tvnfakty.pl

Ewa jest chyba najzdolniejszą młodą wokalistką... Candy Girl miała za banalny tekst a nie sądzę, aby piosenka Ewy ''Cicho'' była utworem na dobranoc. Kwestia gustów. Widać jednak, że talent zawsze się dostrzeże. I widownia to potrafi. Superjedynka, TOPTrendy, a teraz SHF. Całkiem nieźle.

A co do B. Sadowskiej - pragnę zauważyć, że nie było widać w jej prowadzeniu tremy. Ma tak swobodny kontakt z widzami, że miło to się oglądało. Jankowski śmiesznie wyglądał w tym garniaku. Jako, że nie darzę Radia Eska szczególną sympatią a SHF oglądałem tylko dla kilku wykonawców i z ciekawości jak wyszła realizacja mogę powiedzieć, że spisał się dobrze. No i nie ma tych nawyków z radia co niektórym się zdarza w stacjach telewizyjnych...

Kammela nie będzie. :] Został wywalony z TVP (zgoda buduje, Niezgoda rujnuje ). Także wiadomo o co chodzi. Dwójka ma zresztą nowych prezenterów także Kammel im nie potrzebny w sumie...

DJ Ice pisze:Ewa jest chyba najzdolniejszą młodą wokalistką... Candy Girl miała za banalny tekst a nie sądzę, aby piosenka Ewy ''Cicho'' była utworem na dobranoc. Kwestia gustów. Widać jednak, że talent zawsze się dostrzeże. I widownia to potrafi. Superjedynka, TOPTrendy, a teraz SHF. Całkiem nieźle.

A co do B. Sadowskiej - pragnę zauważyć, że nie było widać w jej prowadzeniu tremy. Ma tak swobodny kontakt z widzami, że miło to się oglądało. Jankowski śmiesznie wyglądał w tym garniaku. Jako, że nie darzę Radia Eska szczególną sympatią a SHF oglądałem tylko dla kilku wykonawców i z ciekawości jak wyszła realizacja mogę powiedzieć, że spisał się dobrze. No i nie ma tych nawyków z radia co niektórym się zdarza w stacjach telewizyjnych...

Kammela nie będzie. :] Został wywalony z TVP (zgoda buduje, Niezgoda rujnuje ). Także wiadomo o co chodzi. Dwójka ma zresztą nowych prezenterów także Kammel im nie potrzebny w sumie...

Fakt, co prawda E. Farna zaśpeiwała genialnie, co do tego wątpliwości niemam, myślę jednak że to nie jest pisoenka na Polski Hit Lata. No ale tak jak to ująleś - kwestia gustów i upodobań.
B. Sadowska - to fakt, wyszła genialnie. Jankes - teżfajnie, ale partner ubiegłoroczny Beaty, znacznie lepiej. Chciałbym zobaczyć na jego miejscu "Daro" z Vivy - on na pewno sprawdzil by się genialnie.
Ale to konkurencyjna stacja

Kammel - wiem, wiem. Niepowiem, ale brakowało mi tutaj jego osoby.

Zobaczyłęm tylko skrót występów, bo nie wtrzymałbym przez 2 godziny oglądając takich wykonawów Znam tylko czterech spośród 15, a piosenkę jedną Także polski skład Hit Festiwalu dużo lepszy niż dzisiejszy.

Nie rozumiem jak można porównywać konkurs polski do zagranicznego... trochę się to gryzie przecież. :stop:

A co do dzisiejszego dnia - sami wykonawcy wypromowani mocno przez Eskę. I mnie to nie dziwi - wiadomo na czym polega ta zabawa. Wokalnie jest lepiej niż w zeszłym roku. To jeśli chodzi o zagranicznych wykonawców.

Ja mam wrażenie, że wczoraj praktycznie wszyscy jechali z Playbacku. Przyglądałem się ruchom ich ust, ponadto wszystkie piosenki były dokładnie tak "zaśpiewane" jak lecą z odtwarzacza. Za najlepszy Playback uznano Katherine "Ayo technology".

Ogólnie rzecz biorąc, wczorajszy międzynarodowy dzień zdecydowanie był lepszy od : przedewszstkim polskiego, którego kompletnie nie trawi, oraz od ubiegłorocznego zagranicznego.
Prowadzacy: wczoraj bardzo fajnie wszyscy sie zaprezentowali. Tutaj zadnych minusów. Kabret - dobry, ale mariolki nic nie przebije
Kadrowania, scena - genialne. Chociaż co do kadrowań mam wrażenie, ze w ubiegłym roku były bardziej dynamiczne. Wszystkie dodatki - genialne.
Natomiast, to co misei podoba oceniac to wyśtępy. A więc:
Agnes - świetny wyśtep. powinien zając mysle 3 miejsce.
Gathania - fajnie, ale nie zasługuje na ten tytuł hitu.
in Grid - zarys genialny jednakże słowa - fatalne, a znam je dosyć, bo troche kojarze.
Lagayla - fajnie, gdzies to wczesniej slyszalem. Mysle jednak ze to ponizej 4 a moze 5 miejsce.?!
Neo - super piosenka, lecz były lepsze. myslę 4-5 miejsce.
Gorchitza - brak jakiej kolwiek sympatii. ostatnie miejsce.
Queensberry - to raczej nie piosenka na hit lata. Raczej na hit wieczoru zimowego ;p
Daniela - bardzo fajnie, ale to tez nie material na hit.
Inna- swietna piosenka, zdecydowanie I miejsce.
Marius - dobre, ale ma godnych konkurentów
Katerine - genialny utwór. Powinny być 2 I miejsca - Inna i Katerine
Stefanie Heinzmann - swietna podóba Metallici. Fajnie. 3-4 miejsce.
Jay Delano - podobnie jak Queensberry
Bel mondo - fajny hit, lecz troszke zabrakło. Za to świetne efekty sceniczne.
Danzel - tutaj byłem rozczarownay wyborem utworu. a szkoda, bo ma sietny potencjał.
No i to chyba tyle.

Nie lubię radiowej masówki, dlatego trudno było mi wybrać faworyta.
Najbardziej podobała mi się piosenka 'Kiss me lonliness' jakiegoś ukraińskiego zespołu. Za niesprawiedliwe uważam umieszczanie w zestawieniach coverów, a takich doliczyłem się co najmniej trzech.. zwycięzca 'Ayo technology' było wylansowane ponad rok temu na całym świecie przez 50 centa, jak wiec można mówić, ze ten 'hit lata' jest Kathrene? Lekko niesprawiedliwe, wobec tych co sami tworzą, a nie sięgają po Metalicę czy inne przeboje.

Festiwal przyjemny, oglądało się lepiej niż rok temu. Ocena dobra.

Koncert jubileuszowy "Budki" - łzy same leciały z oczu, kiedy Urszula - przywitana przez publiczność na stojąco - tragicznie fałszowała wysokie tony w "Dmuchawcach" Przecież chyba były próby , Lipko - w końcu zawodowiec - mógł obniżyć tonację .

epsztajnek pisze:Koncert jubileuszowy "Budki" - łzy same leciały z oczu, kiedy Urszula - przywitana przez publiczność na stojąco - tragicznie fałszowała wysokie tony w "Dmuchawcach" Przecież chyba były próby , Lipko - w końcu zawodowiec - mógł obniżyć tonację .

Mann i Richardson zapowiadali, że jest niedysponowana. Ale zdaje się, że niestety ta niedyspozycja trawi ją już od dłuższego czasu.

Nika pisze:Konia rzędem temu kto potrafi zanucić choćby jeden hit Edyty Górniak z ostatnich dziesięciu lat. Lasu rąk nie widzę. I chyba na tym polega jej problem. Teraz to nawet trudno nazwać ją piosenkarką. Celebrytka pasowałoby najlepiej. A szkoda, bo Edzia dobry głos ma.

Jak to "dobry" głos? Może oddzielmy na chwilę jej sprawy prywatne i muzyczne gusty i zastanówmy się kto w Polsce ma lepszy od niej głos? Bo mamy jedną Edytę Górniak, z której możemy być dumni na cały świat i długo, długo nic. Zawsze, gdy za granicą ktoś prosi mnie o jakąś polską płytę (a zdarza mi się to dość często), to jedyną rzeczą, którą mogę bez wstydu wręczyć jest Edyta Górniak.

Być może każda jej kolejna płyta była coraz gorsza, być może miała pecha do mężczyzn, managerów i prasy, ale uważam, że jeśli ktoś jest ponadprzeciętną gwiazdą, to ma prawo zachowywać się jak gwiazda. Ja uważam, że polskie społeczeństwo nie dorosło do gwiazdy tego formatu.

Parafrazując... Konia z rzędem temu, kto potrafi pokazać inną polską piosenkarkę z tak fenomenalnym głosem, z tak wyjątkową urodą i - co bywa rzadkością - znajomością angielskiego. Nika, lasu rąk nie widzę.

kamilkomentuje pisze:Powinny być 2 I miejsca - Inna i Katerine

Powinny być. I obydwie są równie urocze.

Chciałem jeszcze dodać, że ta baba ze skrzeczącym głosem - Monika Richardson kompletnie się nie nadaje do telewizji i to ona spowodowała, że Sopot Hit Festival oglądałem we fragmentach na you tubie, zamiast w telewizji.

No przecież jej głosu nie kwestionuję. Sama miałam kiedyś jej jedną z pierwszych płyt. Ale właśnie, to było KIEDYŚ. Bo teraz to lipa panie. Nie wystarczy mieć wspaniały głos i wygląd, ale trzeba też mieć repertuar, którym można porwać publikę. A ja tu jedynie odsmażane kotlety widzę u tej pani.

Konia z rzędem temu, kto potrafi pokazać inną polską piosenkarkę z tak fenomenalnym głosem, z tak wyjątkową urodą i - co bywa rzadkością - znajomością angielskiego

Już nie gadaj, że taką rzadkością ta znajomość angielskiego u naszych pieśniarzy.
Ja od jakiegoś czasu polecam wszystkim płyty sióstr Przybylskich (dawne Sistars) teraz Pinnawela i Natu. Angielszczyzna na lepszym poziomie niż u Edzi. A jakie kompozycje i głosy! Może nie mają wyglądu supermodelek, ale czy to do licha jest najważniejsze, gdy słucham ich nagrań? Dla mnie mało istotne.
O, jeszcze mi się przypomniało. Anita Lipnicka z Porterem też kawał dobrej muzy nagrali. Uwierz mi angielski Edzi się chowa. Muzyka tyż.
I wiesz co, nie chcę nigdy dorastać do gwiazd takiego formatu, których jedynym przekazem dla społeczeństwa są fanaberie i nic poza tym.

Ostatnio w TVP widziałem spot w którym mówili, że ich Sopot oglądało... 10 milionów :?

Temat wałkowany kilka razy, szkoda, że nie zauważyłeś. Jest to suma wszystkich widzów oglądających SHF przez trzech dni uwzględniając jeszcze osoby, które nie dobiły się do telemetrii. Swoją drogą - takiej nie ma idealnej.

Co trzeba jednak przyznać - ten festiwal zbiją bardzo dobrą oglądalność jeśli chodzi o Sopot. O.