tvnfakty.pl

Ooo, Joasia ciężko pracuje w Dniu na Żywo a ja sobie idę na plażę :tanczy:.

Jednak ostatni trend czyli ~choć raz Joasia w Dniu na Żywo w tygodniu~jest sumiennie realizowany :aniol: Od 15stej towarzysze pani Redaktor, rozmawiala miedzy innymi na temat "obozu", któru ma stanąć koło domu D.Tuska wyrażająć pewność(na skutek tonu wypowiedzi rozmówcy), że tam nie będzie spokojnie :nie:
I ta piękna czerwień tyle tutaj razy wynoszona pod niebiosa :tanczy: Był też taki sympatyczny fragment, gdy Joasia nie mogła dwukrotnie wymówić słówek "już dziś" :aniol: Ale udało się :aniol: .

Jacek-t pisze:Zaprogramowałem mój komp na nagrywanie pod moją nieobecność ale zobaczymy po powrocie czy okazał posłuszeństwo .

Jak tylko go coś nie trafi z nadmiaru piękna(czyt.:Joasi ), to powinien sobie poradzić.

Od tej spódniczki może go trafić

Maxxx, miej na uwadze to ostatnie ujęcie z postu sybica nade mną. :rozglada:
To już mam drugi typ. :spiewa:

piotrek888 pisze:Od tej spódniczki może go trafić

Rzeczywiście, chyba z nadmiaru wrażeń na niektórych nagraniach obraz nieco przycina :mhm: , ale ogólnie komputer zdał egzamin, więc poniżej kilka capsów z sobotniego wydania:

Oraz taki oto uroczy dziubek bodaj z ostatniej środy :tanczy:

Joasia znowu w Dniu na Żywo, pofalowane włosy chyba przypadły Pani redaktor do gustu.

Joasia znowu w Dniu na Żywo

oj, tak z zaskoczenia , z samego poniedziałku :mhm:

pofalowane włosy chyba przypadły Pani redaktor do gustu

nam chyba też

Hmm, wygląda na to że dzisiejsze PzP będzie musiało ustąpić miejsca obchodom rocznicy powstania Solidarności, zwłaszcza, że Joasię było widać w tle za Jaconiem z kimś tam sobie spokojnie konferującą.

A ja dziś ani sekundke nie mogłem oglądać Joasi Dobrze, że choć te capsy poprawiły mi humor,pofalowana Joasia już o to zadbała-baaaardzo fajnie :aniol:
Zobaczymy czy wytrwa długo ta innowacja na głowie pani Redaktor Kryńskiej :aniol:

No proszę, byłem przekonany że dzisiaj też rocznica wyprze z anteny PzP, ale redaktor Cholewiński spacyfikował dyskutantów w studio i Joasia nam się jednak objawiła :tanczy: :