tvnfakty.pl

tomalapt pisze:Wydaje mi się pewne, Big Brother niebawem zagości na nowo do TVN.

Mi też się tak wydaje, zwłaszcza przez to, że we wczorajszym odcinku Na Językach był materiał o tym programie i przez to, że tego typu program Warsaw Shore w takiej telewizji jak MTV odnosi taki sukces więc wszystko możliwe

Już od Big Brothera znacznie lepszy i ciekawszy był program Wyprawa Robinson :) (http://www.youtube.com/watch?v=x0yGe4TbsrQ)
No ale wiadomo, niestety spore koszta...

Jestem z tych co od lat wyśmiewają kanał Solorza i wszystko co z Polsatem związane, stacja niegdyś kojarzona z disco-polo, prymitywnymi serialami, tandetnymi produkcjami, zacofaniem dziś przewyższa o 1000 % jakością, ofertą programową, podejściem do współczesnego widza stację TVN.

nie sądziłem, że doczekam takich czasów 24 TVN mówiąc krótko stracił power i moje zaufanie, teraz to Polsat rozdaje karty... 24

B R A W O MISZCZAK!!

ps. TheXF nasza ukochana telewizja nie zajmuje się już ambitnymi programami kootore przyciągają widzów, nie licz na powrót "Wyprawa Robinson"...

musicomaniakk pisze:

tomalapt pisze:Wydaje mi się pewne, Big Brother niebawem zagości na nowo do TVN.

Mi też się tak wydaje, zwłaszcza przez to, że we wczorajszym odcinku Na Językach był materiał o tym programie i przez to, że tego typu program Warsaw Shore w takiej telewizji jak MTV odnosi taki sukces więc wszystko możliwe

Czyli Twoim zdaniem TVN powinien iść w stronę jeszcze większego prostactwa telewizyjnego i mało ambitnego zarobku telewizyjnego?

Napiszę to, co już napisał ktoś inny na forum. To nie ma prawa się udać. Raz - nie ma miejsca w ramówce, a dwa - próby wskrzeszenia formatu w ciągu ostatnich 7 lat okazały się marne. I nawet TVN nie jest w stanie tego zmienić. Prędzej poszukałbym już jakiś nowych - świeższych formatów.

Najbardziej martwi to, że Miszczak kiedyś mówił o stacji TVN, że "jest o krok przed konkurencją", a tymczasem tego typu działa są ewidentnym zaprzeczeniem tych słów.

tomalapt pisze:Jestem z tych co od lat wyśmiewają kanał Solorza i wszystko co z Polsatem związane, stacja niegdyś kojarzona z disco-polo, prymitywnymi serialami, tandetnymi produkcjami, zacofaniem dziś przewyższa o 1000 % jakością, ofertą programową, podejściem do współczesnego widza stację TVN.

nie sądziłem, że doczekam takich czasów 24 TVN mówiąc krótko stracił power i moje zaufanie, teraz to Polsat rozdaje karty... 24

B R A W O MISZCZAK!!

ps. TheXF nasza ukochana telewizja nie zajmuje się już ambitnymi programami kootore przyciągają widzów, nie licz na powrót "Wyprawa Robinson"...

Dawno nie czytałem tak durnej wypowiedzi.
1. Polsat jak i TVN nadal tworzą tandetne produkcje. Żeby jakkolwiek na to nie spojrzeć, czy to "Pielęgniarki", czy to TTBZ, czy TZG to programy TANDETNE. Misją nazwać można chociażby "Nasz Nowy Dom" oraz dobry serial "Na Krawędzi". Ale... takie są media. Wszędzie. Taki jest trend. Jeśli jesteś zwolennikiem ambitnych produkcji, masz późnymi wieczorami TVP2 z dokumentami i KochamKino, oraz całą dobę w TVP Kultura. Obstawiam jednak że nie oglądasz tych programów z jednego prostego powodu - mówienie o jakości i ofercie programowej w stosunku do programów Polsatu jest... groteskowe. Naprawdę.
2. Po słowach władz TVN widać, że szykuje się mocny sezon. Big Brother to format nadal gorący, a moim zdaniem, TVN ma na prawdę świetne miejsca w ramówce, aby wprowadzić go i odkryć od nowa. Do zapełnienia jest pon-czw 20.45, np. pon-pt 15, a show na żywo np. po Mam Talent. Wariantów wiele, możliwości także.
3. miałeś ambitny i dobry "Efekt Domina", a w takim pasmie skończył jak skończył. Trzeba było oglądać, wtedy można byłoby narzekać.
3. Fakt faktem, wiosną Polsat pochwalił się swoją kreatywnością i odwagą w tworzeniu ramówki.Dużo nowych formatów, o tej stacji było głośno. Pierwszy raz od lat. TVN widać zawsze chce być "głośny" i "o krok przed konkurencją"... widać, o tych programach będzie głośno. Poziom poziomem - nikt nie karze niczego oglądać. Ja jestem wierny kilku pozycjom z Polsatu, TVP1, 2 i TVN, i na zmiany wielkie się nie zapowiada. A ramówkowe rewolucje tak winny co sezon w polskiej telewizji wyglądać.
4/ Wprowadzenie Agenta np. jest dla Was "byciem o krok przed konkurencją"? Jeśli tak dosłownie bierzecie te słowa - współczuję. Dla TVN jak dla każdej stacji komercyjnej na świecie, liczy się zysk i zatrudnienie dla swoich pracowników/gwiazd. Ich sukces to sukces stacji. Im więcej mówi się o programach i ludziach z TVN, tym rośnie wartość i TVN, i programów, i gwiazd. To współmierny zysk, z korzyścią dla każdego. Bycie o krok przed konkurencją, to to, jak często mówi się o TVN, ile emocji wzbudzają wśród ludzi jego programy, opinie, skandale. To kreuje opinie i daje tematy i pożywkę dla reszty mediów.
5. Liczę na sporo zaskoczeń ze strony TVN tej jesieni. Aż ciekaw jestem do czego się posuną Bo Polsat, co normalne, postawi na hity z wiosny. Co na to TVN?

tomalapt pisze:Wydaje mi się pewne, Big Brother niebawem zagości na nowo do TVN.

Chciałbym, żeby Twoje słowa okazały się prorocze. "Big Brother" na świecie się odrodził - wiele krajów wraca do jego realizacji, chociażby Australia, teraz Węgry. Wszędzie praktycznie program po przerwie odnosi sukces. U nas też by odniósł, gdyby nie wzięła się za to "Czwórka". Mam nadzieję, że TVN weźmie się za "Big Brothera", chociażby z zasadami z USA, gdzie program jest emitowany tylko trzy dni w tygodniu. TVN więc na pewno by miał go gdzie "upchnąć". Amerykańskie zasady pokazują, jak uczestnicy knują i grają, nie ma żadnego chamstwa i prostactwa, jak chociażby w "Warsaw Shore". Program ma poziom.

Ferdziul pisze:

tomalapt pisze:Wydaje mi się pewne, Big Brother niebawem zagości na nowo do TVN. :D

Amerykańskie zasady pokazują, jak uczestnicy knują i grają

Mógłbyś objaśnić owe zasady? Nigdy nie oglądałem zagranicznej edycji BB.

mojpierwszyraz pisze: 2. Po słowach władz TVN widać, że szykuje się mocny sezon.

Na razie tylko w słowach, bo w czynach się to specjalnie nie przekłada.

mojpierwszyraz pisze:Big Brother to format nadal gorący, a moim zdaniem, TVN ma na prawdę świetne miejsca w ramówce, aby wprowadzić go i odkryć od nowa. Do zapełnienia jest pon-czw 20.45, np. pon-pt 15, a show na żywo np. po Mam Talent. Wariantów wiele, możliwości także.

Nikt nie powiedział, że "Big Brother" powróci do TVN-u. W tym paśmie prawdopodobnie będzie emitowany nowy serial paradokumentalny. Poza tym nigdy nie emituje się kolejnego dużego programu na żywo zaraz po zakończeniu emisji jednego, chyba, że to jest program typu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", który ma lekką formułę.

mojpierwszyraz pisze:TVN widać zawsze chce być "głośny" i "o krok przed konkurencją"... widać, o tych programach będzie głośno.

To, czy o tych programach będzie głośno, to się jeszcze przekonamy. Na razie TVN pokazuje, że jest o krok za konkurencją. Wprowadzenie nowego formatu randkowego - kilka dni po tym, jak TVP1 ogłosiła produkcję programu "Rolnik Szuka Żony". Na dodatek nowy serial "Szkoła", o tematyce, która była już w zeszłym roku jesienią w TVP2, a o podobnej nazwie do "Szkoły życia" nie wspomnę.

mojpierwszyraz pisze:Dla TVN jak dla każdej stacji komercyjnej na świecie, liczy się zysk i zatrudnienie dla swoich pracowników/gwiazd. Ich sukces to sukces stacji. Im więcej mówi się o programach i ludziach z TVN, tym rośnie wartość i TVN, i programów, i gwiazd. To współmierny zysk, z korzyścią dla każdego. Bycie o krok przed konkurencją, to to, jak często mówi się o TVN, ile emocji wzbudzają wśród ludzi jego programy, opinie, skandale. To kreuje opinie i daje tematy i pożywkę dla reszty mediów.

Kreuje i daje opinie dla takich gazet typu "Fakt", czy "Super Express", ale dla innych typu "Gazeta Wyborcza", "Rzeczpospolita", czy "Puls Biznesu", czy dla przeciętnego Kowalskiego już nie. Chyba nie powiesz, że "Project Runway" odniósł spektakularny sukces tej wiosny. I nie powiesz, że wygrana Polsatu zarówno w 4+, jak i 16-49 nad TVN-em oraz zdobycie pozycji lidera przez słoneczną stację nie jest przypadkowe. Takie typu myślenie "mamy gwiazdę - nagłośnimy skandal - wypromujemy program" chyba dawno się już wypaliło.

TheXF pisze:Mógłbyś objaśnić owe zasady? Nigdy nie oglądałem zagranicznej edycji BB.

Amerykańska i Kanadyjska wersja programu "Big Brother" to coś zupełnie innego, niżeli to, co widzieliśmy w naszej wersji. Przede wszystkim program emitowany jest tylko trzy razy w tygodniu. Jego zasady są zupełnie inne: telewidzowie nie decydują o tym, kto z dwójki nominowanych graczy powinien opuscić reality show. Graczy nominuje Głowa Domu, czyli osoba, która okazała się najlepsza w rozegranej konkurencji. Z kolei o tym, kto zostanie wyeliminowany decydują sami uczestnicy, poprzez głosowanie w Pokoju Zwierzeń. W wielkim finale zwycięzcę wybiera 7-osobowe jury, w skład którego wchodzi 7 ostatnich wyeliminowanych zawodników. Naprawdę fajnie się to ogląda, szczególnie wersję Kanadyjską. Gracze knują, tworzą sojusze, tak by przetrwać do samego finału.

Dzięki. Czyli praktycznie pomysł wzięli z Survivor (Ryzykantów/Wyprawy Robinson) :) Jedyna różnica w eliminowaniu (prócz immunitetów, idoli itp. - no chyba, że są) to taka, że w BB jedna osoba wybiera 2 do eliminacji, a w Survivor każdy na każdego może głosować. Ale też mi się podoba z tą Głową Domu, bo nominuje Twoich 2 najbliższych i masz problem.
Podsumowując - uboższa wersja Survivor, na którą TVN stać.

No dobrze, ale ja się pytam co takiego TVN miałby zakupić? Ok, seriale mogą zrobić sami, lepsze, więc je zostawmy. Z ciekawych formatów widzę tylko Rising Star, który moim zdaniem kupi Polsat (mam takie przeczucie). Reszta to jakieś celebryckie dziwolągi typu gwiazdy skaczą do wody, gwiazdy gotują, gwiazdy (...). Stacja mogłaby pomyśleć też nad emisja jakiegoś zagranicznego serialu typu Suits, Breaking bad, tylko wiadomo- aktualnego, a nie tak jak Polsat pokazywał BB. Poza tym widać, że filmy notują całkiem dobre wyniki- np. Shrek, który już 2. raz pokonał TzG w 16-49 (bez komentarza...) i miał lepsze udziały.

Moim zdaniem BB nie przyjmie się na nowo, szczególnie po wersji TV4. Już bardziej byłbym skłonny zobaczyć co TVN sam mógłby wymyślić, a nie kupić.

TheXF pisze:Dzięki. Czyli praktycznie pomysł wzięli z Survivor (Ryzykantów/Wyprawy Robinson) Jedyna różnica w eliminowaniu (prócz immunitetów, idoli itp. - no chyba, że są) to taka, że w BB jedna osoba wybiera 2 do eliminacji, a w Survivor każdy na każdego może głosować. Ale też mi się podoba z tą Głową Domu, bo nominuje Twoich 2 najbliższych i masz problem.
Podsumowując - uboższa wersja Survivor, na którą TVN stać.

Dokładnie. Jest to troszkę podrasowana pod BB wersja "Survivior". Do tego świetnie się sprawdza. Polecam wersję kanadyjską, jest lepsza od amerykańskiej, bo jest robiona bardzo nowocześnie i modnie, z akcentami z brytyjskiej wersji "BB". Idealnie wpasowałaby się do tvn.
Jako smaczek, dom z Kanady:
http://i.huffpost.com/gen/1642982/thumb ... -2-570.jpg

Za mniej więcej miesiąc odbędzie konferencja ramówkowa TVN. Wśród nowości: "Kto poślubi mojego syna", "Mama kontra mama", czy "Nauczyciele". Są to produkcje niskobudżetowe, schlebiające najprostszym gustom. Na razie nic nie wiemy o nowej produkcji serialowej, która miała się pojawić w miejsce "Samej słodyczy". Jesienią 2004 roku TVN zaczął emitować "Kryminalnych", rok później "Magdę M" potem były takie seriale jak 39 i pół czy "Teraz albo nigdy" czy moje ulubione "Usta Usta". Moim zdaniem ostatnim bardzo dobrym serialem TVN był "Przepis na życie", "Lekarze" też są okej, ale to już moim zdaniem jest poziom niżej. Tak od tego 2011 roku jest coraz gorzej, miałem/mam nadzieję, że Miszczak jeszcze mnie czymś pozytywnie zaskoczy, póki co jestem lekko zażenowany tymi propozycjami na jesień.

Za "Samą Słodycz" jesienią serialu nie będzie.

Ale bieda