tvnfakty.pl

Jak dla mnie pan Migalski był jedną z niewielu rozsądnie myślących osób w PiSie, która nie dążyła do zniszczenia za wszelką cenę PO i prowadzenia polityki w stylu "my jesteśmy dobrzy, a oni komuniści". Prawo i Sprawiedliwość straciło w tej sytuacji sporo głosów młodego elektoratu, przynajmniej tak mi się wydaje.

Camilo pisze:Platforma walczy tylko o to, by móc samodzielnie rządzić.

Władza która narobiła 130 mld dodatkowego długu i która podnosi podatki powinna się raczej liczyć z przegraną.

Może i powinna, ale tak nie jest. Siła Platformy to słabość PiS.
Wszyscy przecież wiedzą, że PO utrzymuje tak wysokie poparcie dzięki prowadzeniu polityki miłości. Wszyscy - łącznie z prezesem PiS. Tym bardziej dziwi mnie powrót do ostrej retoryki. Rozumiem, że JK chce wyjaśnić śmierć brata, bratowej i przyjaciół, ale można to jednak robić w nieco inny sposób.
Nie trzeba napuszczać na siebie ludzi, wszczynać awantur i wyciągać brudów. Nie trzeba podkreślać też kto jest prawdziwym Polakiem, a kto nie. I można tak teraz wymieniać do nocy czego nie trzeba... :spiewa:
Gdyby PiS od wyborów utrzymał łagodny ton, to myślę, że w sondażach byliby już na równi z PO. Zresztą już w czasie kampanii Platfusom trzęsły się portki, dlatego trzeba było wyciągnąć Palikota, bo a nóż jemu się uda sprowokować. Jemu się nie udało, a rozwiązanie było bliżej niż się to mogło wydawać - wystarczyło tylko do ucha prezesa dopuścić Brudzińskiego i Kurskiego.

sybic pisze:

Camilo pisze:Platforma walczy tylko o to, by móc samodzielnie rządzić.

Władza która narobiła 130 mld dodatkowego długu i która podnosi podatki powinna się raczej liczyć z przegraną.

POkręcą jak tylko mogą, będą zgłaszane różne alternatywne propozycje,
a rząd będzie je skwapliwie wprowadzał, idąc za "dobrą radą", w ten
sposób wzrosną wszystkie podatki i wprowadzą nowe, aby im się żyło
lepiej,
Na czele PRemierem. ;-)

Warto ująć to bardziej obrazowo i bez komentarza

Kto jest premierem RP?
Moi znajomi zadali go francuskim kolegom. Odpowiedź... po małym zastanowieniu, no Kaczyński
Jeśli kogoś dziwi błędna odpowiedź to niech szybko odpowie kto jest premierem W. Brytanii. Jeśli odpowiedź jest dobra to super, ale zapewnim, że wielu się myli, co pokazuje, że mało kto się orientuje w sytuacji politycznej wielkich krajów. O małych nie wspomnę.
Ale nie o to chodzi. Przypadkiem trafiłem na blog, w którym ktoś opisuje podobną sytuacje. Przypadkowy przechodzień, obywatel Australii na pytanie, kto jest premierem Polski odpowiada – Kaczyński.
Czemu tak się dzieje?
Ano gdzie nie włączyć i w którą gazetę nie spojrzeć można usłyszeć, lub przeczytać : Kaczyński to, Kaczyński tamto... Tu powiedział to, a tu tamo... Podjął decyzję taką i taką. Teraz włączywszy TVN24 Jędrzejowska rozmawia o Kaczyńskim.
Kaczyński bez wątpienia to numer jeden w polskiej polityce. Musi być wiec premierem
Ale chciało by się jednak zapytać, a co mnie to obchodzi do cholery?
Jakoś dziwnie nic nie mówią o premierze. Czy on podejmuje w ogóle jakieś decyzje?
Ja np. chciałbym wiedzieć.
Podobno ma podnieść podatki, ale widać nikogo to nie interesuje, a już media najmniej.
W tym naszym skromnym wątku też chętniej dyskutuje się o Kaczyńskim, a o premierze RP.

Haha...dobre z francuskimi kolegami....
@Sybic, żebyś bana nie dostał bo jesteś niepoprawny politycznie..

Ano gdzie nie włączyć i w którą gazetę nie spojrzeć można usłyszeć, lub przeczytać : Kaczyński to, Kaczyński tamto... Tu powiedział to, a tu tamo... Podjął decyzję taką i taką.

Jakie decyzje podjął ostatnio Kaczyński? Kojarzę jedną. Wyrzucił Migalskiego.

Kaczyński bez wątpienia to numer jeden w polskiej polityce. Musi być wiec premierem

Ten, o którym mówi się najwięcej, musi być premierem? O Dodzie i Edycie Górniak też się sporo mówi.

W tym naszym skromnym wątku też chętniej dyskutuje się o Kaczyńskim, a o premierze RP.

