tvnfakty.pl

No proszę, po wolnym piątku Joasia postanowiła się zrehabilitować
Akurat wdepłem na moment do domu i postanowiłem włączyć tvn24 i usłyszałem ten znajomy głos :jupi:
Wielka to uciecha, bo przynajmniej zobaczyłem Złotko dziś w pracy, bo PzP obejrzeć nie będę miał okazji :nie:
Dziś Joasia odsłania nam prawą perełkę, lewa jest zakryta włoskami
Na koniec serwisu o 12:30 Joanka również pięknie się usmiechnęła, więc chyba jest w dobrym humorku

Widzę, że już do Was dotarła ta wesoła nowina
Moje powitanie było podobne jak w przypadku arcziego :rozglada:
Widzę też, że w już 3 serwisie Joasia zajmuje się tropieniem tych samych spraw :stop:
Poza tym sympatyczne przejęzyczenie zaliczyła przed chwilą Joasia: A teraz informacje z zagraniczy, zagraniczy. Aż wreszcie się poddała. :rozglada:

arczi pisze:Akurat wdepłem na moment do domu i postanowiłem włączyć tvn24 i usłyszałem ten znajomy głos

,

kamilo pisze:Moje powitanie było podobne jak w przypadku arcziego

Pewnie liczyła,że tak po cichutku się przeźlizgnie przez 'DnŻ' bez naszej wiedzy :grozi: A tu nic z tego

Trochę ujęć z serii Bogini w całokształcie :szalony: :

Poza tym sympatyczne przejęzyczenie zaliczyła przed chwilą Joasia: A teraz informacje z zagraniczy, zagraniczy. Aż wreszcie się poddała

Odrazu mi się skojarzył slawny 'reszort' x: Ale Joanna nigdy by sie tak nie zachowała :nie: :spiewa:

Teraz podobno powtórka rozmowy z M24 z Remigiuszem M.,więc Anita pewnie sobie odpocznie.Joanna niestety nie :nie: ,ma się zjawić punktualnie o 14:30 :spiewa:

Załapałem się jeszcze na rozmowę w którymś z serwisów Joasi z psychologiem policyjnym :rozglada: Dotyczyła ona analizy osobowości pewnego delikwenta z Austrii,który więził swoją córkę w piwnicy i miał z nią dzieci Pani redaktor próbowała dopytać swojego gościa czy w całej swojej pracy spotkał podobne przypadki :ech: Rozmowę utrudniała wypadająca słuchawka z ucha pana psychologa Dopiero Joa wkroczyła do akcji przekonując,by pan '..przytrzymał sobie palcem słuchawke przy uchu,na pewno widzowie nie beda obrażeni..' Cóz za opanowanie Potem przy łączeniu z L.Kabłakiem spytała '..komu jeszcze dni wyciszenia mogłyby się przydać bo,że politykom mnie to nie dziwi..' :szalony:



Fajowe zdjęcie :


I solo :




I 'PzP':

Kolejny pracowity dzień za Nami. Widać, że Dzień na żywo na trwałe wchodzi do życia :aniol:
I po raz kolejny dręczy mnie ten długi weekend. Taki dobry Dnż od 12.00 nie jest zły :nie:
Widzę też, że Joasia ma słabość do facetów z łysinką - jak nie pracownicy zakulisowi, to pogodynki. Albo to faceci mają do Niej? :spiewa:

kamilo pisze:Kolejny pracowity dzień za Nami. Widać, że Dzień na żywo na trwałe wchodzi do życia

Jaka odważna teza Ja tam narazie jestem niepewny co to bedzie dalej.Od pewnego czasu są spore przetasowania,może to taki poligon narazie trwa i ktoś wyjdzie zwycięsko,ktoś pokonany :rozglada: Ale o Joasie w takim starciu byłbym spokojny-killerka

I po raz kolejny dręczy mnie ten długi weekend. Taki dobry Dnż od 12.00 nie jest zły

Jeśli jakiś'Dnż' się jeszcze trafi powiedzmy do czwartku,to wydaje mi się,że bedzie oznaczało to mniejsze szanse na długi week :rozglada:
Może teraz odpracowuje żeby w długi weekend mieć święty spokój :spiewa:

Widzę też, że Joasia ma słabość do facetów z łysinką - jak nie pracownicy zakulisowi, to pogodynki. Albo to faceci mają do Niej?

Skoro tak,to ja jestem wyjatkiem :rozglada: Oczywiście jeśli chodzi o włosy :rozglada: Ale z tym Zubilewiczem to nie ma co przesadzać,przechodził przywitał się.Kultura musi być.A poza tym kto by nie chciał podać Joasi łapkę na dzień dobry

maxxx pisze:Jaka odważna teza Ja tam narazie jestem niepewny co to bedzie dalej.Od pewnego czasu są spore przetasowania,może to taki poligon narazie trwa i ktoś wyjdzie zwycięsko,ktoś pokonany Ale o Joasie w takim starciu byłbym spokojny-killerka

Może i odważna teza, ale oparta na kilkutygodniowych obserwacjach :spiewa: A tak swoją drogą to to się zaczęło wraz z odejściem Kacpra. Teraz pewnie wpychają wszystkim dyżury, a nie chcą nikogo nowego, bo Kuligowska wróci, a 3 prezenterów do Poranka nie potrzeba :nie: Zanim Wy byście wyciągnęli ten wniosek, to Joasia już by na emeryturze siedziała :spiewa:

