Znów skazałem Was na rozłąkę ze mną

Cieszcie się, że w tej materii nie jestem tak surowy jak Agatta
obieżyświat pisze:marcinkowsky pisze:epsztajnek pisze:Podejrzewam, że Agata ma na sumieniu nie jedno złamane, męskie serce :<
Pytanie , czy z premedytacją łamała te rzesze serc

??
,,no fakt - przez kobiety nigdy nie cierpiałem
..co najwyżej przez Agatkę..
Sporządźmy listę złamanych serc i z okazji następnych Walentynek poślijmy ją na adres Agatty

Może się wzruszy i zrobi coś ze swoim wdziękiem?

Poskromi go jakoś?

Nie będzie rozsiewać mimowolnie dookoła?

Nie możemy tak tego zostawić, nie możemy dawać na to przyzwolenia, żeby następni i następni padali ofiarami jej uroku!!!
..aaaa.. :>
..to zastanawiające - prawda
..jedynie przez Agatkę :spiewa:
..zwłaszcza kiedy znika cierpię
Co gorsza nic nie wskazuje na to, ażeby zamierzała uśmierzyć nas ból i zniweczyć tęsknotę
obieżyświat pisze:..to my sami sobie jesteśmy winni
..sami sobie napędziliśmy biedy
..nikt a już tym bardziej Agatka nie kazała nam żebyśmy się nią aż do tego stopnia zainteresowali

..no anioł kobieta :aniol:
..przykro mi :stop:
..ale ja nic złego na temat Agatki napisać nie potrafię :nie:
Myślę, że nikt z nas tak w głębi duszy nie ma żalu do Agatty

Sami sobie winni jesteśmy

Było zawczasu pozbyć się wszystkiego, co przyciągało do Agatty

Albo to my jedni żylibyśmy w XXI wieku bez telewizora?
obieżyświat pisze:marcinkowsky pisze:W sumie to dobrze , że to nasze zaangażowanie nie poszło za daleko

!!

Bo dopiero byśmy cierpieli

!! Tak przez ekran to te gierki damsko-męskie nie są aż tak groźne

!!

..gdyby to od nas zależało pewnie byłoby inaczej :hahaha:
..ale cała władza w rękach Agatki
..i całe szczęście :rydzyk:

Nie wiem, co macie na myśli pisząc o działaniu w zniewoleniu i wolności... wolę nawet nie myśleć :grozi: