

Moderator: Łukasz
Gdyby tak extremalnie optymistycznie podejść do zagadnienia, to Joasia jest w DNŻ co drugi dzień. :jupi:Herman pisze:Drugi dzien lutego..... Joasia w DnZstatystyka rosnie
![]()
I co w związku z tym? Że dziś tak samo się prezentuje ? :>maxxx zerknij na PzP 28 styczen....
Również na to licze. :aniol: Ja kiedyś tam wrzuce z DNŻ dzisiejszego, jak znajde wspólny język z nagrywarka. :spiewa:Pozniej pewnie epsztajnek wrzuci capsy z dzisiejszego PzP
Same nieszczęścia, jedno szczęście w tym wszystkim - Joasia :tanczy: A na dodatek to chyba przez ponad połowe programu prompter Jej nie działał. :hmm: Nie jeden by się załamał- ale nie Joanka. ProfesjonalistkaHerman pisze:1. Joasi wystawal kabelek
2. Ucieli czesc prowadzacej
3. Zaciol sie material
A na dodatek Jej dobry humor jest zaraźliwy. :tanczy:Joy w dobrym humorze to najwazniejsze
Coś przegapiłem ? :> Bo jak śmiech Joanny na wizji to lepiej mnie o tym nie informuj.Śmiech też ma zaraźliwy , o czym mogliśmy się po raz kolejny przekonać
Ja za to słyszałem jak mowiła, że piłkarze dostali misie. :racja: A jak się dziś piękniasto prezentowała. :tanczy: Ale tym razem już wiele powodów do uśmiechu nie miała. Nawet miała gości i sama wywiad przeprowadzała. Nieśmiertelny rzecznik KSP Mariusz Sokołowski miał przyjemność z Nią dyskutować. Szkoda tylko, że przez większą część pokazywali w kółko jakiegoś zwyrodnialca z zawodówki zamiast prowadzaca..epsztajnek pisze:Bo to było w trakcie pokazywania Brązowej Drużyny. Joanna zachichotała , kiedy dziecko wręczało maskotkę trenerowi.
cóż , Joasia nie była nawet nominowanaI złamała podobno dziś tvnowski trend: wszyscy na czarno.
Dobrze, że rozmowa miała miejsce na odległość , a Joasia nie zadawała niewygodnych pytań :devil:Nieśmiertelny rzecznik KSP Mariusz Sokołowski miał przyjemność z Nią dyskutować
Znając życie długo nie będzie. Ale nagradzana bywa, w nieco kameralniejszych plebiscytach.epsztajnek pisze:cóż , Joasia nie była nawet nominowana
W takim poważnym magazynie nie ma miejsca na takie żarty. :nie:epsztajnek pisze:Dobrze, że rozmowa miała miejsce na odległość , a Joasia nie zadawała niewygodnych pytań
W zeszłym roku na Prima Aprilis pan rzecznik na wizji zakuł w kajdanki Marzenę Sienkiewicz za przepowiadanie kiepskiej pogody
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot], marcin3usb i 17 gości