tvnfakty.pl

Superstacja? Ale może za jakiś czas...

tracer2013 pisze:Ciekawe czy jakaś telewizja postanowi zatrudnić u siebie Pana Kamil Durczoka ?

Silesia24

Rurek powinien go pożegnać na koniec Faktów.

Pan Kamil Durczok nie miał dzisiaj żadnego pożegnania w Faktach. Jednie pokazali tekst z ustaleń komisji TVN i to tyle.

Wy tu o Superstacji albo Radiu Silesia, a prawda jest taka, że jak za jakiś czas otworzy firmę PR-owską, to jeszcze powie, że jest lepiej i że bez telewizji można żyć.

Kolego, jeżeli rzeczywiście potwierdzi się nawet część zarzutów, to w normalnej sytuacji nikt poważny się u niego nie zatrudni... a o klientów może być delikatnie mówiąc trudno. Firmę PR może sobie zakładać, ale jak długo ona będzie istniała to już inna sprawa.

Przecież w PR aż roi się od aferzystów! Kolega myśli, że ci wpływowi ludzie, którzy musieli się schować na skutek zarzutów bądź zszarganej opinii, sprzedają w zieleniaku?

Nie porównuj zwykłego aferzysty do maniaka seksualnego itp. Zwykła kradzież, czy oszustwo jest u nas do przyjęcia, ale wszelkie przestępstwa seksualne niezbyt dobrze wpływają na wizerunek. Wyobrażasz sobie kogoś znanego, komu Durczok prowadzi np. kampanię wyborczą? Albo jakąś firmę dbającą o wizerunek na rynku i zatrudniającą go do kampanii marketingowej? Pewno, z czasem to wszytko przycichnie, ale u nas jest specyficzny kraj, w którym takie sytuacje będą jeszcze długo wyciągane i nic na to nie poradzi nawet Chuck Norris.

Następna fucha Durczoka to będzie rzecznik rządu

@pfpp, wyobrażam sobie doskonale podmiot dla którego mogłaby pracować jego firma PR-owska. Tam nawet nie musiałoby się przewijać jego nazwisko, tylko nazwa firmy. Człowiek, który przez dekadę był twarzą najlepszego programu informacyjnego i przez 25 lat siedział w mediach dzięki swojemu doświadczeniu z całą pewnością znalazłby w niektórych kręgach wzięcie. I to nieważne, czy ma opinię zboczeńca, furiata czy skandalisty. Ważniejsze, co miałby do zaoferowania. Polska jest krajem, gdzie owszem łatwo się przykleja łatkę, ale jest też krajem, w którym wystarczy, że raz się dobrze ustawisz i już nigdy nie zginiesz. Pod warunkiem tylko, że oficjalnie znikniesz ze świecznika.

Zastanawiam się tylko skąd możesz czerpać informacje o tym jego profesjonalizmie, i co definiujesz jako profesjonalizm. Zachowanie i różne odzywki, które trafiły w ten czy inny sposób do mediów raczej nie są profesjonalne. Sposób w jaki odnosił się do nielicznych kobiet, które zapraszał również. Każdy z nas może być dziennikarzem przez 10 lat , ale to wcale nie oznacza że od razu trafi na świecznik jako spec od wszystkiego . Wybacz, ale dla mnie prawdziwym profesjonalistą jest Zimoch, czy niedawno zmarły Tomaszewski. I co Durczoka ma do zaoferowania Twoim zdaniem takiego, czego nie ma inny dziennikarz z mniejszym lub większym doświadczeniem? Arogancję, butę, nadmierną pewność siebie, chamstwo itp... Jak to dla Ciebie jest wzór dziennikarza i specjalista od wizerunku to gratulacje.
I w Twoich słowach jest małą niekonsekwencja... Ma oficjalnie zniknąć ze świecznika i być specem od PR? Według mnie to taki typ człowieka, który lubi się wyróżniać i lubi, żeby było o nim głośno. On po prostu karmi się popularnością , nie może bez niej żyć i tym bardziej nigdy nie usunie się w cień. Stacja która go kiedyś zatrudni, będzie miała sporo odwagi albo głupoty. Tak naprawdę nie uważam, żeby kiedykolwiek się zmienił. Ustawił się? Jak? Przez własną głupotę stracił robotę życia, szacunek ludzi i Bóg wie co jeszcze. Mógł do czegoś dojść , ale tak jak wielu przed nim i wielu po nim uderzyła mu sodówa do głowy. Po prostu w pewnym momencie poczuł się zbyt pewny siebie i niejako nietykalny. Tylko, że prawda była trochę inna. Nie wnikam w to ile z tego co napisali i napiszą było prawdą, bo tego się nigdy nie dowiemy. W każdej plotce jest ziarenko prawdy, a z informacji jakie dochodzą z TVN wygląda, że tu było ich co najmniej kilka. I niech mi nikt nie mówi, że to podpucha i ktoś go wrabia. Zresztą przekonamy się czy i kiedy dojdzie do procesów które chce wytoczyć. Symboliczne jest również to, że stacja zaoferowała 6 miesięczne odszkodowanie dla 3 osób. W domyśle można rozumieć, że boi się cywilnego procesu i stara załagodzić sprawę. I to również raczej nie świadczy na korzyść pana Durczoka.

Od początku tej sprawy nie miałem wątpliwości co do materiałów opublikowanych we "Wprost". Twoja opinia jest w pełni subiektywna, ale w znacznej mierze ją podzielam.
Zwróciłem tylko uwagę na to, że - MIMO WSZYSTKO - z punktu widzenia branż zajmujących się kształtowaniem wizerunku etc. ten facet może być w dalszym ciągu dość łakomym kąskiem, zwłaszcza gdy atmosfera wokół niego ochłonie. W Polsce nie jest tak, że pójdzie za chwilę pracować do warzywniaka, tylko znajdzie się grono osób, które spojrzy na niego z perspektywy całego doświadczenia zawodowego i będzie zainteresowanych słuchaniem jego rad. Z absolutnie różnych powodów. Ja bym się na to nie pokusił, ale wiem, że inni to zrobią bez oporów.

Polowanie i śledzenia Kamila - czas start:

http://www.pudelek.pl/artykul/77169/nie ... y_zdjecia/

Dziś news o nieogolonym Kamilu, aż dziw, że pominęli bluzę od Armaniego.

Kamil Durczok domaga się przeprosił oraz zadośćuczynienia w wysokości 2 mln zł od Wprost:
http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/ka ... ygodnikowi

Jak tylko wyniki prac komisji zostaną udostępnione prokuraturze - a chyba musi tak się stać - to nie będzie nawet najmniejszych szans na wygraną. Natomiast cała sprawa, przechodząc przez wszystkie możliwe instancje, może się ciągnąć nawet przez kilka lat.