Justyna Pochanke
Moderator: Łukasz
Re: Justyna Pochanke
JUSTYNA POCHANKE LAUREATKĄ TELEKAMERY 2009 W KATEGORII INFORMACJE :brawa: :brawa:
Liczą się tylko Fakty.
-
- Fanatyk :)
- Posty: 6125
- Rejestracja: sobota 19 maja 2007, 00:21
- Lokalizacja: warszawa
-
- Początkujący
- Posty: 61
- Rejestracja: środa 31 gru 2008, 18:52
- Lokalizacja: Świnoujście
- Kontakt:
Re: Justyna Pochanke
Gratulacje dla Pani Justyny :brawa: :brawa: :brawa: :brawa: :brawa:
http://www.zycie-a-wiara.blog.onet.pl zapraszam ;-)
Re: Justyna Pochanke
Dlaczego mnie ta nagroda nie dziwi Już ten nagrody się nudne stają ale oczywiście gratulacje
ZIMA
Re: Justyna Pochanke
W "Dzienniku" od paru miesięcy trwa akcja skierowana do premiera i jego rządu, mająca na celu przekonanie ich do nieodpłatnych znieczuleń w trakcie porodu w szpitalach. W ostatnich dniach akcja nabrała rozpędu, na początku tygodnia apel do premiera skierowała Maria Kaczyńska, wczoraj Grażyna Szapołowska, a dziś w "Dzienniku" można przeczytać apel Justyny Pochanke.
[quote="Pochanke w "Dzienniku"]Panie Premierze
Proszę nie kazać kobietom cierpieć ponad miarę. Znieczulenie przy porodzie to nie luksus, a kobieta prosząca o podanie środków znieczulających wcale nie cierpi na znieczulicę wobec dziecka.
13 lat temu trafiłam do szkoły rodzenia w Warszawie i na pierwszych zajęciach usłyszałam, że warto rodzić wyłącznie naturalnie, bo znieczulenie zewnątrzoponowe powoduje brak świadomości tego wyjątkowego aktu, jakim jest poród. Bo kobieta zamienia się w kawałek drewna, bo to grozi zdrowiu dziecka, a źle zrobiony zastrzyk może wywołać paraliż młodej matki - od pasa w dół.
Miałam szczęście. Mam w rodzinie doświadczonego anestezjologa. Słuchając tych bredni i mitów, pękał ze śmiechu, a potem z oburzenia. Na kolejne zajęcia w szkole rodzenia już nie poszłam. Rodziłam w warszawskim Instytucie Matki i Dziecka na Kasprzaka. W samej końcówce porodu zrobiono mi znieczulenie. Zmniejszyło on ból na tyle, że zamiast jęczeć, zaczęłam współpracować z lekarzem. Urodziłam śliczną, niewymęczoną wielogodzinną akcją porodową córeczkę. Byłam w pełni świadoma wszystkiego, co się dzieje.
Obok leżała dziewczyna, która przez kolejnych 20 godzin wyła. Nikt nie zaproponował jej znieczulenia, a może nasłuchała się bredni i bała, że zesztywnieje, a matczyne serce zmieni jej się w kamień.
Trzeba mieć serce z kamienia, by kazać kobiecie cierpieć, w czasach gdy medycyna potrafi cuda. Panie Premierze od cudów, tu cudu nie trzeba. Wszystko jest na tacy. Trzeba to tylko podać.
Justyna Pochanke, dziennikarka TVN
[/quote]
źródło
[quote="Pochanke w "Dzienniku"]Panie Premierze
Proszę nie kazać kobietom cierpieć ponad miarę. Znieczulenie przy porodzie to nie luksus, a kobieta prosząca o podanie środków znieczulających wcale nie cierpi na znieczulicę wobec dziecka.
13 lat temu trafiłam do szkoły rodzenia w Warszawie i na pierwszych zajęciach usłyszałam, że warto rodzić wyłącznie naturalnie, bo znieczulenie zewnątrzoponowe powoduje brak świadomości tego wyjątkowego aktu, jakim jest poród. Bo kobieta zamienia się w kawałek drewna, bo to grozi zdrowiu dziecka, a źle zrobiony zastrzyk może wywołać paraliż młodej matki - od pasa w dół.
Miałam szczęście. Mam w rodzinie doświadczonego anestezjologa. Słuchając tych bredni i mitów, pękał ze śmiechu, a potem z oburzenia. Na kolejne zajęcia w szkole rodzenia już nie poszłam. Rodziłam w warszawskim Instytucie Matki i Dziecka na Kasprzaka. W samej końcówce porodu zrobiono mi znieczulenie. Zmniejszyło on ból na tyle, że zamiast jęczeć, zaczęłam współpracować z lekarzem. Urodziłam śliczną, niewymęczoną wielogodzinną akcją porodową córeczkę. Byłam w pełni świadoma wszystkiego, co się dzieje.
Obok leżała dziewczyna, która przez kolejnych 20 godzin wyła. Nikt nie zaproponował jej znieczulenia, a może nasłuchała się bredni i bała, że zesztywnieje, a matczyne serce zmieni jej się w kamień.