To już chyba wina Kaczyńskiego, który niemal codziennie dostarcza nowych rewelacji.

sybic pisze:Ano gdzie nie włączyć i w którą gazetę nie spojrzeć można usłyszeć, lub przeczytać : Kaczyński to, Kaczyński tamto... Tu powiedział to, a tu tamo... Podjął decyzję taką i taką. Teraz włączywszy TVN24 Jędrzejowska rozmawia o Kaczyńskim.

Gdyby Kaczyński wreszcie zaczął gadać merytorycznie i zajął się konstruktywną krytyką tego rządu, to gwarantuję, że uwaga opinii publicznej w ogóle nie byłaby zwrócona na niego.
Jeżeli natomiast drobny i pewnie przypadkowy incydent w sejmowej restauracji jest pretekstem do ataku na całą partię, to nie ma się co dziwić.
Gdyby PO czuła oddech PiS na plecach, to wzięli by się do roboty. A skoro Kaczyński zachowuje się jak dziecko z piaskownicy, to nie muszą nic robić, bo opinia publiczna i tak na nich się nie skupia. Po co się więc narażać komukolwiek?

Marcin pisze:

Ano gdzie nie włączyć i w którą gazetę nie spojrzeć można usłyszeć, lub przeczytać : Kaczyński to, Kaczyński tamto... Tu powiedział to, a tu tamo... Podjął decyzję taką i taką.

Jakie decyzje podjął ostatnio Kaczyński? Kojarzę jedną. Wyrzucił Migalskiego.

No właśnie, a wszędzie Kaczyński. On jest w centrum uwagi

Marcin pisze:

Kaczyński bez wątpienia to numer jeden w polskiej polityce. Musi być wiec premierem

Ten, o którym mówi się najwięcej, musi być premierem?

Powiedz to tym, którzy na pytanie kto jest premierem tak właśnie odpowiadają. Widać tak jest. Ten o którym się mówi, musi być kimś ważnym. Tylko ktoś ważny jest szefem rządu. Może taki właśnie jest tok rozumowania.

Marcin pisze:Kaczyński O Dodzie i Edycie Górniak też się sporo mówi.

Czy to politycy?

Marcin pisze:To już chyba wina Kaczyńskiego, który niemal codziennie dostarcza nowych rewelacji

Raczej wina mediów, które nie umieją odróżnić rzeczy ważnych, od mniej ważnych.

@sybic, a wiesz dlaczego Francuz na to pytanie nie umiał odpowiedzieć? Nie dlatego, że w Polsce teraz dużo mówi się o Kaczyńskim, tylko dlatego, że o Kaczyńskim dużo mówiło się we Francji, gdy był premierem. Mówiło się za sprawą specyficznie prowadzonej polityki zagranicznej, ale przede wszystkim dlatego, że Polską rządziło dwóch bliźniaków, co w dzisiejszej Europie jest praktycznie bezprecedensowe. Na dodatek ci bliźniacy byli wdzięcznym obiektem kpin.
O Tusku się nie mówi, bo on się niczym szczególnym nie wyróżnia. I - wbrew temu, co próbujesz insynuować - jest to normalne.
Spośród obecnych europejskich premierów, potrafię coś powiedzieć tylko o Cameronie, Merkel i Faymannie. O tym ostatnim tylko dlatego, że Austria jest mi bliska. I jest to normalne.

No widzisz... Kaczyński nie rządzi już 3 lata, a cały czas dla niektórych jest premierem. Dla mnie to nienormalne.

Camilo pisze:
O Tusku się nie mówi, bo on się niczym szczególnym nie wyróżnia.
.

Jak to się nie wyróżnia?
Każdy polityk podnoszący podatki się wyróżnia. ;-) To dlaczego cały czas się "bębni" o Kaczyńskim?
..onet o Kaczyńskim..wp o Kaczyńskim.... gazeta*pl o Kaczyńskim.
Czytać i słuchać się już tego nie da..a o Grasiu o tym, że ktoś podciął skrzydło samolocie do Katynia cisza. ;-)
Ja nie jestem wyborcą PIS-u ale tej całej papki medialnej o Kaczyńskim już się nie da wytrzymać.

Sorry za post pod postem. ;-)

Bardzo dobrze, że SLD chce usunięcia religii ze szkół.Radykalne kształcenie "wyznaniem" jest bardzo niebezpieczne, o czym można się przekonać pod pałacem prezydenckim. ;-)

... ja bym jeszcze wypowiedział konkordat i porozliczał tą "firemkę" w czarnych uniformach.

To co możemy obserwować pod pałacem prezydenckim to raczej nie efekt radykalnego kształcenia wyznaniem, a raczej czegoś odwrotnego. Przecież ci ludzie to w większości starej daty, wychowani w czasach kiedy religii w szkole nie było i kiedy krzyży wieszać nie można było. To było zabronione i dlatego teraz mamy do czynienia z tym co się dzieje pod pałacem prezydenckim. Stawiam, że jeśli ci ludzie wychowani byliby z naszych czasach, teraz nie wystawali by tak przed tym krzyżem.