: wtorek 10 paź 2006, 15:54
Ojczy to moÂżliwe Âże ktoÂś Âżyczliwy doniĂłsÂł jej Âże posÂłaliÂśmy jej fotki z imprezy a jej to nie spodobaÂło siĂŞ :rozglada:



No, ale fakt pozostaje faktem, Âże decyzja o odpisywaniu, bÂądÂź nie, naleÂży do Agatki :]
Ale z innego faktu, tego, iÂż posÂłaliÂśmy te 4 piĂŞkne fotki, wyniknĂŞÂło sporo dobrego, tzn. poczÂątkowo nic na to nie wskazywaÂło, wrĂŞcz przeciwnie, ale finaÂł byÂł sÂłodki ... :szalony:
Jakby na to nie patrzeĂŚ, z mojego punktu widzenia, nic zÂłego w tym nie byÂło, wrĂŞcz przeciwnie

Taaaanauczmy siĂŞ ÂżyĂŚ wspomnieniami




Droga Panno Agato, œwiat³o dla moich oczu, drogowskazie dla moich stóp, melodio dla moich uszu, inspiracjo dla moich marzeù i dzia³aù - czas najwy¿szy wyjœÌ z ukrycia
