Joanna Kryńska

[arczi]

Jakbyś byl fanem Wiśniewskiego to to nie byłoby aż takie trudne No a z Joasią nie ma lekko-ale nie czuje się Nią w zadnej mierze zmęczony

To jakiś paradoks :spiewa: Bo ja nie będąc fanem Wiśniewskiego wiem o nim więcej niż o Joasi
Ale jakbym miał wiedzieć, że Joasi życie wygląda tak jak tego pana, to ja wolę nie wiedzieć :szalony:
Zapewne Joasia prowadzi spokojne życie :tanczy:

Reasumując watek składa się ze szczypty realnych konkretów dotyczacych Jej pracy,łyżeczki do herbaty drobnych narzekań i chochli zachwytu nad całością blasku Joasi,co w efekcie jest całą prawdą nierzadko całą dobe

O Joasiu! Jak ładnie powiedziane
No nasze życie na forum jak w tvn24 :rozglada:
Cała prawda całą dobę- o Joasi

a co do reporterów (mam na myśli maxxa ) to mogło by się to podobać Joasi

Co to znaczy

[aroldinio]

To prawda całe Zycie o Joasi na tym forum ale Joasia na pewno nie jest taka jak Wiśniewki
A wracając do ostatniego wątku to maxx , kamilo i nika chcą być reporterami Joasi i pomogac jej w codziennej pracy

[maxxx]

Na początku programu długopisik Jej uciekał,ale go capła w ostatniej chwili Cóż za refleks :brawa: :aniol:
Włoski rozpuszczone,pieknie ułożone-czego chcieć więcej :aniol: Poprostu Joasia ,proszę

[arczi]

Dziś sie załapałem na dwie ostatnie zapowiedzi Joasi :rozglada:
Rozpuszczone włosy są piękne, kiedy Joasia je zapuściła :tanczy:
Nie wiem, jak mogła tyle czasu ścinać, kiedy jeszcze były krótkie :mhm:
Dziś też bardzo ładna szminka

[Camilo]

Jakbyś byl fanem Wiśniewskiego to to nie byłoby aż takie trudne No a z Joasią nie ma lekko-ale nie czuje się Nią w zadnej mierze zmęczony

Ja nie jestem fanem Wiśniewskiego delikatnie mówiąc :nie:
Ale lubię od czasu do czasu posłuchać jego piosenek :spiewa:

To jakiś paradoks :spiewa: Bo ja nie będąc fanem Wiśniewskiego wiem o nim więcej niż o Joasi
Ale jakbym miał wiedzieć, że Joasi życie wygląda tak jak tego pana, to ja wolę nie wiedzieć :szalony:
Zapewne Joasia prowadzi spokojne życie :tanczy:

No i nie miała już 3 mężów :nie: :rozglada:

Reasumując watek składa się ze szczypty realnych konkretów dotyczacych Jej pracy,łyżeczki do herbaty drobnych narzekań i chochli zachwytu nad całością blasku Joasi,co w efekcie jest całą prawdą nierzadko całą dobe

Jak ładnie powiedziane No nasze życie na forum jak w tvn24 :rozglada: Cała prawda całą dobę- o Joasi

O w kucyka! Jak pięknie powiedzieliście - nic dodać nic ująć :brawa:

Co do rzeczy, czyli dzisiejszego ''Prosto z Polski''. Około 15.00 dostałem gorączki, wziąłem leki i położyłem się spać. Wstałem kilka minut po zakończeniu magazynu
Sądząc po capsach - żadna nowość. Wyglądała.. uroczo :tanczy:

[maxxx]

Nie wiem, jak mogła tyle czasu ścinać, kiedy jeszcze były krótkie

No aż mi się coś dzieje jak pomyśle,jak te końcóweczki wędrowały niejednokrotnie tak poprostu do kosza

No i nie miała już 3 mężów

Pewności nie mamy,ale reke dam uciąc

O w kucyka! Jak pięknie powiedzieliście - nic dodać nic ująć

No trzeba było to jakoś fajnie ubrac w słowa :tanczy: Od czasu do czasu trzeba przypomnieć na czym opiera się Nasza bytność i działalność tutaj :aniol:

Co do rzeczy, czyli dzisiejszego ''Prosto z Polski''. Około 15.00 dostałem gorączki, wziąłem lekii i położyłem się spać. Wstałem kilka minut po zakończeniu magazynu

Och biedaku Ale Joasia na pewno Cię pożałuje-nawet jeśli tego nie mówi głośno :aniol: Jutro jak Ci minie gorączka(mam nadzieję) to oglądnij 'PzP' :tanczy: Bo wiesz gorączka i jeszcze Joasia to może być za dużo Ale już w fazie ustępowania choroby jest niczym balsam-zresztą tak jak zawsze :aniol:

Sądząc po capsach - żadna nowość. Wyglądała.. uroczo

Uwielbiam to czytać-to jak się wszystkim podoba :aniol:

[Camilo]

No aż mi się coś dzieje jak pomyśle,jak te końcóweczki wędrowały niejednokrotnie tak poprostu do kosza

Powinna Nam przesłać już te końcóweczki, a ja bym je ładnie oprawił i powiesił na ścianie. Tylko co by żona powiedziała :rozglada:

Pewności nie mamy,ale reke dam uciąc

A ja głowę

No trzeba było to jakoś fajnie ubrac w słowa :tanczy: Od czasu do czasu trzeba przypomnieć na czym opiera się Nasza bytność i działalność tutaj :aniol:

Wyciskacz łez normalnie - fascynujące

Och biedaku Ale Joasia na pewno Cię pożałuje-nawet jeśli tego nie mówi głośno :aniol: Jutro jak Ci minie gorączka(mam nadzieję) to oglądnij 'PzP' :tanczy:

Oczywiście, że oglądnę o ile nie będę musiał jechać do lekarza, jak nie pomogą standardowe metody leczenia (Apap, Rutinoscorbin, krople do nosa i psikasz do gardła) :rydzyk:
A co do Joasi to mam nadzieję, że wspomni sobie o mnie układając się do snu :spiewa:

Bo wiesz gorączka i jeszcze Joasia to może być za dużo Ale już w fazie ustępowania choroby jest niczym balsam-zresztą tak jak zawsze :aniol:

Nie da się ukryć, że miałem cichą nadzieję, że mi przypomni o Swoim istnieniu o 17.10, bym mógł się obudzić i nawet na leżąco Ją obejrzeć, nawet, gdy będę myślał, że oglądam... A. Dawidzińska :aniol:

Uwielbiam to czytać-to jak się wszystkim podoba :aniol:

Od jutra nic nie będę pisał, bo nie chcę się codziennie powtarzać :cicho:

[arczi]

Co do rzeczy, czyli dzisiejszego ''Prosto z Polski''. Około 15.00 dostałem gorączki, wziąłem leki i położyłem się spać. Wstałem kilka minut po zakończeniu magazynu

Och peszek No ale taka gorączka to moze z wyczekiwania na Joasie, albo coś

Sądząc po capsach - żadna nowość. Wyglądała.. uroczo

No, to już się nudne robi :/

No aż mi się coś dzieje jak pomyśle,jak te końcóweczki wędrowały niejednokrotnie tak poprostu do kosza

No Straszna sprawa :ech:
Pamiętam jak włoski były jeszcze króciutkie, a Asia jeszcze przycinała

Uwielbiam to czytać-to jak się wszystkim podoba

No fajnie tak czytać Chyba szczególnie miło jest Joasi :rozglada:
Ale tak głupio znów bez przerwy chwalić

[Camilo]

Och peszek No ale taka gorączka to moze z wyczekiwania na Joasie, albo coś

Nie wykluczam, bo od poniedziałku mnie coś łapało, ale to było tak... katarek, kaszelek. Dopiero dziś :rozglada:
Boję się, że to może być grypka, bo coś dziwnie nie mogłem przed chwilą wstać z fotela. Najwyżej będę pisał z laptopa w łóżeczku

No, to już się nudne robi :/

Niech jutro założy łachmany. Będzie coś dla odmiany, ale dalej uroczo :rydzyk:

No Straszna sprawa :ech:
Pamiętam jak włoski były jeszcze króciutkie, a Asia jeszcze przycinała

Zbrodnia jakich mało

No fajnie tak czytać Chyba szczególnie miło jest Joasi :rozglada:
Ale tak głupio znów bez przerwy chwalić

To tak jutro ponarzekam dla odmiany :spiewa:
I tak mi się to nie uda

[maxxx]

No Straszna sprawa
Pamiętam jak włoski były jeszcze króciutkie, a Asia jeszcze przycinała

Ale jej nawtykaliśmy-już na pewno tego nie zrobi Ale Joasia wie,że to wszystko w dobrej intencjii :spiewa:

No fajnie tak czytać Chyba szczególnie miło jest Joasi
Ale tak głupio znów bez przerwy chwalić

No niby głupio,ale przed Wami się nie muszę tłumaczyć co Chyba każdy z Nas ma ten sam problem i tylko tu może sobie ot tak wykrzyczeć bez żadnych pretensji i zdziwionych min jaka Joasia jest naprawdę :tanczy: Za klasykiem Cymańskim ..czyż nie ? :szalony:

Nie wykluczam, bo od poniedziałku mnie coś łapało, ale to było tak... katarek, kaszelek. Dopiero dziś
Boję się, że to może być grypka, bo coś dziwnie nie mogłem przed chwilą wstać z fotela. Najwyżej będę pisał z laptopa w łóżeczku

Tak jak pisałem,zalecam Joasię raz dziennie w godzinach popołudniowych (po 17) + ewentualnie coś lżejszego ,czyli capsy Joasia bedzie Ci wdzieczna,że mimo choroby myślisz o Niej

Niech jutro założy łachmany. Będzie coś dla odmiany, ale dalej uroczo

Co też Wy nie wymyślicie A jak Porada urozmaicał program to wszyscy,że be

Zbrodnia jakich mało

No ja tego nie rozumiem :nie: No cóż Joasia ma tam swoje tajemnice :spiewa:

To tak jutro ponarzekam dla odmiany
I tak mi się to nie uda

Ważne,że się staraleś Wszyscy jedziemy na tym samym wózku :aniol:

[aroldinio]

No naszczepcie dzisiaj zdobyłem na magazyn z Joasia jak zwykle w innym ubranku ale i tak mi się podobała , no ładnie jej w tej fryzurce , świecidełka takie jak zwykle , marynarka dopasowano do jej wygładu jednym słowem Joasia mi się po prostu podobała :tanczy: :tanczy:

[Camilo]

No niby głupio,ale przed Wami się nie muszę tłumaczyć co Chyba każdy z Nas ma ten sam problem i tylko tu może sobie ot tak wykrzyczeć bez żadnych pretensji i zdziwionych min jaka Joasia jest naprawdę :tanczy: Za klasykiem Cymańskim ..czyż nie ? :szalony:

Tak jest!
To taki zwrot do Generałowej

Tak jak pisałem,zalecam Joasię raz dziennie w godzinach popołudniwoych (po 17) + ewentualnie coś lżejszego ,czyli capsy Joasia bedzie Ci wdzieczna,że mimo choroby myślisz o Niej

Dzięki za poradę Panie doktorze. Tylko muszę uważać, żeby nie przedawkować :rozglada:

Co też Wy nie wymyślicie

To już tak pod wpływem gorączki się pisze chcąc nie chcąc :nie:

A jak Porada urozmaicał program to wszyscy,że be

To Porada występował w łachmanach?

No ja tego nie rozumiem :nie: No cóż Joasia ma tam swoje tajemnice :spiewa:

Nie wiem czy to przypadkiem nie jest karalne x:
Następnym razem, jak sobie skróci włoski to się pozamieniam z okolicznym... śmieciarzem :rozglada:

Ważne,że się staraleś Wszyscy jedziemy na tym samym wózku :aniol:

Ten wózek jest popychany przez samą Joasię, a My w nim siedzimy. Nie wiemy, kiedy skończy zakupy :nie:

[maxxx]

Tak jest!
To taki zwrot do Generałowej

To ja też melduje posłuszeństwo Względne

Dzięki za poradę Panie doktorze. Tylko muszę uważać, żeby nie przedawkować

Bede moderował rozwój leczenia :spiewa:

To już tak pod wpływem gorączki się pisze chcąc nie chcąc

Z goraczką to jak z alkoholem-wtedy się chetniej prawde pisze czy mówi :tanczy:

To Porada występował w łachmanach?

No wiesz taki elegancki męzczyzna Ale rozumiem retoryke

Nie wiem czy to przypadkiem nie jest karalne
Następnym razem, jak sobie skróci włoski to się pozamieniam z okolicznym... śmieciarzem

Myślisz,że by to aż wywiało nad morze Ale nastepnego razu to nie powinno być :rydzyk:

Ten wózek jest popychany przez samą Joasię, a My w nim siedzimy. Nie wiemy, kiedy skończy zakupy

To ja chce być rączką tego wózka :jupi:

[Camilo]

To ja też melduje posłuszeństwo Względne

... i gotowość do pracy

Bede moderował rozwój leczenia :spiewa:

I jak się Panu odwdzięczę, Panie doktorze? Jakiś samochodzik, dom zafundować?

Z goraczką to jak z alkoholem-wtedy się chetniej prawde pisze czy mówi :tanczy:

...wbrew woli :spiewa:

No wiesz taki elegancki męzczyzna Ale rozumiem retoryke

Elegancki, eleganckim, ale nigdy nie wiadomo co w tej głowie drzemie :nie:

Myślisz,że by to aż wywiało nad morze

Dobre duszki doniosą :jupi:

Ale nastepnego razu to nie powinno być :rydzyk:

Kiedyś to na pewno nastąpi. No chyba, że chce pobić rekord Guinnessa :rydzyk:

To ja chce być rączką tego wózka :jupi:

To może dla mnie też się znajdzie równie wspaniała fuszka :aniol:

[maxxx]

. i gotowość do pracy

..już nie taką względną,ale uczciwą i solidną :tanczy:

I jak się Panu odwdzięczę, Panie doktorze? Jakiś samochodzik, dom zafundować?

Pisz dalej ze mną o Joasi :tanczy:

...wbrew woli

Ale wszystko i tak zostanie między Nami :cicho:

Elegancki, eleganckim, ale nigdy nie wiadomo co w tej głowie drzemie

A to prawda :spiewa:

Dobre duszki doniosą

Muszą być w taki razie arcydokładne ruchy eoliczne :szalony:

Kiedyś to na pewno nastąpi. No chyba, że chce pobić rekord Guinnessa

Kiedyś tak-ale jak zetnie do stanu jaki jest obecnie ja nie bede narzekał-a nawet pochwale Asie :aniol:

To może dla mnie też się znajdzie równie wspaniała fuszka

Hmmm..może bedziesz kółkiem-jak sie czasem z wrazenia zatniesz to może Joasia bedzie próbowała własnoręcznie naprawić :jupi: Gorzej jak każe to zrobić jakiemuś pakerowi Który nie będzie już tak delikatny