenie z TVP Info. Świetnie odnalazłaby się jako prowadząca i czytająca serwisy. Dziwi mnie natomiast, dlaczego TVN nie da szansy w "Faktach" Piotrowi Kraśce.

Diana na pewno sprawdziłaby się w poranku (jako prowadząca mogłaby być alternatywą na czwartek-piątek, w razie urlopu Radosława i Marty), choć wydaje się, że naturalnym stanie się dla Niej to pasmo popołudniowo-wieczorne, czyli F16 i główne "Fakty" (podobnie jak A. Werner czy P. Marciniak). Zauważcie, że kiedyś pojawiała się w "Dniu na żywo" teraz się to już nie zdarza, podobnie jest z Dagmarą, która kiedyś etatowo gościła o 10:00. Z drugiej strony czy taka rotacja byłaby dobra? Raz poranek, raz F12, innym razem F16, lub nawet "Dzień po Dniu"? Kiedyś słyszałem, że takie przerzucanie może (choć nie musi) oznaczać, że nie ma pomysłu na prezentera/prezenterkę - pojawiło się to w kwestii Justyny Koseli, która była już chyba we wszystkich pasmach TVN za wyjątkiem programów autorskich. Stabilniejszy grafik oprócz tego, że może być oznaką docenienia (Marta pracuje tylko w porankach, nigdzie indziej, podobnie A. Jędrzejowska tylko w 15 na żywo - a obie są doświadczonymi z długim stażem), może mieć też... praktyczne znaczenie, zwłaszcza dla Pań wychowujących małe dzieci (np. wspomnianej już Marty, ale także Asi, Dagmary czy Agaty). Diana też jest mamą dwóch synów, choć oni chyba są pewnie już nieco starsi, może nawet nastoletni. Moją dedukcję wynoszę ze względu na Jej wiek (w podobnym nota bene jest Maja), a że jeszcze dekadę temu macierzyństwo po trzydziestce nie było częste... resztę można sobie samemu dopisać.

Oj, narażasz się, bo jest tu dużo fanów "Kryni", którzy chcieliby Ją zobaczyć kiedyś w wieczornych "Faktach", może niekoniecznie na stałe - ale byłby to znaczący gest wobec lubianej przez widzów dziennikarki, która ma kilkunastoletnie doświadczenie, w tym pracę w Sejmie.

Nie mówię, że jest słaba czy za mało doświadczona. Nie potrafię jednak wyobrazić sobie jej za stołem "Faktów" i tyle. Może to kwestia stylu, barwy głosu...Nie wiem. Och, zauważyłem, ile ma fanów. To chyba tutaj najpopularniejsza dziennikarka. Pytanie czy są to fani jej dziennikarskiego talentu czy może urody? O jej atutach chętnie bym coś napisał ale raczej w prywatnej wiadomości.

"Polski i świata" bym nie ruszał, bo K. Zdanowicz dobrze to prowadzi (wiem, byli kiedyś inni prowadzący ten program) - to jest tak, jakbyś teraz wyjął M. Olejnik z "Kropki nad i" czy P. Redo z "Czarno na białym".

Nie postuluję odebrania Kasi tego programu. Pozostałaby główną prowadzącą i szefową redakcji tego magazynu. Pozostałe Panie byłyby dodatkiem, świetnym uzupełnieniem i naprawdę pasują mi do formy programu i prezentowanych tam treści.

Co do Diany w poranku? Czwartek i piątek zostawiłbym właśnie Marcie i Radkowi. Tutaj raczej zaproponowałbym dla niej dyżury od poniedziałku do środy i wymienność co dwa tygodnie z Robertem Kantereitem (podobnie jak jest to w przypadku Marty i Radosława). Myślę, że bardzo by tam pasowała i wiele osób ucieszyłoby się, gdyby wprowadzała ich w nowy dzień.

Oczywiście ciągła rotacja może świadczyć, że ktoś ma słabą pozycję w stacji i jest zapchajdziurą, ale ja patrzę na to inaczej. W przypadku Diany, Dagmary i Asi pokazałoby to, że są głównymi twarzami tej stacji, że szefostwo chce, żeby ludzie kojarzyli te twarze z TVN24, że daje im wiele wyzwań, że traktuje je poważnie. Z pewnością przyciągnęłyby widzów w każdym paśmie, zwłaszcza wieczorem.

