Re: Joanna Kryńska
: wtorek 14 gru 2010, 17:04
Wygląda na to, że Joasia znowu odsypia dyżur w Poranku
.

Forum jedynej nieoficjalnej strony o telewizji TVN i TVN Warner Bros. Discovery
https://forum.tvnfakty.pl/
Tego dowiemy się dopiero o 17.10.maxxx pisze: Ciekawe jakie będzie dziś?
Też zwróciłem na to uwagę, ale tylko to trochę improwizacji wprowadzilo do misternie przygotowanej zapowiedzinouze pisze:Asia tak śmiesznie się wychyliła szukając czegoś wzrokiem, zdanie jakie powiedziała też było trochę "nie tego
Jedna mała kresunia trolejbusowa i wielkie halo, też mnie ten temat wręcz zdumiałTe reportaże z TVN Warszawa mocno zaniżają poziom PzP(...)
Zobaczyłbym to chętnie "w ruchu" (video)nouze pisze:O 17.21 chyba prompter wysiadł chwilowo. Asia tak śmiesznie się wychyliła szukając czegoś wzrokiem, zdanie jakie powiedziała też było trochę "nie tego".
Obstawiam niedzielę.maxxx pisze:Tak sobie głośno podsumowuje, jeden dzień Asi nie bylo w tym tygodniu..ee to pewnie łykent ma wolny :spiewa:
Racja, z tym śniegiem to jest dobry i pouczający dla urzędasów materiał, że pod nosem mają to z czym powinni przecież walczyć. Tym bardziej że to Stangreciak robił. Mi chodziło tylko o te reportaże co robią ci z żółto-czarną kostką na mikrofonie.maxxx pisze:Dziś już było troszkę lepiej, tym razem śnieg zawadzał na parkingu dla niepełnosprawnych. Ale tym razem nie skrytykuje aż tak dobitnie, ponieważ akurat tym urzędnikom przyda się taka nowa dla nich wiedza, że nawet w ich miasteczku taka w ich mniemaniu "prozaiczna" rzecz może być łakomym kąskiem dla ogólnopolskich mediów. I na przyszłość dwa razy zostanie uruchomiona wyobraźnia gdzie śniegu nie kiprować
Joasia zapuszcza "żurawia" w poszukiwaniu prompteraincognito pisze:Zobaczyłbym to chętnie "w ruchu" (video)nouze pisze:O 17.21 chyba prompter wysiadł chwilowo. Asia tak śmiesznie się wychyliła szukając czegoś wzrokiem, zdanie jakie powiedziała też było trochę "nie tego".
![]()
W końcu ten rok, to rok jubileuszowy naszej Pani Redaktor.elemelek pisze:a za co kochacie ja najbardziej?
Siedzę i patrzę w wygaszony monitor. Joanna, Joasia, Asia... któż z nas nie odmieniał tego imienia w sposób wieloraki, nie wyczekiwał co dzień z utęsknieniem na 17.10? Nagrywarek nie ustawiał w nadziei na coś niespodziwanego (nietoperz we włosach, pożar, atak hełbiego odrom), no kto? I po co tę rękę podnosisz? Moja wina że się na pięknie nie znasz? Niektórzy ludzie, wziąć tylko takich latryniarzy i... ech. No bo na co w końcu my - faceci - zwracamy uwagę wśród prezenterek telewizyjnych? Ktoś powie - urodę, pewno. Inteligencję? No...eee... tak, no jasne że tak. A jakby lekko pomieszać czarne z białym. Ład i porządek z młodzieńczym zepsuciem. Kogoś kto z jednej strony prezentuje siebie jako bogobojną białogłową, skłaniającą się wierze, kulturze i rodzinie. Z drugiej zaś frywolną dziewczynę, że pomnę przedkancelaryjne "bara bara bara, riki tiki ta", której w głowie nie do końca różańce i pokuty, a i słynnych wesel podlaskich na karku zapewne niemało. No właśnie. Joanna, wschodniopolska piękność która oprócz czarowania śliczną buzią, skłania do prężenia szarych zwojów podczas rozmów z gośćmi. Ja to bym chętnie poznał taką Joannę z TVN24. Idę więc do urzędu i mówię: że piękny Antoni jestem i roboty szukam, w telewizyji kurna, bom zdolny! A ci na mnie jak na wsioka i się śmieją. Wysłali mnie jeno świniokom brzuchy rozkraiwać. Za to właśnie Joannę "kocham", brzuchy porozkraiwam (trzeba uważać, koledze mało nogi jeden świniok nie zeżarł), wrócę, obejrzę piękną i w losach jednostek zatroskaną. Wiedząc, że w uroczej główce biesiady nie brakuje. I tak czekam aż z operatorem przyjedzie do mnie o prosiętach moich nieco nakręcić, do magazynu swego rzecz jasna, bliżej ludzi bliżej ludzkich spraw. Ogórków już żem narobił, sok mam także, a operatora na słoninę. Joanna, Joasia, Asia... hej ho, pom pom pom.epsztajnek pisze:Odstąpmy w tym roku od tradycyjnej formy konkursu, a zamiast tego, każdy z nas ( kto oczywiście wyrazi taką wolę ) napisze krótkie wypracowanie pod tytułem :Za co kocham Joannę Kryńską