tvnfakty.pl

Drugi dzien lutego..... Joasia w DnZ

statystyka rosnie

Czas i pora po temu najwyższa by przerwać lekki marazm w wątku.

Włączyłem tv o 16 a tu jakże miły głosik mnie powitał. Także koniec z rutyną, teraz to już nie trafi za Nią absolutnie czy to poniedziałek, wtorek czy środa. :nie:
Ale chyba tak chcieliśmy.

Żeby tylko czasu było więcej żeby to oglądać.. Najbardziej to żałuje, że prawdopodobnie mnie ominęła rozmówka nt. piłkarzy ręcznych. Bo tego, że temat był wałkowany jakoś jestem pewien.

Wie ktoś coś, albo ma choć fragmencik DNŻ na pamiątke. :rydzyk:

P.S Ciekawe czy PZP się odbędzie, bo po 17. ma być transmisja ze spotkania z piłkarzami. :mhm:

Herman pisze:Drugi dzien lutego..... Joasia w DnZ statystyka rosnie

Gdyby tak extremalnie optymistycznie podejść do zagadnienia, to Joasia jest w DNŻ co drugi dzień. :jupi:
I niech tak pozostanie :jupi: - o naiwności ludzka

x:

maxxx zerknij na PzP

28 styczen....

Pozniej pewnie epsztajnek wrzuci capsy z dzisiejszego PzP

maxxx zerknij na PzP 28 styczen....

I co w związku z tym? Że dziś tak samo się prezentuje ? :>

Pozniej pewnie epsztajnek wrzuci capsy z dzisiejszego PzP

Również na to licze. :aniol: Ja kiedyś tam wrzuce z DNŻ dzisiejszego, jak znajde wspólny język z nagrywarka. :spiewa:

Co to dzis sie nie dzialo :spiewa:

1. Joasi wystawal kabelek :hmm:

2. Ucieli czesc prowadzacej

3. Zaciol sie material

Tak z poniedzialku...juz sie boje co bedzie w tygodniu....

Joy w dobrym humorze to najwazniejsze :spiewa:

Herman pisze:1. Joasi wystawal kabelek
2. Ucieli czesc prowadzacej
3. Zaciol sie material

Same nieszczęścia, jedno szczęście w tym wszystkim - Joasia :tanczy: A na dodatek to chyba przez ponad połowe programu prompter Jej nie działał. :hmm: Nie jeden by się załamał- ale nie Joanka. Profesjonalistka

Joy w dobrym humorze to najwazniejsze

A na dodatek Jej dobry humor jest zaraźliwy. :tanczy:

A na dodatek Jej dobry humor jest zaraźliwy.

Śmiech też ma zaraźliwy :hahaha: , o czym mogliśmy się po raz kolejny przekonać ( po baziach wielkanocnych i relacjach Łukasika z Pekinu )

Śmiech też ma zaraźliwy , o czym mogliśmy się po raz kolejny przekonać

Coś przegapiłem ? :> Bo jak śmiech Joanny na wizji to lepiej mnie o tym nie informuj.

Bo to było w trakcie pokazywania Brązowej Drużyny. Joanna zachichotała , kiedy dziecko wręczało maskotkę trenerowi.

epsztajnek pisze:Bo to było w trakcie pokazywania Brązowej Drużyny. Joanna zachichotała , kiedy dziecko wręczało maskotkę trenerowi.

Ja za to słyszałem jak mowiła, że piłkarze dostali misie. :racja: A jak się dziś piękniasto prezentowała. :tanczy: Ale tym razem już wiele powodów do uśmiechu nie miała. Nawet miała gości i sama wywiad przeprowadzała. Nieśmiertelny rzecznik KSP Mariusz Sokołowski miał przyjemność z Nią dyskutować. Szkoda tylko, że przez większą część pokazywali w kółko jakiegoś zwyrodnialca z zawodówki zamiast prowadzaca..

Ale to temat do dłuższej dyskusji.
I złamała podobno dziś tvnowski trend: wszyscy na czarno.

I złamała podobno dziś tvnowski trend: wszyscy na czarno.

cóż , Joasia nie była nawet nominowana

Nieśmiertelny rzecznik KSP Mariusz Sokołowski miał przyjemność z Nią dyskutować

Dobrze, że rozmowa miała miejsce na odległość , a Joasia nie zadawała niewygodnych pytań :devil:
W zeszłym roku na Prima Aprilis pan rzecznik na wizji zakuł w kajdanki Marzenę Sienkiewicz za przepowiadanie kiepskiej pogody

epsztajnek pisze:cóż , Joasia nie była nawet nominowana

Znając życie długo nie będzie. Ale nagradzana bywa, w nieco kameralniejszych plebiscytach.

epsztajnek pisze:Dobrze, że rozmowa miała miejsce na odległość , a Joasia nie zadawała niewygodnych pytań
W zeszłym roku na Prima Aprilis pan rzecznik na wizji zakuł w kajdanki Marzenę Sienkiewicz za przepowiadanie kiepskiej pogody

W takim poważnym magazynie nie ma miejsca na takie żarty. :nie:

Dziś to tak spokojnie było. Jedynie nieco luźniejszy materiał pana Wolnego wywołał to, na co czekamy.

Ja tam Joanny na ferie broń Boże nie wypędzam (zresztą ja to se moge :szalony: ), ale rok temu tak jakoś teraz odpoczywała. Zobaczymy jak to będzie. :spiewa:

Niestety dziś nie załapałem się na "pociąg o 17:10" :spiewa: Ale widze, że ostatnio Joasia ma nawał tematów z tzw. pierwszych stron gazet w swoim magazynie. Później tym pokarmem żywione są pozostałe pasma.

A tak odbiegając trochę: to robiłem sobie porządki z komputerem i natrafiłem na prastare relacje Joasi.

Jejku jak Ona się zmieniła. Najważniejsze jest to, że i wtedy i teraz jest fantastyczna. :aniol:
Reporterka to z Niej była szalejąca-wiadomo. :tanczy: A jako prezenterka, wtedy tak czytając uważała na każde słowo, by jak najlepiej wyartykułować itd. A teraz złapała taki luz, że wszystko leci samo. Fajnie tak czasem powspominać.