Strona 564 z 1121
Re: Joanna Kryńska
: piątek 12 cze 2009, 12:40
autor: maxxx
Za oknem deszcz, ciśnienie jakieś nie za szczególne..Cóż może być lepszego jak oglądanie pani redaktor :aniol: Nawet nie zapowiada się niezliczona ilość nudnych konferencji-żyć nie umierać

Joasia dziś faktycznie promienieje w Dniu na Żywo.W ostatnim serwisie gościła dosyć ekscentryczna pania, przez co rozmowa była ciekawa i nie sztampowa.Kto by pomyślał, że chodziło o pandemie.A już mina Joanny jak Ją pani zapytała
"nie wiem jak u pani sytuacja rodzinna wygląda" była bezcenna :aniol:
epsztajnek pisze:Joanna , jak zwykle, trudności techniczne traktuje jako zadanie aktorskie do odegrania
Między innymi za to jest uwielbiana, jak dla mnie technika może co serwis zawodzić
Po raz wtóry okazuje też się, że koledzy moknący na deszczu wywołują niekłamany humor u Pani Redaktor :>
Pewnie sobie przypomina czasy jak to Ona sama była moknąca :aniol:
Ciekawe kto Ją jeszcze odwiedzi, bo zapowiadała wielu gości.
I ciekawe czy oddała krew, bo w zapowiedzi niedzielnej gali widać, że redakcyjne koleżanki całkiem chętnie się temu poddawały :rozglada:
Re: Joanna Kryńska
: piątek 12 cze 2009, 12:59
autor: epsztajnek
maxxx pisze:A już mina Joanny jak Ją pani zapytała "nie wiem jak u pani sytuacja rodzinna wygląda" była bezcenna

Re: Joanna Kryńska
: piątek 12 cze 2009, 13:06
autor: Jacek-t
W ostatnim serwisie gościła dosyć ekscentryczna pania, przez co rozmowa była ciekawa i nie sztampowa.Kto by pomyślał, że chodziło o pandemie.
Pani profesor 10 minut ględziła w kółko, a informacji miała w sumie na 2 zdania. Bezcenny interlokutor na sezon ogórkowy

:hyh:

Re: Joanna Kryńska
: piątek 12 cze 2009, 13:34
autor: Jacek-t
A to ciekawy caps - włosków dawno na wizji nie poprawialiśmy
P.S. A propos dyskusji, która kilkakrotnie tu była prowadzona - na paluszku prawej ręki na moje oko bez dwóch zdań ślubna obrączka.
Re: Joanna Kryńska
: środa 17 cze 2009, 00:53
autor: Jacek-t
Re: Joanna Kryńska
: środa 17 cze 2009, 01:00
autor: maxxx
Coś wątek spadł niegodnie nisko jak dla Joanny :spiewa: Ta Pani w czerwonym raczej wyglądała na świadomą w pełni swego 'wykroczenia'

Może chciała szepnąć Asi, że emisji zapowiedzi dziś nie będzie.Tak naprawdę to Asia na przejętą nie wyglądała, ale komix to komix,koniec kropka.

Ostatnio zauważyłem, że jakby trochę wracała do "dziubków" :aniol:
Re: Joanna Kryńska
: piątek 19 cze 2009, 01:26
autor: Jacek-t
maxxx pisze:Coś wątek spadł niegodnie nisko jak dla Joanny :spiewa: Tak naprawdę to Asia na przejętą nie wyglądała, ale komix to komix,koniec kropka.
No pewnie, że naprawdę nie wyglądała. I mam szczerą nadzieję, że nikt jej niczego nie podbił, ani żadnej innej krzywdy nie uczynił :grozi: :rydzyk:
A tu namiętny wyraz twarzy, mmm
I inne takie


Re: Joanna Kryńska
: piątek 19 cze 2009, 01:49
autor: Herman
Jacek-t pisze:A to ciekawy caps - włosków dawno na wizji nie poprawialiśmy
P.S. A propos dyskusji, która kilkakrotnie tu była prowadzona - na paluszku prawej ręki na moje oko bez dwóch zdań ślubna obrączka.
W pazdzierniku/listopadzie 2008 roku pisalem... wydaje mi sie ze Joasia wyszla za maz... wierzyc mi nikt nie chcial :mhm:
Jakis nowy fan sie pojawil

Re: Joanna Kryńska
: piątek 19 cze 2009, 02:06
autor: Jacek-t
Herman pisze:
W pazdzierniku/listopadzie 2008 roku pisalem... wydaje mi sie ze Joasia wyszla za maz... wierzyc mi nikt nie chcial :mhm:
A niby jakim cudem taka laska miałaby się ostać samotna
A przy okazji, zdaje się że pisałeś o tym w ciągu tych 12 dni, które tajemniczo zniknęły z historii tego wątku. Czyżby Joasia dyskusję o zmianie swego stanu cywilnego postanowiła zdusić w zarodku :mhm: :hmm:
Re: Joanna Kryńska
: piątek 19 cze 2009, 14:09
autor: Herman
Jacek-t pisze:Herman pisze:
W pazdzierniku/listopadzie 2008 roku pisalem... wydaje mi sie ze Joasia wyszla za maz... wierzyc mi nikt nie chcial :mhm:
A niby jakim cudem taka laska miałaby się ostać samotna
A przy okazji, zdaje się że pisałeś o tym w ciągu tych 12 dni, które tajemniczo zniknęły z historii tego wątku. Czyżby Joasia dyskusję o zmianie swego stanu cywilnego postanowiła zdusić w zarodku :mhm: :hmm:
Teraz cos zniknelo ?? nie bylo mnie na Forum od maja... nic nie pisalem ostatnio na ten temat...
Nie interesuje mnie to zbytnio... czy ma meza czy nie.... oby milo sie usmiechala na wizji

Choc PzP dlugo nie ogladalem...
W sumie to nie macie nic ciekawszego do roboty...

Re: Joanna Kryńska
: piątek 19 cze 2009, 14:27
autor: epsztajnek
Teraz cos zniknelo ??
Jackowi chodzi o okres październik/listopad 2008 ( jak sam zauważyłeś ), kiedy to posypało się forum.
W sumie to nie macie nic ciekawszego do roboty...
Hmm... :mhm: czy to wyrzut, że tracimy czas na oglądanie PzP, czy też stwierdzenie ( z którym się z góry zgadzam ), że w PzP jakiś taki zastój się zrobił...

Re: Joanna Kryńska
: piątek 19 cze 2009, 14:47
autor: Jacek-t
Herman pisze:
W sumie to nie macie nic ciekawszego do roboty...

Ciekawszego niż oglądanie Pani redaktor, czy zastanawianie się nad jej stanem cywilnym

Re: Joanna Kryńska
: sobota 20 cze 2009, 16:17
autor: maxxx
A ja przyznam się, że już mnie trochę irytuje to ciągłe wracanie do tematu ślubu, pierścionków itp :? Jak coś będzie na rzeczy to istnieje praktycznie pewność, że się o tym dowiemy. Podobne przypadki chociażby wśród dziennikarek tvnu bardzo szybko powychodziły na światło dzienne.
Także ze swej strony zawieszam dyskusje na ten temat do ewentualnych konkretów. Ale przecież wam zabronić nie mogę. :spiewa:
W sumie to nie macie nic ciekawszego do roboty...
A jest w tej stacji ktoś ciekawszy od Joanny ? :aniol:
Re: Joanna Kryńska
: sobota 20 cze 2009, 23:47
autor: Jacek-t
Re: Joanna Kryńska
: sobota 20 cze 2009, 23:57
autor: maxxx
Jacek-t pisze:W przypadku innych dziennikarek powychodziły. Ale przecież nasza Pani redaktor jest skryta niczym tajemniczy Don Pedro - szpieg z krainy deszczowców
A mi się bardzo, bardzo podoba, że jest skryta. :aniol: Ale jak coś-bez obaw. Nam nic nie umknie.
A dziś Pani redaktor wyciągała co i rusz swą piękną szyję
Grzechem byłoby tego nie uwiecznić. :aniol: Poza tym bardzo fajna jest ta marynarka.