Jeśli jakiś'Dnż' się jeszcze trafi powiedzmy do czwartku,to wydaje mi się,że bedzie oznaczało to mniejsze szanse na długi week Może teraz odpracowuje żeby w długi weekend mieć święty spokój

Za tymi grafikami to ostatnio nie nadążysz :nie:

Skoro tak,to ja jestem wyjatkiem Oczywiście jeśli chodzi o włosy

Po dwudziestce to się jeszcze przeważnie nie łysieje

Ale z tym Zubilewiczem to nie ma co przesadzać,przechodził przywitał się.Kultura musi być.A poza tym kto by nie chciał podać Joasi łapkę na dzień dobry

Ale gdyby się nie lubili to o łapce nie byłoby mowy. Dobra już dobra, czepiam się o byle kolegę. Tak nie wiedziałem o czym napisać :stop:

Albo to faceci mają (słabość) do Niej?

Jestem tego najlepszym przykładem :hahaha:

Po dwudziestce to się jeszcze przeważnie nie łysieje

Ale po trzydziestce - już tak... :devil:

kamilo pisze:Zanim Wy byście wyciągnęli ten wniosek, to Joasia już by na emeryturze siedziała

Dziś Twój optymistyczny wniosek się trochę rozmył-nie jest tak cukierkowo :nie: Ale nie badzmy zachłanni,nie wypada

Za tymi grafikami to ostatnio nie nadążysz

Ogólnie taki misz-masz jest. :rozglada: Dziś to jest juz arcyrzadki duet :rozglada:

Po dwudziestce to się jeszcze przeważnie nie łysieje

A różnie to bywa.Wiem to z obserwacji :spiewa: :spiewa:

Ale gdyby się nie lubili to o łapce nie byłoby mowy.

Och żeby juz tak łapki nie podać to już trzeba kogos bardzo nie lubić :rozglada:

epsztajnek pisze:Ale po trzydziestce - już tak... :devil:

To jeszcze trochę czasu..

Z kontaktem to juz chyba za często nie wpada do Nas Nikt nie widział,to pewnie nie bylo i dziś.

maxxx pisze:Z kontaktem to juz chyba za często nie wpada do Nas Nikt nie widział,to pewnie nie bylo i dziś.

Dziś nie było kontaktu, m.in. dlatego, że ładnych pare godzin trwała transmisja obrad sejmowej komisji śledczej w sprawie B. Blidy, potem konferencja premiera. Nie było po prostu czasu :rozglada:

DonMatteo pisze:Dziś nie było kontaktu, m.in. dlatego, że ładnych pare godzin trwała transmisja obrad sejmowej komisji śledczej w sprawie B. Blidy, potem konferencja premiera. Nie było po prostu czasu

Dzięki :aniol: Czyli nawet z Dnia na żywo by nie było za wiele dziś :spiewa:

maxxx pisze:Dziś Twój optymistyczny wniosek się trochę rozmył-nie jest tak cukierkowo
Ale nie badzmy zachłanni,nie wypada

Mała poprawka - ja tam nic nie napisałem, że będzie tak codziennie :nie: Może to i lepiej :mhm:

Ogólnie taki misz-masz jest. Dziś to jest juz arcyrzadki duet

Ale bardzo przyjemnie się go ogląda :spiewa:

Och żeby juz tak łapki nie podać to już trzeba kogos bardzo nie lubić

To jest nieaktualne w takim razie. Bo - podobno - mimo zalatania panuje tam rodzinna atmosfera. :rozglada:

To jeszcze trochę czasu..

Dla kogo trochę, dla tego trochę Całe szczęście medycyna idzie na przód... :aniol:

Czyli nawet z Dnia na żywo by nie było za wiele dziś

Teraz już sytuacja wygląda na opanowaną. :stop:

Dziś bez większych incydentów,bardzo spokojnie wszystko poprowadzone :tanczy: I zakończone uśmiechem :tanczy: Poza tym miny były nieziemskie :szalony: Szkoda,że szybko trzeba się decydować na zatrzymanie obrazu,bo wiele innych się traci :hmm:

A któżto dziś zaszczycił Nas w 'Dniu na żywo' :jupi: Oj,coś mi się wydaje,że Joasia tez zakosztuje tego długiego weekendu,bo taka zadowolona była słuchając relacji Anny Kleiny na ten temat No cóż,nikt nie powie,że nie zasłużyła :nie: Ale zobaczymy :spiewa:

Asia i Jej podzielna uwaga :


Chcecie jeszcze :szalony: No dobra :jupi: :

No i po kolejnym serwisie. Myślę, że możemy być pewni Joasi w piątek, myśląc tak na zdrowy rozum
Ostatnia porcja informacji zaczęła się z 10-minutowym opóźnieniem za sprawą Panów Ministrów - Klicha i Sikorskiego. Natomiast zakończony rozmową z redakcyjnym kolegą, oczywiście na Ty. Pytała go o odczucia i wrażenia. Na koniec był uśmiech, jakiego dawno nie widziałem :nie: Pospieszyła sie też z rozmówkami poza antenowymi, jeszcze przed melodyjką i wyciągnęła rękę do Pana Redaktora :jupi: