..jak to jest ze notka najczęściej dyktuje wszelkie warunkimarcinkowsky pisze:Bo ja wiem :mhm: ?? Ty działasz pod dyktando notki - w końcu jej video wrzuciłeśking_kocur pisze:W takim razie i mnie posądzisz o złośliwość :devil:!!
..jest po prostu najwspanialsza
..wiecie comarcinkowsky pisze:Ale za to jakość obrazu gorsza -czyli coś za cośking_kocur pisze:Dla tych, którym zależy na prędszym obejrzeniu wspaniałej argentyńskiej relacji mam dobre wieści
Link youtubowy do tejże relacji :tanczy:!!
..czepiacie się szczegółów
..no żeby o takie rzeczy się licytować
..dzis przecież człowiek każdy ma prawo wyboru :tanczy:
..jedni - Ci co się spieszą - wybiorą relację w wersji kinga i Grz
..a ci co bardziej sentymentalni i dążący do idealizmu - wersję notki
..a my - którzy nie mieścimy się w żadnym kanonie - wybierzemy obie wersje
..i miałem rację że przypominają się za każdorazowym obejrzeniem nowe fakty i teksty z materiału :tanczy:marcinkowsky pisze:Bo był zabawny :hahaha: !! koati ignorujące ekipę telewizyjną -a dobrze ci tak Agatkoking_kocur pisze:Właśnie przypomniały mi się "ignorujące turystów i ekipy telewizyjne koati" :hahaha: Rozbawił mnie ten fragment tak, jak nie powinien był
..ta relacja jest prawdziwym złożem dziennikarskiego surowca :tanczy:
..dlatego niech się Agatka cieszy że my tak od razu padliśmy jej w objęcia :tanczy:marcinkowsky pisze:A najgorsze w tym wszystkim jest to , że jak już Agatce udało się oczarować to zwierzątko , to oni musieli pędzić do łodzi :/ !! "i na więcej czułości nie mieli już czasu"
.i nie stroiliśmy żadnych fochów z powodu tego że nas na dwa miesiące osierociła
?? :ban:
!!
!! 
!! Ale nie mam już co wywalać , bo zdarzyło mi się to podczas pierwszego oglądania materiału 
A tu nic. Chyba jej organizm też jest powściągliwy 