Kiedyś słyszałem, że takie przerzucanie może (choć nie musi) oznaczać, że nie ma pomysłu na prezentera/prezenterkę - pojawiło się to w kwestii Justyny Koseli, która była już chyba we wszystkich pasmach TVN za wyjątkiem programów autorskich.

Kosela zaczyna powoli się stabilizować. Weekendowe "Fakty po południu" i "Dzień na żywo" zaczynają być jej przystanią. Zresztą było więcej tak przerzucanych dziennikarzy...Choćby Krzysztof Górlicki czy Igor Sokołowski. Justyna jest moim zdaniem przyszłością tej stacji, tylko musi być cierpliwa. Nie rozumiem natomiast promowania i wprowadzania do studia innej reporterki - Justyny Siekluckiej. Jakoś bardziej wyrazista wydaje się, pracując w reporterce.

Diana też jest mamą dwóch synów, choć oni chyba są pewnie już nieco starsi, może nawet nastoletni. Moją dedukcję wynoszę ze względu na Jej wiek (w podobnym nota bene jest Maja), a że jeszcze dekadę temu macierzyństwo po trzydziestce nie było częste... resztę można sobie samemu dopisać.

Z tego co kiedyś czytałem, to Diana ma dwóch synów, którzy są bodajże uczniami szkoły podstawowej. Wydaje się, że postawiła na późniejsze macierzyństwo. Początkowo stawiała na karierę i umocnienie pozycji w TVP Info. Z dziennikarstwem jest chyba związana około 25 lat.
Zauważyłem też jedną rzecz w jej przypadku. Niedawno dyskutowaliśmy o Annie Popek i jej zyskach na zmianach we władzach TVP. Diana wydaje mi się skorzystała na zmianach, które zaszły pod koniec kadencji poprzedniego rządu. Bodajże w sierpniu na stanowisku prezesa TVP Pana Brauna zastąpił Janusz Daszczyński. Diana od września została włączona do "Wiadomości", a potem pojawiła się jeszcze w debacie przedwyborczej jako przedstawiciel TVP. Przyznam, że dla mnie było to spore zaskoczenie, ale jak najbardziej pozytywne.

Choć pamiętam, że mocno zdenerwowała się po aluzjach Pawła Kukiza.

Tak jak mówisz Pani Diana spokojnie sobie poradziła by z programem Superwizjer i inne ma wielki talent itd a drugie to że prowadzi fakty tvn a Pani Dagmara nie i Joasia to może też przez wiek Pani Diana jest starsza może przez to też niech będzie tak jak jest bo jak by miała inne programy Pani Diana to pewnie będzie lipa z capsami

a jak narazie dzieki za capsy fajnie ze dajecie

uwielbiam Panią Dianę jeszcze jak prowadziła w tvp info

od razu mnie przyciągła do dziś ten glos te oczy klasa sama w sobie jest super wspaniała prowadząca programy.

Mars pisze: piątek 31 sie 2018, 07:42Może Dagmara i Joanna mają dłuższy staż w TVNie, za to w dziennikarstwie mają dużo mniejsze doświadczenie.

D.Kaczmarek-Szałkow pracowała jako reporterka, robiła relacje z m.in. Sejmu i z wydarzeń zagranicznych. Jako prezenterka przeszła przez większość pasm w TVN24 - Poranki, DnŻ, Polskę i Świat, DpD teraz FwP/FpP. Do tego dodajmy programy specjalne, choćby w ubiegłym roku przy okazji wizyty Donalda Trumpa w Polsce. Niejednokrotnie trafiały jej się niezapowiedziane wydania specjalne (zamachy, katastrofy, nagłe zwroty w polityce), w których też się sprawdziła, a to chyba najlepszy weryfkikator umiejętności. 10 lat przed kamerą (niedawno była rocznica) to nie jest za małe doświadczenie w dziennikarstwie żeby poprowadzić Fakty.
Oczywiście nie odbieram tu niczego Dianie Rudnik, jak dla mnie obie prezentują porównywalny poziom. Wydaje mi się, że zadecydowała rozpoznawalność - doszło do transferu z głównego programu informacyjnego TVP do głównego programu informacyjnego TVN. Kierownictwo mogło, nie bez powodu, założyć że dodatkowo przyciągnie widzów rezygnujących z oglądania Wiadomości.
"Krynię", pomimo podobnie dużego doświadczenia, jakoś mniej widzę w Faktach i co za tym idzie FpP, ale już we wspomnianym Superwizjerze jak najbardziej.

Mars pisze: piątek 31 sie 2018, 07:42Dziwi mnie natomiast, dlaczego TVN nie da szansy w "Faktach" Piotrowi Kraśce.

Też mnie to zastanawia.

Maciek_POZ pisze: piątek 31 sie 2018, 09:26Diana na pewno sprawdziłaby się w poranku (jako prowadząca mogłaby być alternatywą na czwartek-piątek, w razie urlopu Radosława i Marty)

Redakcja Faktów jest chyba jakoś wydzielona i dziennikarze z niej nie prowadzą DnŻ, ani nie pojawiają się w Porankach. Zauważ że Dagmara po przejściu do FwP/FpP nie pojawia się tam już nawet na zastępstwach.

Mars pisze: piątek 31 sie 2018, 10:38Kosela zaczyna powoli się stabilizować. (...) Justyna jest moim zdaniem przyszłością tej stacji, tylko musi być cierpliwa.

Zgadzam się, z młodszych stażem prezenterów/prezenterek jest najlepsza. Co do cierpliwości, to i tak szybko awansuje, od reporterskiego debiutu do okazjonalnego prowadzenia FpP nie minęło aż tak dużo czasu.

Mars pisze: piątek 31 sie 2018, 10:38Zauważyłem też jedną rzecz w jej przypadku. Niedawno dyskutowaliśmy o Annie Popek i jej zyskach na zmianach we władzach TVP. Diana wydaje mi się skorzystała na zmianach, które zaszły pod koniec kadencji poprzedniego rządu.

Trudno to porównywać. Wtedy decydowały kompetencje, a nie przymilanie się politycznym mocodawcom władz TVP. To jednak zasadnicza różnica.

Mars, co do ewentualnych występów Diany w poranku to wymiana za Roberta raczej nie pójdzie, bo on ma tylko te trzy dni, a dodatkowy etat w Trójce jakiś czas temu stracił (podobnie jak Radosław, ale on "odbija" sobie dyżurami w DnŻ i F16). Dagmara i Asia mają już niezłą pozycję (moim zdaniem) w TVN24, a ostatnio chyba zyskuje Małgosia, skoro zadebiutowała w F16.
Jak poruszyliśmy temat obu Justyn to mam podobne zdanie do Twojego. Choć może to kwestia przyzwyczajenia - pamiętam, że jak Justyna Kosela wchodziła do studia miałem uwagi (też mówiłem, że lepsza była w terenie!) i w sumie co jakiś czas coś tam popełnia do dziś (akurat pomyłka Tomasza Wasilewskiego z Zubilewiczem była zabawna, a "Zubi" podszedł do tego na luzie i w zasadzie Ją wybronił), jednak zdarza się przekręcać imiona także w newsach np. z Marcinem (piłkarzem) i Mariuszem (politykiem) Kamińskim. Fakt że nadrabia to innymi walorami, dobrze wypada w rozmowach z gośćmi, budzi sympatię i chyba najładniej wymawia angielskie nazwy własne. W każdym razie potencjał jest, tylko chyba jeszcze ponosi młodzieńcza fantazja

. Z Igorem jest inna sprawa - on wszedł drugi raz do tej samej rzeki, nie wiadomo co z jego etatem w PKP, to już było gdzie indziej wałkowane. A Krzysztof pojawia się w studio naprawdę okazyjnie, zazwyczaj podczas sezonu urlopowego. Pokazuje to, że w obsadzie prezenterskiej i tak jest tłok - K. Werner też pojawia się tylko w weekendy, a A. Wolna też ma mocno niestabilny grafik - choć ostatnio dość często gości w "15 na żywo".
Wcześniej mówiłeś Mars o dołączeniu Piotra Kraśko do ekipy "Faktów" - w ten hipotetyczny sposób odtworzyłby się częściowo układ "Wiadomości" sprzed podłej zmiany, ale w innej stacji. I trzeba przyznać, że w 2015 gdy byli oboje twarzami głównego programu informacyjnego TVP (za czasów Daszczyńskiego) robił on najlepsze wyniki oglądalności. Choć tu mogą decydować inne rzeczy - tam też jest sporo osób - Anita Werner, Piotr Marciniak, Grzegorz Kajdanowicz i Justyna Pochanke a od niedawna Diana Rudnik, zatem ekipa jest niezmiernie mocna, a dyżurów w tygodniu tylko siedem

.
Z kolei a propos redakcji "Faktów" o której pisał Meteor częściowo się sprawdza (bo Diana i Dagmara nie bywają już w DnŻ i w porankach), ale... wyjątkiem jest Asia - ona prowadzi poranki w weekendy, F12/F16, a i w DnŻ też się pojawia.

Meteor, absolutnie nie kwestionuję doświadczenia Dagmary. Przez 10 lat zebrała go całkiem sporo i wyrosła na jedną z czołowych dziennikarek głównego kanału informacyjnego w Polsce. Chodziło mi o to, że mimo to ma jednak mniejsze doświadczenie niż Diana Rudnik, która zdobywała je latami w TVP - zarówno w pasmach regionalnych jak i ogólnopolskich. Zaliczyła chyba również epizod w Polsacie lub TV4. Mimo wszystkich argumentów chyba nie dam się przekonać. Dagmara jak i Joasia swoim ogólnym stylem, barwą głosu czy sposobem prezentacji informacji jakoś nie pasują mi do "Faktów". Raczej do czegoś "lżejszego" jak "Fakty w południe" czy "Fakty po południu".

Do tego dodajmy programy specjalne, choćby w ubiegłym roku przy okazji wizyty Donalda Trumpa w Polsce.

Prowadziła również przez cały tydzień programy specjalnie poświęcone ślubowi księcia Harrego, w których wypadła świetnie i błysnęła bardzo dobrym przygotowaniem do tematu.

Wydaje mi się, że zadecydowała rozpoznawalność

Nie przesadzałbym. Ogromna liczba osób dalej nie zna, nie rozpoznaje Diany. Ogromnym plusem na korzyść Dagmary są jej social media (Facebook, Instagram), w których uchyla rąbki życia prywatnego jak również swoich niewątpliwych wdzięków. Nie widziałem nigdy FB czy IG Diany, no chyba że się mylę.

Co do dziennikarzy, którzy przeszli z TVP, to gdzieś zaginął mi Jacek Tacik (chyba jest w "Czarno na białym") i Leszek Dawidowicz (to samo), ale moim zdaniem obaj z dużym powodzeniem mogliby przygotowywać coś dla "Faktów".

Redakcja Faktów jest chyba jakoś wydzielona i dziennikarze z niej nie prowadzą DnŻ, ani nie pojawiają się w Porankach.

Być może rzeczywiście nieco poniosła mnie fantazja i jakieś przyzwyczajenia z czasów TVP Info.

Tam nieraz bywały sytuację, że prowadząca wieczorem "Wiadomości" Diana pojawiała się rano o 5.55 w poranku. Zawsze mi to imponowało.

Zgadzam się, z młodszych stażem prezenterów/prezenterek jest najlepsza.

Jest naturalna, niezwykle sympatyczna, przeurocza i pogodna. Świetnie radzi sobie w każdej sytuacji i wie, jak zareagować. Z młodych dobrze prezentują się również Radosław Mróz, Olga Olesek i Radomir Wit. Szkoda, że do reporterki został całkowicie odesłany Konrad Borusiewicz. Dawał radę na wizji.

a ostatnio chyba zyskuje Małgosia, skoro zadebiutowała w F16

Czy zyskuje? Moim zdaniem...Powiem nieładnie, ale zrobili z niej zapchajdziurę. "Fakty po południu" i "15 na żywo" dostała raczej tylko w zastępstwach z powodu urlopów i innych zajęć pozostałych dziennikarzy. Chyba nie ma zbyt mocnej pozycji w TVN24. W porankach pojawia się na zastępstwach, w "Dniu na żywo" głównie w weekendy, gdy czołowych dziennikarzy omijają dyżury. Podobnie jest z Agatą Wolną. Ale o niej muszę napisać coś jeszcze...Ma najlepsze nogi wśród polskich dziennikarek. Perfekcyjnie. Zakochać się można.
Werner? Jakoś nie mogę jej przełknąć. Wróciłbym ją do TVN24 BiS. I tak pojawia się tylko weekendami na parę kilkuminutowych wejść.

Choć tu mogą decydować inne rzeczy - tam też jest sporo osób - Anita Werner, Piotr Marciniak, Grzegorz Kajdanowicz i Justyna Pochanke a od niedawna Diana Rudnik, zatem ekipa jest niezmiernie mocna, a dyżurów w tygodniu tylko siedem

"Jak się popieści, to się zmieści".

Dziennikarz z takim doświadczeniem warsztatem i przede wszystkim wiedzą o mechanizmach polityki, zwłaszcza tej światowej, powinien dołączyć do tej ekipy.

Meteor, jeszcze jedno. Gdyby Diana były w najbliższych dniach gdzieś na antenie TVN24, to bardzo prosiłbym o zrobienie screenów i wrzucenie tutaj. Mam tygodniowy urlop do przyszłej soboty.

Maciek_POZ pisze: piątek 31 sie 2018, 16:21 Z kolei a propos redakcji "Faktów" o której pisał Meteor częściowo się sprawdza (bo Diana i Dagmara nie bywają już w DnŻ i w porankach), ale... wyjątkiem jest Asia - ona prowadzi poranki w weekendy, F12/F16, a i w DnŻ też się pojawia.

Tylko w odniesieniu do niej nie pamiętam żeby mówiło się wprost jej o przejściu do redakcji Faktów, a tak było w przypadku D. K-Sz.

Mars pisze: piątek 31 sie 2018, 18:15 Chodziło mi o to, że mimo to ma jednak mniejsze doświadczenie niż Diana Rudnik, która zdobywała je latami w TVP - zarówno w pasmach regionalnych jak i ogólnopolskich. Zaliczyła chyba również epizod w Polsacie lub TV4.

W licytację na staż w dziennikarstwie i liczbę zaliczonych stacji nie chcę brnąć, bo dla mnie różnica między 10 latami, 12 czy 15 przy pracy na tym poziomie nie ma aż takiego znaczenia jeśli chodzi o prowadzenie Faktów. Wspomniana tu J.Kosela ma relatywnie krótki staż, a w swoich programach wypada lepiej niż niektórzy z niby większym doświadczeniem.

Mars pisze: piątek 31 sie 2018, 18:15 Mimo wszystkich argumentów chyba nie dam się przekonać. Dagmara jak i Joasia swoim ogólnym stylem, barwą głosu czy sposobem prezentacji informacji jakoś nie pasują mi do "Faktów". Raczej do czegoś "lżejszego" jak "Fakty w południe" czy "Fakty po południu".

Kwestia gustu, mi ich styl pasuje i do FwP/FpP i pasowałby do głównego wydania Faktów. Co do głosu, to szczególnie w przypadku Dagmary uważam za jeden z jej atutów więc tu się chyba nie dogadamy

Mars pisze: piątek 31 sie 2018, 18:15
Wydaje mi się, że zadecydowała rozpoznawalność
Nie przesadzałbym. Ogromna liczba osób dalej nie zna, nie rozpoznaje Diany.

I tak pewnie rozpoznaje ją więcej osób niż dziennikarki pracujące w płatnej telewizji, do której nie każdy ma dostęp.

Mars pisze: piątek 31 sie 2018, 18:15 Meteor, jeszcze jedno. Gdyby Diana były w najbliższych dniach gdzieś na antenie TVN24, to bardzo prosiłbym o zrobienie screenów i wrzucenie tutaj. Mam tygodniowy urlop do przyszłej soboty.

Była nawet dzisiaj

31.08.2018 | Fakty w Południe