Trzeba mieć serce z kamienia, by kazać kobiecie cierpieć, w czasach gdy medycyna potrafi cuda. Panie Premierze od cudów, tu cudu nie trzeba. Wszystko jest na tacy. Trzeba to tylko podać.
Justyna Pochanke, dziennikarka TVN
[/quote]
źródło
-
- Fan Forum
- Posty: 2727
- Rejestracja: wtorek 23 sty 2007, 08:23
- Kontakt:
Re: Justyna Pochanke
Justyna kiedyś - dość dawno bo w 2004 została "wkręcona" przez Szymona w programie "Mamy cię". Czy ma ktoś może ten filmik. Bo niestety z eMule nie idzie pobrać. Z góry dzięki
-
- Fan Forum
- Posty: 2727
- Rejestracja: wtorek 23 sty 2007, 08:23
- Kontakt:
-
- Fanatyk :)
- Posty: 6125
- Rejestracja: sobota 19 maja 2007, 00:21
- Lokalizacja: warszawa
-
- Fanatyk :)
- Posty: 6125
- Rejestracja: sobota 19 maja 2007, 00:21
- Lokalizacja: warszawa
-
- Fan Forum
- Posty: 2727
- Rejestracja: wtorek 23 sty 2007, 08:23
- Kontakt:
Re: Justyna Pochanke
Justyna ma dziś urodziny - także wszystkiego dobrego
-
- Fan Forum
- Posty: 2727
- Rejestracja: wtorek 23 sty 2007, 08:23
- Kontakt:
Re: Justyna Pochanke
Justyna w nowej fryzurze dziś w Faktach i coś na głowie ma chyba też jakiś toczek, albo to tylko złudzenie :rozglada:
-
- Początkujący
- Posty: 111
- Rejestracja: środa 10 mar 2010, 13:59
Prowadząca p.Pochanke
Chciałabym rozwiać wreszcie wszelkie zarzuty dotyczące p.Pochanke,jej stylu ubierania,prowadzenia itp.,które poruszane są na różnych stronach TVN Fakty.Wcale nie uważam,żeby jej wydaniom Faktów coś brakowało,są naprawdę konkretne i rzeczowe jak niejednego mężczyzny-bardzo lubię oglądać jej Fakty tak samo prawie jak Anity Werner czy Kamila Durczoka,choć przyznaję,że p.Kamil ma w sobie więcej uroku,ale to pewnie z racji tego,że jest mężczyzną i do tego bardzo miłym człowiekiem wbrew opiniom innych!A wracając do p.Pochanke to naprawdę ostatnio zaskoczyła mnie jeśli chodzi o stroje i kostiumy,wczoraj w faktach wyglądała super w tym kostiumie,więc jak można jej zarzucić,że ciągle chodzi w tych samym bluzkach! :grozi:A jeszcze ta nowa fryzura,wisiorek-oho! :brawa: Prośba do p.Kamila,żeby częściej do Faktów oprócz tych,które sam prowadzi dawał p.Werner lub p.Pochanke to naprawdę dobre dziennikarki i myślę,że On już to docenił,bo widzowie na pewno!!!
-
- Początkujący
- Posty: 111
- Rejestracja: środa 10 mar 2010, 13:59
Justyna Pochanke
Chciałabym się dowiedzieć dlaczego Pani Justyna nie ma swojego fanklubu(fanek i fanów)???Przecież to bardzo mądra,inteligentna i fajna kobieta i dziennikarka!!! Osobiście bardzo ją lubię i często oglądam,a Wieczór Wyborczy,który prowadziła ostatnio z p.Durczokiem wypadł rewelacyjnie!!! :tanczy: Jestem pod wrażeniem jej profesjonalizmu i dobrego smaku połączonego z poczuciem humoru!!!Jest konkretna i mówi konkretnie-super woman!!!I przestańcie się czepiać jej strojów,bo są dobre nawet czasami rewelacyjne!!!Jak widać nie zawsze trzeba rzucać mięsem,żeby być na topie!!!!
-
- Fan Forum
- Posty: 2727
- Rejestracja: wtorek 23 sty 2007, 08:23
- Kontakt:
Re: Justyna Pochanke
Wchodzę dziś do sklepu, patrzę Justyna w Gali
Cały wywiad:
http://www.gala.pl/gwiazdy/wywiady/zoba ... nkowa.html
Cały wywiad:
http://www.gala.pl/gwiazdy/wywiady/zoba ... nkowa.html
-
- Początkujący
- Posty: 111
- Rejestracja: środa 10 mar 2010, 13:59
Re: Justyna Pochanke
Sorrki jeszcze raz,że niepotrzebnie otwarłam nowy wątek-rzeczywiście taki już istnieje obiecuję na przyszłość więcej czytać i oglądać!!!! :rydzyk: Chciałam jednak obronić p.Justynę przed ciągłymi atakami na jej strój.Uważam,że ma ciekawe stroje,a nawet jeśli ma tę samą bluzkę wciąż to może taki ma styl,albo ją lubi!!!!Fakty prowadzi ciekawie,konkretnie,jest miła i sympatyczna,a to chyba jest najważniejsze!!! Zresztą po urlopie dość długim też wróciła wypoczęta i świeża=pełna uśmiechu!!!!! :tanczy:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 23 gości